reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

kącik/pokój dla Maluszka :)

A ja cały czas zastanawiam się jak rozwiązać nasze spanie. Teraz mamy salon, w którym siedzimy sobie w dzień, oraz sypialnie, która jest przedłużeniem pokoiku Jasia. Nie wiem gdzie zrobić kącik Ani. W salonie jak zrobię to będę musiała przenieśc się tam ze spaniem , a mąż i syn zostaną w sypialni.Ani to dobre dla synka bo będzie czuł się odrzucony i dla męża też nie dobrze, bo tak samo jak ja powinien wstawać w nicy do malutkiej.
Jak zostanę w sypialni to będziemy wszyscy na kupie, Ania będzie budziła Jasia w nocy , mąż też się nie wyśpi, i w końcu wylądujemy w 4 osoby w jednym łóżku bo Jasio często przychodzi do naszego łózka spać nad ranem.
I co ja mam zrobić?
 
reklama
właśnie przyszło łóżeczko dla Tymcia ale jest piękne, synkowi tez się chyba bardzo podoba bo niemiłosiernie zaczął mnie kopać :-)
mam tylko maly problem ze złożeniem, aż wstyd się przyznać ale te turystyczne łóżeczka mają taką blokadę i chyba poczekam z tym na mojego M...:zawstydzona/y:
 
wczoraj to pol dnia chodziłam z moim M po sklepach w gdańsku, kupiliśmy wcześniej wypatrzone panele podłogowe, drzwi wejsciowe i wanne narożną do naszego mieszkanka, do 23 byl rozładunek a ja siedziałam w samochodzie i pilnowalam by go i naszych zakupów nikt nie ukradl, nie bylo nawet mowy o zajęciu sie łóżeczkiem - dopiero dzisiaj sie nim zajmiemy, ale powiem szczerze - mgordon - że w duchu też mi to przeszlo przez mysl, ze moze jakies felerne te łóżeczko, że rozlożyć się nie chce :zawstydzona/y:
mam nadzieje ze dziś sie uda :-)
 
Cinamon a nie możecie przenieść się do salonu razem z mężem?

Oczywiście że możemy i pewnie tak będzie, tyle że koniec końców i tak Jasiek do nas będzie przychodził i zamiast spać wszyscy na wielkim łóżu sypialnianym , będziemy spać wszyscy na kanapie :-D
 
Polkajka mam takie samo łóżeczko :) z tym, że to jeszcze moje z czasów niemowlęcich :) Identyczne :) Niezniszczalne, ma 26 lat :) i teraz będzie mojej córeczce służyc :)
 
reklama
Do góry