reklama
kantadeska
Zaangażowana w BB
Kuba ma 20 miesięcy i też czasem brakuje mi pomysłów, więc będę tu zaglądała. Póki co - uwielbia sie huśtać, przeglądać swoje książeczki, ostatnio hitem jest taka, która na dole ma pojedyńcze obrazki różnych przedmiotów, a wyżej jakieś obrazy,krajobrazy w których znajdują się poszczególne elementy. Kuba potrafi już wszystkie pokazać... (Znajomych dwulatek jest zachwycony książeczką, którą wyrgał w konkursie Jelpa). Młody uwielbia też "jeździć" na moich plecach i "straszyć" mnie jakimś zwierzątkiem, a ja udaję, że się boję... Ogląda też trochę bajek (co mi bardzo ułatwia zajmowanie się młodszym synkiem). Teraz zaczyna się u Kubusia także etap pisi-pisi. Już mamy jedną kreske na ścianie Nie moge nijak zachęcic go do klocków. może to jeszcze nie ten etap...
sheeppy
lutowa '07 majowa '09 :D
mój synek uwielbia bawić się w gotowanie, ma plastikowe garnuszki, talerzyki i kubki, gotuje dla mamy, potem mnie karmi powietrzem a ja udaję, że pyszne:-) rozlewa fikcyjną herbatkę do kubków itp..
hejka
na wątku majowych mam 2007 wspominałam o tym, że u nas przebojem są babki w domu, kupiłam jeden mały pojemniczek piaskoliny za 15 zł i od miesiąca w brzydką pogode robimy razem baby, niestety ta zabawa wymaga naszej uwagi :-)
po za tym zabawkowy odkurzacz ( odkąd się pojawił) to najlepszy pzyjaciel, Michał z odkurzaczem w ręku chodzi po całym mieszkaniu i naśladuje mnie w odkurzaniu tzn, każe podnosić nogi albo kaze sobie przestawić swoj stolik bo mu przeszkadza, i tu mam chwile spokoju np na podgrzanie obiadu bo mama wtedy tylko zawadza :-)pozdrawiam i życze udanych zabaw :-)
P.S.Moja teściowa, która opiekuje sie na codzień Michałkiem nauczyła go zabawy w kółko graniaste :-)gdzie na końcu z wielką radością rzuca się na ziemie krzycząc BAM :-)
na wątku majowych mam 2007 wspominałam o tym, że u nas przebojem są babki w domu, kupiłam jeden mały pojemniczek piaskoliny za 15 zł i od miesiąca w brzydką pogode robimy razem baby, niestety ta zabawa wymaga naszej uwagi :-)
po za tym zabawkowy odkurzacz ( odkąd się pojawił) to najlepszy pzyjaciel, Michał z odkurzaczem w ręku chodzi po całym mieszkaniu i naśladuje mnie w odkurzaniu tzn, każe podnosić nogi albo kaze sobie przestawić swoj stolik bo mu przeszkadza, i tu mam chwile spokoju np na podgrzanie obiadu bo mama wtedy tylko zawadza :-)pozdrawiam i życze udanych zabaw :-)
P.S.Moja teściowa, która opiekuje sie na codzień Michałkiem nauczyła go zabawy w kółko graniaste :-)gdzie na końcu z wielką radością rzuca się na ziemie krzycząc BAM :-)
Ostatnia edycja:
Brunkowa Mama
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 26 Listopad 2007
- Postów
- 125
Bruno ma 17 miesięcy i uwielbia książeczki (tu lepiej jak czyta mama ale sam też potrafi przeglądać i "czytać"), klocki, jeżdżenie samochodami .... zarówno ciągnięcie na sznurku jak i pchanie po podłodze, zabawy bliżej nieokreślone z naszą suczką ( głownie rzucanie piłki) ja bawię się już z nim też w piosenki z pokazywaniem i bardzo to lubi .. uwielbia też tańczyć i robić samoloty w powietrzu z tatą Bawimy się też w zwierzątka Bruno na hasło kotek: miauczy i udaje że jest kotkiem albo pies: pieskiem albo małpką lub wężem itd ... ( najpierw w książeczkach uczyliśmy się jak robią zwierzątka) ... Bruno uwielbia też zamaiatać podłogę ?! ... zmiotką co właśnie robi aktualnie a hitem jest zabawka - deseczka po tatusiu z plastikowymi gwoździkami i śrubkami z kluczami odpowiednimi do tego .... dziecka nie ma !
Moja córcia ma już 2 latka, ale już kiedy miała 1,5 bawiłyśmy się ciastoliną - nawet jak dziecko zje trochę, to nic mu nie będzie, bo składniki są naturalne, a zabawa super - nas od pół roku niezmiennie bawi. Poza tym polecam już klocki (tylko sprawdź, żeby nie były zbyt małe=nadające się do połknięcia). Do tego kredki, flamastry (polecam takie nietoksyczne, zmywalne - schodzi letnią wodą i z dziecka i z ubranek).
My ostatnio odkryłyśmy też mały poradnik - fajne pomysły zabaw na jesień:
DZIECI: W CO SIĘ BAWIĆ JESIENIĄ? Zabawy 2-5 lat (468827096) - Aukcje internetowe Allegro
moja Mała jest zachwycona, myślę, że troszkę młodsze dziecko też spokojnie znajdzie coś dla siebie.
Udanej zabawy
My ostatnio odkryłyśmy też mały poradnik - fajne pomysły zabaw na jesień:
DZIECI: W CO SIĘ BAWIĆ JESIENIĄ? Zabawy 2-5 lat (468827096) - Aukcje internetowe Allegro
moja Mała jest zachwycona, myślę, że troszkę młodsze dziecko też spokojnie znajdzie coś dla siebie.
Udanej zabawy
- Dołączył(a)
- 23 Wrzesień 2007
- Postów
- 4
Nadia ma 20 miesiecy.Uwielbia bawic sie w gotowanie,skakac ze mna na duzej pilce,ogladac obrazki w ksiazeczkach(dzieki temu bardzo duzo mowi).Czesto kozystam z baniek mydlanych.Ostatnio wymyslilam fajna zabawe- "gotujemy dla taty" Nadia wyszukuje w gazetach roznych rzeczy spozywczych (nawet zwierzatka wycinamy i robimy zoo)ja to wycinam i wspolnie przyklejamy na papierowy talerzyk.Tata jest zachwycony "obiadkiem" hehe!!!A mala nie tylko sie przy tym dobrze bawi(bo jest cala z kleju,hehe) ale i uczy.
Własnie zamowilam drewniane klocki,z ktorych idzie robic rozne ludziki.I kupilismy znikopic,ktory ma wiele fajnych pieczatek w roznych kształtach.
Nie jest ona wcale do tego za mala.Mimo,ze ma nie cale 2 latka swietnie sobie radzi:-)
Bystra dziewczynka
Pozdrawiam
Własnie zamowilam drewniane klocki,z ktorych idzie robic rozne ludziki.I kupilismy znikopic,ktory ma wiele fajnych pieczatek w roznych kształtach.
Nie jest ona wcale do tego za mala.Mimo,ze ma nie cale 2 latka swietnie sobie radzi:-)
Bystra dziewczynka
Pozdrawiam
Antylopka
Potrojna mamuska
Wiki ma akurat 15 miesięcy i uwielbia wszystko, co wymaga kombinowania - klocki, książeczki z okienkami, opieka nad laleczką (daje jej pić i rozbiera jak niby wróci ze spacerku) itp, na zmianę z czymś mocno rozrywkowym jak gonito, chowanego, turlanie się, patataj itp. Woeczorem za to oglądamy rózne zdjęcia, wczoraj były z mojego chrztu i pierwszego Bożego narodzenia. Jak jej pokazuje siebie malutka i mówie "zonbacz, to jest mama jak była malutka" to ona mówi" nie, dzidzi" i tyle...
bańki mydlane - najlepszy uspokajacz
bańki mydlane - najlepszy uspokajacz
reklama
Antylopka
Potrojna mamuska
Próbowaliśmy rysowania, ale bardziej ja interesuje jedzenie kredek niz rysowanie nimi za to jak się narysuje coś i pyta "co to?" to ona mówi, że miau.. czy tam hau, czy co się narysowałodzięki dziewczyny, mam nadzieję, że jakieś nowe pomysły inne mamy też dopiszą - ja wczoraj kupiłam pierwsze kredki i blok zobaczymy czy go to już zainteresuje
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 782
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 1 tys
G
- Odpowiedzi
- 61
- Wyświetleń
- 11 tys
- Odpowiedzi
- 20
- Wyświetleń
- 3 tys
G
Podziel się: