reklama
Pianistka
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 10 Marzec 2009
- Postów
- 1 402
U nas sukces, Antek śpi od godziny w łózeczku!!!!!!! troche marudził , stekał , ale sie nie dałam. I tak po 20 minutach zasnął
Cos to za gładko idzie![]()
Super, zlote dziecko po prostu
Moja kolezanka niedawno odstawila od cyca z nia na dzien, gwaltownie i wiecie co? pierwsza noc tragedia, maly cala przeplakam noszony na rekach, nie chcial pic wody w zamian i chcial pocyckac, druga noc natomiast jak jej zasnal o 22 to obudzil sie o 5 rano
Martolinka- grunt to teraz nie ulec i nie zaprzepascic tego co dokonaliscie- odkladaj go tak caly czas, bedzie git
martolinka
Mama i nie tylko :-)
rano spał mi 2 godziny!!!!!!!!!!!!!! szok. Nigdy tyle nie spał w dzien . Teraz maz z nim walczy juz 20 min. Spiacy jak nie wiem co , ale diabełek kusi go zeby nie spał
u nas też zaczęła się totalna masakra z zasypianiem. Odkąd przeszłam na flache to z zasypianiem nie było problemu. W dzień przy herbatce a wieczorem przy mleku. Ale od 3 dni jest masakra. Wieczorem jeszcze jakoś zaśnie, potłucze sie po łóżku i pada ale przez dzień maskara. Nie mam już pomysłów.
martolinka
Mama i nie tylko :-)
Niuans to jakas plaga u nas na bb z zasypianiem w dzień
dzis tylko jedna drzemka
dzis tylko jedna drzemka
AniaSm
Fanka BB :)
ech i u nas się zaczął jakiś koszmar z zasypianiem , najpierw jak nauczył się siadać to się podnosił jak go usypiałam a teraz nauczył się wstawać w łóżeczku i znowu problem bo ja go kładę a on wstaje
Niuans to jakas plaga u nas na bb z zasypianiem w dzień![]()
dzis tylko jedna drzemka
my mamy jedna drzemke juz od jakiegos czasu, wtedy chodzi spac o 19. czasami zdarzaja sie dwie, ale ostatnia ma byc max o 16 do 17, bo jak pozniej, to potem nie chce mi zasnac az do pozna, wiec jesli nie zasnie do tej pory wowczas zabawiam i przeciagam az do 18.30, kapanie, mizianie i spanie
agrafka80
Fanka BB :)
Dziewczyny już kiedyś o to pytałam, ale gdzie zaginęło moje pytanie.
Myślicie, że można kłaść malucha zamiast w łóżeczku to na jakimś płaskim materacu spać ?
Bo Alicja w łóżeczku spać nie będzie, jestem tego pewna. Za bardzo się po nim rozbija, ona potrzebuje w nocy 4 metrów kwadratowych normalnie, jak śpi teraz na tym przystawionym do naszego to przez większość nocy jest połową ciała na naszym łóżku. Przekładam ją i za 20 minut jest to samo.
A w dzień jak tam śpi to się boję, że obudzi sie i zamiast jęczeć podpełznie po cichu do brzegu i się zwali na podłogę :|:|
Chyba więc kupię jej jakiś materac na podłogę i to już będzie jej spanie na najbliższy rok...
Myślicie, że można kłaść malucha zamiast w łóżeczku to na jakimś płaskim materacu spać ?
Bo Alicja w łóżeczku spać nie będzie, jestem tego pewna. Za bardzo się po nim rozbija, ona potrzebuje w nocy 4 metrów kwadratowych normalnie, jak śpi teraz na tym przystawionym do naszego to przez większość nocy jest połową ciała na naszym łóżku. Przekładam ją i za 20 minut jest to samo.
A w dzień jak tam śpi to się boję, że obudzi sie i zamiast jęczeć podpełznie po cichu do brzegu i się zwali na podłogę :|:|
Chyba więc kupię jej jakiś materac na podłogę i to już będzie jej spanie na najbliższy rok...
Pianistka
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 10 Marzec 2009
- Postów
- 1 402
U nas wczoraj tez kryzys, tak jak zazwyczaj mamy dwie drzemki (jedna o 11 ok. 1.5h i druga ok. 17 - 1h) tak wczoraj mala spala jedna i to zaledwie 40min. Za to o 18 byla juz tak marudna, szukala cyca do zasniecia, wtedy my ja hyc w spiochy bez kapieli, tylko ja obmylam i na cyca, o 19 juz spala jak zabita
Zaraz tez idziemy drzemac, ciekawe ile dzis pospi?
Martolinka - jak u was leci?
Martolinka - jak u was leci?
reklama
Agrafko oczywiście że może. Mam sporo koleżanek które stelaż od łóżka sypialnianego przenoszą do piwnicy a materac siup na podłogę i tak śpią jakieś dwa lata z dzieckiem 2-4 lata z dzieckiem 
MOJE DZIECKO ZASNĘŁO O 21 I SPAŁO DO 7 RANO z jedną przerwą na cycusia - przy czym musiałam ją wybudzić, oj, było ciężko.
Jest to dla nas ogromny sukces, bo ostatnie tyg były straszne.
MOJE DZIECKO ZASNĘŁO O 21 I SPAŁO DO 7 RANO z jedną przerwą na cycusia - przy czym musiałam ją wybudzić, oj, było ciężko.
Jest to dla nas ogromny sukces, bo ostatnie tyg były straszne.
Podziel się: