reklama
sylwia i wojtuś
Mama czerwcowa'06
A ja chyba wybiorę sie na tydzień na Mazury w lipcu i moze tydzień nad morze polskie do tego a dopiero we wrześniu Egipt albo w pazdzierniku:-)
my w lipcu bedziemy w PL- tam wybierzemy sie na pewno nad PL morze no i moze skoczymy do dziadków w lubelskie ;-)
a jesienią marzą nam sie wakacje w ciełym kraju...wszystko bedzie zalezało, czy maz dostanie jeszcze urlop
a jesienią marzą nam sie wakacje w ciełym kraju...wszystko bedzie zalezało, czy maz dostanie jeszcze urlop
kakaw
Mama czerwcowa'06 Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2006
- Postów
- 1 551
To ja sie do grafika wpisuje ;-) na lato
Od 10 lipca do 24 sierpnia Szwecja Malung u znajomych w domku wysiedzimy sie za wszystkie czasy .Mają śliczny domek w lesie nad jeziorem i teraz wrócili z podróży z Las Vegas będzie więc co do opowiadania..... może uda się mam zobaczyć też fiordy .Oni wiecznie zapraszaja i w końcu ..... mąż przyjeźdza 1.07 a 10 już nas nie ma .... Ale laptop będzie to sie odezwiemy no chyba że zasięgu nie będzie ......
Od 10 lipca do 24 sierpnia Szwecja Malung u znajomych w domku wysiedzimy sie za wszystkie czasy .Mają śliczny domek w lesie nad jeziorem i teraz wrócili z podróży z Las Vegas będzie więc co do opowiadania..... może uda się mam zobaczyć też fiordy .Oni wiecznie zapraszaja i w końcu ..... mąż przyjeźdza 1.07 a 10 już nas nie ma .... Ale laptop będzie to sie odezwiemy no chyba że zasięgu nie będzie ......
No to widze, ze sie rozkrecilo:-)
Nasze plany tez nabieraja konkretow bo bilety juz mamy a teraz siedze i szukam apartamentu w Paryzu na poczatek czerwca i czegos w rodzaju'beach house' nad oceanem w NC i po drugiej stronie w Santa Monica albo na Venice beach,CA - zajecie niestety strasznie pracochlonne ale mam nadzieje, ze cos fajnego upluje bo czasu niewiele zostalo. A pierwsza wyprawa juz w maju bo 24 zmykamy na 8-10 dni nad morze polnocne do Belgii powdychac jodu (dobrze, ze tam nie musze szukac lokum:-)):-)
A tak po cichu zastanawiam sie z mzem czy nie zabrac mojej siostry lub brata na ta nasza wyprawe - bo sporo bede sama z maluchami i byloby mi latwiej - tyle, ze zadne nie pala entuzjazmem do dlugiego lotu ;-)
Kakaw fiordy ... marzenie. Mam nadzieje, ze uda sie wam je zobaczyc i pochwalicie sie fotkami:-)
Nasze plany tez nabieraja konkretow bo bilety juz mamy a teraz siedze i szukam apartamentu w Paryzu na poczatek czerwca i czegos w rodzaju'beach house' nad oceanem w NC i po drugiej stronie w Santa Monica albo na Venice beach,CA - zajecie niestety strasznie pracochlonne ale mam nadzieje, ze cos fajnego upluje bo czasu niewiele zostalo. A pierwsza wyprawa juz w maju bo 24 zmykamy na 8-10 dni nad morze polnocne do Belgii powdychac jodu (dobrze, ze tam nie musze szukac lokum:-)):-)
A tak po cichu zastanawiam sie z mzem czy nie zabrac mojej siostry lub brata na ta nasza wyprawe - bo sporo bede sama z maluchami i byloby mi latwiej - tyle, ze zadne nie pala entuzjazmem do dlugiego lotu ;-)
Kakaw fiordy ... marzenie. Mam nadzieje, ze uda sie wam je zobaczyc i pochwalicie sie fotkami:-)
reklama
A tak po cichu zastanawiam sie z mzem czy nie zabrac mojej siostry lub brata na ta nasza wyprawe - bo sporo bede sama z maluchami i byloby mi latwiej - tyle, ze zadne nie pala entuzjazmem do dlugiego lotu ;-)
Cicha mnie zabierz, mnie!
Podziel się: