kącik/pokój dla Maluszka :)

[forever_young]

Aestima - masz rację. I są mniej praktyczne bo i mniejsze i nie mają bardziej obszernych kieszeni - uważam, że b. ważne - i z materiału pasującego do pościeli. Niestety w moim pościelowym zestawien nie było takowej możliwości.
Agabre - ale gdzież mi do Ciebie - ze zdolnościami i doświadczeniem. :-) Ja mogę li tylko zaprojektować. Już się obawiam jak mi wyjdzie naklejanie motylków na ściany jak się zdecyduję na nie. :-(

 

[agabre]

forever_young z naklejkami dasz sobie radę zawsze można odkleić oby z farbą nie zeszły

Ja się zastanawiam nad takim organizerem razem z kompletem pościeli kupowanym. Musze tylko sprawdzić, jak duże są te kieszenie i co się do nic zmieści.

 

[forever_young]

Znając mój "talent" to wszystko jest możliwe.
Co do organizerów to wydaje mi się że takowe właśnie są totalnie do niczego. Ale oglądałam swego czasu pościel bodajże polskiej firmy AMY, gdzie organizery dużo bardziej sensownie uszyte były do kupienia z takiego samego materiału jak pościel - paseczki i pastele, bodajże z żyrafami.

 

[cinamon]

Znając mój "talent" to wszystko jest możliwe.
Co do organizerów to wydaje mi się że takowe właśnie są totalnie do niczego. Ale oglądałam swego czasu pościel bodajże polskiej firmy AMY, gdzie organizery dużo bardziej sensownie uszyte były do kupienia z takiego samego materiału jak pościel - paseczki i pastele, bodajże z żyrafami.

Nie polecam tej pościeli .Siostra miała i niestety wszystko po roku wywaliła bo się materiał tak jakby zrolował i porobiły się takie kuleczki , Mam nawet chyba u siebie jej ochraniacz i te tasiemki do przywiązania do łóżeczka się powyrywały. Jak tylko znajdę to zaraz zdjęcie zrobie tego

 

[forever_young]

Dobrze, że napisałaś ku przestrodze innym. Ja już mam Nino, a wtręt o pościeli AMY to było a propos organizera.

 

[kati83]

forever taki właśnie organizer na łóżeczko szyje mi moja mama :-)
To jest na prawdę prosta sprawa, każda krawcowa zrobi to szybciutko, moja mama ma maszynę i sama lubi szyć choć krawcową nigdy nie była, jak będę u mamy to sfotografuję ten mój organizer

 

[forever_young]

Koniecznie :-) Moja Mama kiedyś szyła. No a poza tym trzeba chcieć. A z tym to niekoniecznie niestety :-(

 

[kati83]

forever moja mama kupiła pościel (chcą mi rodzice wszystko do łóżeczka zafundować - oczywiście ja jestem :-))
kupiła jeden komplet poszewek a drugi szyje, dodatkowo szyje mi dwa rożki, organizer, baldachim oraz pościel do wózeczka
ona jest cudowna
a do tego ma z tego tyle radosci a i ja bardziej doceniam robotę ręczną i zaangażowanie jakie w to wkłada

 

[forever_young]

Moja od przeszło 2 tyg. nie zadzwoniła nawet, żeby zapytać jak się czuję. :-( A miała mi obiady gotować.... Od początku ciąży żadnej pomocy. :--(

 

[traschka]

forever przykre to bardzo:-( Mam nadzieję, że my jako przyszli rodzice wyciągniemy wnioski z takich opowieści! A moze sama zadzwoń do mamy i ją zaproś na wspólne zakupy? Moze będzie jej miło i jak zobaczy te maleńkie ciuszki to zapragnie się włączyć w przygotowania...