reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jaki wózek, łóżeczko i inne akcesoria wybrac?

abryz pisze:
Trini, czy on ma gondolkę albo nosidełko?
Z tego co wiem to ma nosidełko. Na stronce jest zamieszczone zdjęcie takiego nosidełka. Będzie mi wygodnie nosić na 4 piętro. Głównie na tym mi zależy. Poza tym cały wózek waży 9,5kg, więc to całkiem mało. Ja go będę miała za jakieś 230 zł, więc to duża oszczędność.
 
reklama
ja tez bede uzywala pampers ale wczoraj nie kupilam bo nie bylo w pudelku ale jeszcze mam troche czasu wiec zdaze kupic.
 
ewe ja jeździłam po sklepie Implastem 4XL i uważam że stanowczo nie jest wart swojej ceny - bardzo źle się go prowadzi z ta skrętną osią i jest bardzo ciężki. To już lepszy jest 3XL. Lilith ma rację (1500 zł za Impasta to za dużo, już lespzy ten co ma helunia - Buggy Bob bo lżejszy i lepszy w prowadzeniu ale tez niestety trójkołowy. a nie chcesz Focusa? To naprawde niegłupi wózek i kosztuje właśnie koło 700-800 zł (i masz spaecrówkę i głeboki) - nie jest może bardzo lekkki ale najcięzszy teżnie jest)
Abryz te wózki z Traxxa sa bardzo fajne - tylko ze jest jeden problem - ich praktycznie nie ma w sklepach więc nie ejsteś w stanie sprawdzić ich na żywo :(
trini - taniutki ten wózeczek i bardzo leciutki!!!
Niestety zakup wózka to jest masakra - ja sam poświęciłam na poszukiwania 4 miesiące i jak mi się jakiś wózeczek podobał to miał zawsze coś nie tak - a to brak tegulowanego podnożka a to brak skrętnyuch kółek itd. I gdyby nie moja kochana mamusia - sponsorka to nie wiem co bym w końcu zrobiła :) Takze wiem, że szczególnie przy ograniczonych funduszach zakup wózka jest wilekim wyzwaniem!!!
 
Normalnie to wózki będą śniły mi się po nocach ::) mam jeden wielki mętlik w głowie, :p bosze ..... nigdy w życiu żaden zakup nie sprawił mi tyle problemu :p. Normalnie to wydawanie pieniędzy szło mi dosyć łatwo ;) chyba się starzeje ;)
 
Pewnie, że najlepsze są Pampers ale teściowa kupiła mi już bambino i do tego wszystkiego jeszcze na zapas, bo promocja była ;) (ona wszystko co z promocji to kilka sztuk bierze :) ) ale co tam wszystko się zużyje. :)
 
A nam dzis połozna na wykładzie mowiła, ze dopuki sie karmi tylko piersia czyli do 6 miesiaca to jesli sie chce karmic oddciaganym pokarmem np. tatus jak nas nie ma w domu, to nie powinno sie uzywac butelek ze smoczkiem ani stosowac smoczkow uspokajaczy bo wtedy dziecko zaczyna traktowac piers jak smoczek i przestaje dobrze ja ssac i pokarm stopniowo sie zmniejsza ::). Qrcze sama do konca tego nie rozumiem ale ona mowiła, zeby np raczej karmic ze strzykawki czy cos takiego...musze jeszcze gdzies o tym doczytac. W tym przypadku to narazie wogole bym butelek nie kupowała chyba. A czy wy słyszałyscie takie opinie?
 
Moja siostra wróciła do pracy. Już wcześniej odciągała pokarm, żeby nauczyć synka pić z butelki. Ale i tak najbardziej kocha piersi mamusi. Smoczka - uspokajacza nie cierpi. Mój Piotrek też nie chciał. Nawet butelki musiałam kupić z plastikowymi dzióbkami :-)
 
reklama
Zakup w dzisiejszych czasach jest okropnie trudny (za duży wybór). Jak urodziłam Piotrka, mój mąż pojechał do sklepu i kupił, i nie miał żadnego problemu. Podejrzewam, że były tylko 3 ;D ;D ;D
 
Do góry