reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak tam nasza waga i co jemy?

impulsywna - więc może Cie pociesze..;-) 70kg to moja normalna waga..na ostatniej wizycie u gina, nic nie przybrałam, dokładnie mam 70,2kg:-( przy 172cm wzrostu..nie jestem z tych najszczuplejszych, ale raczej proporcjonalna tak..Obawiam się jednak, że wizyta, która mnie czeka 14 maja pokaże mi dużo większą wagę niż ostatnio, bo czuje sama po sobie, że przybieram i mam apetyt wiekszy niż w ostatnim czasie:-p Więc nie jesteś sama MAMUŚKO..głowa do góry..;-)
 
reklama
no kobitki u mnie waga dochodzi już o prawie 6 kg więcej .......:-D
a co jemy ?
dzisiaj na fali łazanki z kapustą i winogrona :-D:-D:-D:-D
 
ja sie stresowałam wagą na początku,bo trochę przytyłam,teraz mam wiecej może z 2 kg i mam to gdzieś,co się będę przejmować:-)
 
Witajcie Kobiety:-) ,
Ja w domku się nie waże, bo uważam, że nie mam wiarygodnego sprzętu..Więc ufam tylko tej wadze na wizycie u Pani Doktor..;-)
Wizytę mam w nadchodzący poniedziałek - 14 maja, zatem wtedy zobaczę czy cos udało mi się dołożyć do mojego ciałka czy też nie..;-)
Czuję, że troszkę mi przybyło..ale pewna będę w poniedziałek..:tak:
 
Mnie teraz naszła ochota na kluski (świderki) z twarogiem cukrem i cynamonem. Właśnie gotuję świderki, ser już mam przygotowany za 7 min można będzie wcinać...

Ciekawe ile będę ważyć idąc do porodu...???
 
Sunrise, masz smaki takie jak ja na początku ciąży. Nic tylko makaron na słodko wcinałam.;-) No i u mnie efekt kilogramowy jest.:-p
 
Co jem:
jem dużo i rożnorodnie: mięsko, warzywka, owoce, rybki (ostrygi -> oh yes :tak:) i oczywiscie dużo piję!!!

Ważę 50 kg. Przed ciążą 48-49 kg.
 
ja mam 171cm i na ostatniej wizycie na wadze było 69kg.teraz zobaczymy pod koniec maja. MOja waga w domu oszukuje niestety(czas na zakup nowej):-) :-) :-)

W ciąży z bartkiem przytyłam od 58 do 86 kg teraz nie chce tego powtórzyć bo już wiem że ja łatwo wagi nie zgubie.

A dziś w ramach zdrowego odżywiania zaserwowałam serek z rzodkiewką szczypiorkiem przyprawiony lekko.
Wogóle brakluje mi ostatnio pomysłów na fajne zdrowe jedzenie. Moze dlatego ze u nas warzywa i owoce sa w takich cenach że powalają na kolana. dziś kupowałam pomidory na 9 zł za kg, paranoja w zime były tańsze.Ale w sumie to nawet już nie o te cene chodzi, tylko jakoś brak mi smaków i pomysłów.

dziś miałą być pizza na obiad ale poszłam do sklepu i w końcu kupiła wszystko tyklko nie skłądniki na ta pizze.
 
reklama
Do góry