reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak wybrać bezpieczny fotelik samochodowy dla dziecka ? - Poradnik

Dzień dobry
Moja córeczka ma 10 m-cy i waży trochę ponad 9 kg. Chciałabym przesadzić ją do fotela z wyższej grupy. Najbardziej zależałoby mi na fotelu montowanym tyłem do kierunku jazdy czyli MC Mobi lub Besafe izi kid x3 isofix (o ile się zmieści do samochodu). I tu moje wątpiliwości czy lepiej kupić fotelik któryś z tych dwóch bez testów (bo chyba w tym temacie nic się nie zmieniło i takowych nie posiada ani jeden ani drugi fotel)? Czy lepszy będzie Romer King Plus z testami, ale przodem? Czy najlepiej wozić ją w dotychczasowym Deltim Grillo 0-13 (wydaje mi się, po zgłębieniu tematu bezpieczeństwa - szkoda, że tak późno, niewiele warty)? Dodam, że wolałabym fotel z wyższej półki 9-18 (9-25 w przypadku MC Mobi),niż ze średniej jeszcze jeden 0-13, później 9-18 też ze średniej.
Pozdrawiam

Witam serdecznie

Tak młode dziecko bezwzględnie tyłem do kierunku tak długo jak to tylko możliwe :)
Jeżeli nie widzi Pani problemu z fotelikiem kolejnej grupy tyłem do kierunku jazdy to fantastycznie bo bezpieczniej być nie może.

Osobiście wierzę w Mobiego i sam bym się na niego zdecydował bo miałem z nim do czynienia i poprawnie zamontowany wg mojej opinii musi dać radę.

Ale jeżeli mają Państwo Isofix to oczywiście koniecznie trzeba to wykorzystać i wtedy albo Besafe albo Recaro Polaric ( całościowo ma tróję w adacu, ale składowa za bezpieczeństwo to czwóra więc z czystym sumieniem można go brać )

W razie pytań służę pomocą :)

pozdrawiam
 
reklama
Dziękuję bardzo za szybką odpowiedź :)

Lada dzień pojedziemy przymierzać Recaro Polaric i Besafe, zobaczymy który będzie lepiej pasował i wtedy zapadnie decyzja.

Niestety nasunęły mi się nowe wątpliwości odnośnie Besafe, które mam nadzieję, że Pan rozwieje, czy to, że jest on z grupy "pośredniej" 0-18 obniża jego "wartość" tak jak w przypadku foteli montowanych przodem do kierunku jazdy?
A druga sprawa to artykuł o wadliwych zamkach w fotelikach, co prawda dotyczy on Szwecji i jest napisane, że nie trafiły one na rynek polski, ale różne cuda się dzieją. Czy jest to firma która nie pozwoliłaby sobie na to, żeby te fotele w jakiś sposób z powrotem wyszły na rynek?

I mam jeszcze jedno pytanie trochę z inne beczki, czy słyszał Pan kiedyś, żeby system ISOFIX zawiódł i fotel np. wypiął się z tych otworów pod siłą uderzenia?

Pozdrawiam
 
Dziękuję bardzo za szybką odpowiedź :)

Lada dzień pojedziemy przymierzać Recaro Polaric i Besafe, zobaczymy który będzie lepiej pasował i wtedy zapadnie decyzja.

Niestety nasunęły mi się nowe wątpliwości odnośnie Besafe, które mam nadzieję, że Pan rozwieje, czy to, że jest on z grupy "pośredniej" 0-18 obniża jego "wartość" tak jak w przypadku foteli montowanych przodem do kierunku jazdy?
A druga sprawa to artykuł o wadliwych zamkach w fotelikach, co prawda dotyczy on Szwecji i jest napisane, że nie trafiły one na rynek polski, ale różne cuda się dzieją. Czy jest to firma która nie pozwoliłaby sobie na to, żeby te fotele w jakiś sposób z powrotem wyszły na rynek?

I mam jeszcze jedno pytanie trochę z inne beczki, czy słyszał Pan kiedyś, żeby system ISOFIX zawiódł i fotel np. wypiął się z tych otworów pod siłą uderzenia?

Pozdrawiam

1. Powodzenia w przymiarkach
2. W przypadku bezpiecznego fotelika tyłem do kierunku montowanego za pomocą isofix nie ma mowy o niższej wartości - bezpieczniej już być nie może.
3. Oj to grząski temat gdyż odpowiedzialność mogę brać jedynie za swoje słowa. Mogę jedynie powiedzieć, że ja bez najmniejszych obaw kupił bym Besafe'a z naszego rynku.
4. To bardzo ciekawe pytanie - osobiście nie znam ani jednego takie przypadku, ale być może gdzieś na świecie coś takiego miało miejsce ( to tak jak wygrać w totka, szansa jedna na milion ale czasem ktoś trafi pfffuj ).
Reasumując powyższe - w nowym bezpiecznym foteliku z dobrego źródła ( PL dystrybutor ), poprawnie zamontowanym absolutnie nie bał bym się wozić swojego dziecka - praktycznie każdy dobry model w jakiś sposób sygnalizuje poprawność zapięcia, ale zawsze polecam szarpnąć mocno całością dla pewności :)

Pozdrawiam
 
Jeszcze raz bardzo dziękuję:)

Szczerze powiedziawszy nie sądziłam, że znajdę aż taką POMOC w tym temacie:)

Mam nadzieję jednak, że trafię tą szóstkę w totka, a nie wadliwy ISOFIX;)

I jeszcze raz pozdrawiam
 
Jeszcze raz bardzo dziękuję:)

Szczerze powiedziawszy nie sądziłam, że znajdę aż taką POMOC w tym temacie:)

Mam nadzieję jednak, że trafię tą szóstkę w totka, a nie wadliwy ISOFIX;)

I jeszcze raz pozdrawiam

Cieszę się, że mogłem pomóc.

Tutaj cytuję Pana Pawła Kurpiewskiego:
"Raz do roku i z kija można strzelić. Nikt nie daje gwarancji na 100%.
Po to właśnie badając jakieś zjawisko, nie badamy tego 1 raz, a
potarzamy to min. 2 razy, jęli wychodzi różnie badamy po raz 3ci."


Do usłyszenia
 
Sprawa zrobiła się jednak bardzo ciekawa:

Otrzymałem od "agakoza" link do testów redakcji auto motor i sport, wg których jeden na milion wydarzył się a mówiąc konkretnie podczas ich testu jeden zaczep isofix w foteliku Recaro Polaric wypiął się ( drugi pozostał na swoim miejscu ) przez co fotelik stał się niestabilny i podróżował po tylnej kanapie.

http://www.auto-motor-i-sport.pl/ma...n-X-fix-Kiddy-Discovery-pro-Concord-8833.html

Oczywiście sytuacja nie do pomyślenia, ale pomyślmy o niej na chłodno:

- czy mamy przestać ufać instytutowi ADAC ?
- czy uważamy że ten fotelik nie miał wypadków na ulicy ? ( czy wtedy też wypinał się isofix ? )
- czy może firma Recaro dała plamę ?
- a może to błąd produkcyjny albo feler tylko tego jednego egzemplarza fotelika ?
- czy gazeta x jest bardziej wiarygodna niż największa instytucja testująca ( najbardziej wiarygodna ) i wypadki uliczne ?
- czy mamy pewność, że przeprowadzili ten test w sposób prawidłowy oraz uczciwy ?
- czy w takim razie możemy kupić Recaro Polaric bez obaw ?

W tej sprawie oczywiście napisałem do największego specjalisty Pana Pawła Kurpiewskiego z serwisu fotelik.info ( odpowiedź wkrótce )
 
Pan Paweł Kurpiewski z fotelik.info ( gorąco polecam lekturę wszystkich artykułów ) odpowiedział błyskawicznie ( dziękuję ):

cytuję:

"To test "gazetowy". Stare manekiny serii P, prędkość niższa
niż w ADAC, bo tylko 51 km/h.

Żeby stwierdzić, czy to przypadek, czy reguła należałoby przetestować
ten fotelik po nieudanym teście jeszcze co najmniej 2 razy. Gazeta
tego oczywiście nie robi. Publikuje taki jeden nieudany test robiąc z
tego sensację. Przy gazetowym budżecie i podejściu nigdy nie wiadomo,
czy to błąd fotelika, montażu czy metody badawczej.

Nie bierzemy takich gazetowych testów pod uwagę "na poważnie". Polaric
przeszedł testy z lepszymi manekinami i przy wyższych prędkościach."


koniec cytatu.

No właśnie - kto jest bardziej wiarygodny ? Instytut ADAC ( test przy większych prędkościach ) oraz kilka prób czy sensacja z gazety auto motor i sport ?

Wg mnie sprawa jest również oczywista - i tak jak pisze Pan Paweł nie bierzmy takich gazecianych testów "na poważnie".

Oczywiście myśląc o swoich pociechach i czytając taki gazeciany test rodzi się w nas pewien niepokój oraz niesmak, ale nie dajmy się zwariować.
 
i jeszcze jedna odpowiedź od Pana Pawła Kurpiewskiego w sprawie 100% pewności i zaufania do fotelików, a w szczególności jeżeli chodzi o przypadek Recaro Polaric:

cytuję:
"Raz do roku i z kija można strzelić. Nikt nie daje gwarancji na 100%.

Po to właśnie badając jakieś zjawisko, nie badamy tego 1 raz, a

potarzamy to min. 2 razy, jęli wychodzi różnie badamy po raz 3ci.

W Polaricu mamy inne pytanie, czy jesteśmy pewni, że zapięliśmy go prawidłowo.

koniec cytatu

plus przytoczenie mojej odpowiedzi na pytanie:
"I mam jeszcze jedno pytanie trochę z inne beczki, czy słyszał Pan kiedyś, żeby system ISOFIX zawiódł i fotel np. wypiął się z tych otworów pod siłą uderzenia?"

To bardzo ciekawe pytanie - osobiście nie znam ani jednego takie przypadku, ale być może gdzieś na świecie coś takiego miało miejsce ( to tak jak wygrać w totka, szansa jedna na milion ale czasem ktoś trafi pfffuj ).

Wnioski ?
Ufamy "prawdziwym testom", wierzymy w "bezpiecznefoteliki"

Czy zawsze mamy 100% gwarancję - niestety nie, ale prawdziwe instytucje badawcze minimalizują zagrożenie badając dany egzemplarz pod każdym kątem i nie tylko jeden raz jak to było w przypadku auto motor i sport.
No i proszę nie zapominać - czytamy instrukcję i montujemy poprawnie foteliki bo tylko wtedy możemy mieć pewność, że zrobiliśmy wszystko dla bezpieczeństwa naszego dziecka.

( Dziękuję Panu Pawłowi z fotelik.info za fachową odpowiedź w tej kwestii )
 
reklama
Bardzo proszę o pomoc, jestem w trakcie wybierania fotelika, grupa 9-18, ważne dla mnie sa wyniki testów zderzeniowych, auto bez isofix. W sklepie byly mierzone 3 foteliki:
1. MC Tobi - świetnie wpasował sie w kanapę, stoi dosłownie nieruchomo, tylko niestety górna część klamry od pasa dotyka krawędzi w podstawie fotelika.
2. Romer chyba King plus kiepsko opiera się na kanapie
3. MC Priori XP - na kanapie stoi dosyć stabilnie, choć gorzej od Tobi, no i jego podstawa jest bardziej zaokraglona dzieki czemu klamra pasa nie opiera sie tak o podstawę jak w Tobi, ale też jest dosyć wysoko. Tyle że on ma testy z 2003r. a to trochę dawno.
No i co ja mam zrobić? Czy jest jeszcze jakis model który mozna spróbować przymierzyć do auta, czy mozna kupic tobi jeśli klamra jest tak wysoko? Przyznam szczerze że trochę się napaliłam na Tobiego, a teraz mam mega kłopot.
 
Do góry