reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jesteś w ciąży? PRZECZYTAJ !!! To może uratować życie Twojego dziecka !!!

Ja w zeszlym tyg mialam badanie kolorowym dopplerem ale nie dopochwowo lozysko mam normalne na tylnej scianie doppler wyszedl OK, myslicie ze powinnam poprosic o jakies dodatkow badania??? Dodam ze ok 20 tyg mialam robione tez takie specjalistyczne USG na wykrycie wady u plodu i doppler wtedy tez wyszedl OK
 
reklama
Hej, dzięki za wątek!
Ostatnio na usg zapytałam lekarza, wszystko posprawdzał i jest w porządku :tak::tak:
no i mamusia spokojna :tak:
 
Post Rysicy pokazała mi moja koleżanka zaraz na początku ciąży. Ona była już w połowie. Ja jeszcze ze swoim lekarzem nie rozmawiałam na ten temat ( bo zupełnie wypadło mi z głowy), ale koleżanka ze swoja lekarka tak. I wiecie co usłyszała? Żeby nie panikowała. Że jak nie ma co robić to niech idzie na spacer a nie czyta brednie w internecie :wściekła/y:. Byłam w szoku. Na szczęście urodziła zdrowiutka córeczkę.
A ja się boję. Jestem w 26 tc . Przy następnej wizycie u mojego gin. podpytam. Mam nadzieję, że nie usłyszę podobnego tekstu co koleżanka :-(

Rysiaca napisała badaniu kolorowym doplerem. Ja takowe badania mam, bo mój gin ma taki sprzęt. Ostatnio miałam mierzon\y przepływ krwi ( nie wiem czy to coś ma wspólnego z VP ) i u mnie jest wszystko prawidłowo. Za to przepływ krwi w móżdżku maleństwa ciutke odbiegał od normy. U nas jest 1,46 gdzie norma to 1,61-2,43 oraz 0,76 przy normie 0,8-0,92.
Różnice małe ale jednak mnie to zmartwiło, a lekarz uspokoił ze względu na małą różnicę jednak podczas kolejnego badania zwróci ponownie na to uwagę.
..........
 
Ostatnia edycja:
dziękuje bardzo za ten wątek. Myślę, że jest bardzo dużo osób nieświadomych,że coś takiego może się przydarzyć naszym nienarodzonym pociechom. Składam szczere kondolencje wszystkim rodzicom, których maleństwa opuściły ten świat. Czytając wątek od początku , poprostu się popłakałam. Rysica chylę czoła. Jesteś bardzo dzielna. Mimo tylu przeżyć dałaś innym możliwość uchronienia się przed tak poważnym niedopatrzeniem i niewiedzą lekarzy.
 
Przeczytałam wszystkie posty ,ale nie jestem w stanie obejrzeć filmiku ,bo mam słabe nerwy jeśli chodzi o dzieci ,a nie chcę się rozpłakać... Trochę sie zdenerwowałam ,zwłaszcza czytając o maleńkiej ślicznej Tosi... :( Niech Bóg ma ją w swojej opiece ...
Nie wiem ,dlaczego w naszym kraju tak niewiele uwagi poświęca się ciężarnym .Badanie moczu ,morfologia i tego typu badania są standardowe ,ale czy naprawdę musi dochodzić do tragedii ,by lekarze rozumieli powagę sytuacji ?!
 
Jestem zszokowana tym co opisałaś Rysica!Będąc 6 lat temu w ciąży kompletnie nikt nie wspomniał o tym problemie,o jakimś kolorowym USG czy tym podobne.Wszystko w porządku-zawsze to słyszałam!Bogu dziękuję ,że naprawdę wszystko było O.K.teraz jestem w ciąży,będę pytać o ten problem.
 
To co pisze Inka tez się często zdarza!Niech pani nie panikuję ,nie czyta tych bzdur w necie!To prawda bardzo często słyszy się te słowa .Jesteśmy teraz wyczulone na różne sprawy,dopytujemy się lekarza,proponujemy same jakieś dodatkowe badania a to niestety przynajmniej niektórych lekarzy wkurza.Ale co oni nam powiedzą ,gdy stanie się to najgorsze!Przykro mi,nie wiemy dlaczego tak się stało....
 
reklama
Do góry