reklama
kamila_0502
szczęśliwy
- Dołączył(a)
- 8 Sierpień 2009
- Postów
- 179
No mi tez nogi puchną ale jak już sie rozchodziłam troche na tych spacerach to jest lepiej, choc wokól kostek widze małe oponki ;// ogólnie czuje sie dobrze, łapia mnie lekkie skurcze i nic poza tym... jutro wizyta dowiem sie czegos wiecej.... zmeczenie tez czuje i boli troche w kroku ale da sie wytrzymac,,, bardziej bolalo jak pessar mialam...
kamila_0502
szczęśliwy
- Dołączył(a)
- 8 Sierpień 2009
- Postów
- 179
Mnie zmęczenie też już w kośc daje i jakos to pod koniec sie dłuzy, ale mam nadzieje że mała niedługo zechce wyjsc na swiat, jesli nie przed świetami to jakos po
)
czesc dziewczynki![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
meldujemy sie, ze u nas wszystko dobrze. Mikulek rosnie jak na drozdzach
Grzeczniutki jest, naprawde nie moge na niego narzekac, nocki ladnie przesypia. A jak tam u Was? Ooooo widze ze juz tez niedlugo sie rozpakujecie
Pochwale Wam sie zdjeciem mojego Szkraba
Buziaki
meldujemy sie, ze u nas wszystko dobrze. Mikulek rosnie jak na drozdzach
Załączniki
kamila_0502
szczęśliwy
- Dołączył(a)
- 8 Sierpień 2009
- Postów
- 179
czesc dziewczynki
meldujemy sie, ze u nas wszystko dobrze. Mikulek rosnie jak na drozdzachGrzeczniutki jest, naprawde nie moge na niego narzekac, nocki ladnie przesypia. A jak tam u Was? Ooooo widze ze juz tez niedlugo sie rozpakujecie
Pochwale Wam sie zdjeciem mojego Szkraba
Buziaki
O rany mały przystojniak nam rośnie!!
kamila_0502
szczęśliwy
- Dołączył(a)
- 8 Sierpień 2009
- Postów
- 179
No wreszcie kochana i koniecznie sie pochwal
))
Witam dziewczyny
mam dwie sliczne damy obie ciaze byłam "sama" bo moj P. jest kierowca co sie napłakałam to moje. Teraz tez nie jest łatwo niby nie jestem sama bo mam juz dorosła 2-latke i kruszyneczke ale jak o 20 juz spia to tylko ryczec mi sie chce jak widze jakas rodzinke na spacerze albo kolezanki opowiadaja ze siedza wieczorami ze swoimi mezamy szlag mnie trafia...
mam dwie sliczne damy obie ciaze byłam "sama" bo moj P. jest kierowca co sie napłakałam to moje. Teraz tez nie jest łatwo niby nie jestem sama bo mam juz dorosła 2-latke i kruszyneczke ale jak o 20 juz spia to tylko ryczec mi sie chce jak widze jakas rodzinke na spacerze albo kolezanki opowiadaja ze siedza wieczorami ze swoimi mezamy szlag mnie trafia...
reklama
kamila_0502
szczęśliwy
- Dołączył(a)
- 8 Sierpień 2009
- Postów
- 179
No to jest przykre ;(( Mój koszmar z samotnościa wreszcie sie skończył, bo mąż zjechal na stałe do Polski żeby byc ze mna i córcia jak sie urodzi. Wiec ciesze sie ze juz nie bede musiala byc sama, rozumiem Cie doskonale jak jest ciezko ;((
Podziel się: