reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jaki Wózek Polecacie :) ????

dziewczyny sliczne te wasze wozeczki:tak::tak: ciesze sie ze juz kupiłyscie ja jeszcze nie cos czuje ze dopiero za 3 tygodnie zamówie dopiero :-(
 
reklama
Gratuluję wózkowych zakupów dziewczyny :) Szkoda tylko, że nikt się w końcu na mutsy nie zdecydował oprócz nas :/
ale nie będziesz tego żałować:) już kiedyś pisałam taki wózek chciałam zawsze miec..ale dla dwójki takich nie ma:( moja kumpela miala wszystkie jego wersje w sumie dwa razy zmieniała dla kaprysu zmiany koloru i zawsze była zadowolona a i ja jak szlam na spacer z jej córcia to prowadziłam wózek 1 palcem:)
 
Sa Milutku :)
Moja znajoma wlasnie niedawno dokupila ten duoseat, za cale 50 funtow. Co prawda uzywany, ale co tam.


Zobacz załącznik 316584

Malina, a tak w ogole, to ja z nia gadalam o tym mutsy,bo w pewnym momencie mi pisala, ze zaluje, ale teraz stwierdzila, ze kazdy wozek ma wady, a mutsy to waga chyba... Ale ze np jak snieg teraz mielismy to bardzo docenila te kola itd.. Wiec sie nie boj :)
 
Haras- to nie ważne ze używany ważne żeby był fajny, lekki i poręczny:)a po co przepłacać skoro nie kupuje sie tego jak samochodu- na długie lata!
 
Malinka, moja znajoma kupuje mutsy a inna już go ma, wozeczek naprawdę jest fajny...mi sie poprostu inna okazja trafiła..wiec no worries
 
U nas gdyby babcia nie dołożyła połowy też miałabym inny - dzięki niej mam wymarzony 4rider :D
Waga owszem - koszmar, ale mężu mi będzie codziennie znosił i wnosił, a w międzyczasie na dole na klatce będzie stał, sąsiadom nie kradną wózków, to i nas chyba oszczędzą ;)
A może wstąpią we mnie jakieś nadprzyrodzone siły matczyne, wyrobię se muskle przy noszeniu Jasia i sama będę śpigać z wózkiem po schodach :D
 
Jak dziadki dołożyli połowe to pewnie :) mi tam waga by nie przeszkadzała, bo ja na parterze mieszkam hehe :)
w zamian za Mutsy kupujemy jego kopie, fakt nie taą fajną jak oryginał, ale przynajmniej tyle :))
 
reklama
U nas gdyby babcia nie dołożyła połowy też miałabym inny - dzięki niej mam wymarzony 4rider :D
Waga owszem - koszmar, ale mężu mi będzie codziennie znosił i wnosił, a w międzyczasie na dole na klatce będzie stał, sąsiadom nie kradną wózków, to i nas chyba oszczędzą ;)
A może wstąpią we mnie jakieś nadprzyrodzone siły matczyne, wyrobię se muskle przy noszeniu Jasia i sama będę śpigać z wózkiem po schodach :D

my mieszkamy na 3 pietrze i widzę że sąsiadka (drzwi obok) zostawia wózek na piętrze koło drzwi... kurde...ja to bym sie chyba bała...
 
Do góry