reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kącik/pokój dla Maluszka :)

reklama
wow, Ironia super:) Ogromnie podoba mi się lampka i dywanik, śliczny pokoik! Całość super do siebie pasuje.

A ja włąśnie zastanawiam się nad kupnem kołyski, oczywiście nie pod kątem kołysania tylko niewielkiego łóżeczka do naszej sypialni. Wcześniej mysleliśmy, że na jakiś czas po prostu przeniesiemy normalne łóżeczko do nas ale strasznie mało miejsca tu mamy... no i wszystko urządzałam w małym pokoiku pod łądne małe łóżeczko a musiałabym je stamtąd wynieść na kilka miesięcy i w pokoju byłoby tak dziwnie pusto. A przecież tam jest komoda, przewijak i wszystko inne. W sumie używane kołyski można kupić za 100 zł. Kupować, nie kupować? Pomóżcie! :))
 
O kurcze, widzę, że wszystko gotowe na przyjęcie bąbelka :) śliczny pokoik. u nas wszystko w powijakach, na razie się jedynie rozglądamy, chociaż dzisiaj nie problem kliknąć "kup teraz" :) na ostatnią chwilę też nie ma co kupować, bo przecież swoje musi odstać i się odrobinę wywietrzyć z tej chemii produkcyjnej no i uformować odpowiednio aby takie wygniecione nie było (bo w zamiarze mamy turystyczne łóżeczko kupić) hmmm, też już bym chciała wszystko mieć, chociaż oko nacieszyć...
 
Ironia...śliczny pokoik...aż zazdroszczę że masz już to z głowy

Traschka...ja sobie nie wyobrażam żeby maleństwo moje spało w osobnym pokoju więc my wstawiamy łóżeczko do sypialni i wiem że ze dwa lata będzie spało w sypialni dopiero potem przeniesiemy Malwinkę do swojego pokoju...a co do kołyski...jeśli uważasz że naprawdę jest Ci niezbędna kołyska to kup...ale za długo Ci nie posłuży...więc może dałoby się gdzieś te łóżeczko wstawić
 
Misialinko ja na pewno wcześniej przeniosę maleństwo do swojego pokoju, myślę że jak tylko Marysia nie będzie się budzić w nocy tak często na karmienie to rozważymy to z M. My nie mamy sypialni jako takiej. W moim niewielkim mieszkaniu są dwa pokoje, jeden Marysi i drugi to nasz salon i sypialnia więc nie wyobrażam sobie, żeby dziecko spało z nami w salonie zbyt długo. Nawet znajomych nie da się w takich warunkach zaprosić...
 
Trasia, w sumie to nie wiem co Ci poradzić... Kołyska starczy na na krótko i nie wiem czy i tak się nie skończy przeniesieniem łóżeczka, bo Mała jeszcze nie będzie przesypiała całej nocy... Chyba, że Ci się grzeczniutka dziewusia trafi- ja ponoć przesypiałam od razu prawie całe noce:) Ale nie wiadomo też jak Ci się porobi po porodzie- może będziesz chciała mieć małą dłużej w nocy przy sobie? Cóż, masz zagwozdkę do rozstrzygnięcia... Daj znać jak już coś zdecydujesz:)

Ironia, jaki wesoły pokoik!:) I kolor który kocham! A tak w ogóle Twój mąż wygląda na b. sympatycznego faceta:)
 
reklama
hehe dzieki laski :)) jestem taka padnięta że lecę pod prysznic i do łożka na masaż bo pleców nie czuje :) chyba się troszkę przepracowałam....mam nadzieje że młody odpocznie i będzie ok :)
 
Do góry