reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak sobie radzicie z brakiem ciazy

Tak 😉

To trochę brzmi jakby ta akademia medyczna była jakaś katolicka. Wyleczymy wszystko modlitwą

Cóż myślę, że nie dowiemy się od koleżanek jak mamy sobie wmówić że nie chcemy być w ciąży skoro chcemy w niej być 🤷‍♀️
Ej, a to nie jest tak, że kilkanaście lat temu akademie medyczne przekształcono w uniwersytety?
 
reklama
I to chyba powinno być wytłuszczone na pierwszej stronie. Uwielbiam to zdanie!
Dodam tez jedna frazę. Niepłodności nie wyleczysz rodząc dziecko. Niepłodność zostaje z kobietą. Problem nie znika wraz z urodzeniem. Zwłaszcza jeśli jest to trwała niepłodność. Jak w moim przypadku kiedy wiem ze naturalne poczęcie byłoby cudem, magia, zjawiskiem nadprzyrodzonym. Bez okresu za wiele „nie wyczaruje”
 
Dobra to teraz zasadnicze pytanie do teamu odpuszczenie:

Jak? Jak odpuścić?
Już Ci mówię (u mnie zadziałało);
1. Przestań się zabezpieczać,
2. Nie kontroluj cyklu,
3. Zdziw się, że już zaszłaś w ciążę:)

ALE ZANIM POSYPIĄ SIĘ NA MNIE GROMY
Jestem przypadkiem, któremu sie tak udało bo razem z Mężem nie mam żadnych medycznych problemów. Myślę, że gdybym przed ciążą miała wykonane odpowiednie badania lub poszła na chociaż jeden monitoring to zaszłabym nie w 5, a w 2 cyklu więc odpuszczać mogą zdrowe pary, a nie zmagające się z niepłodnością:)
 
Już Ci mówię (u mnie zadziałało);
1. Przestań się zabezpieczać,
2. Nie kontroluj cyklu,
3. Zdziw się, że już zaszłaś w ciążę:)

ALE ZANIM POSYPIĄ SIĘ NA MNIE GROMY
Jestem przypadkiem, któremu sie tak udało bo razem z Mężem nie mam żadnych medycznych problemów. Myślę, że gdybym przed ciążą miała wykonane odpowiednie badania lub poszła na chociaż jeden monitoring to zaszłabym nie w 5, a w 2 cyklu więc odpuszczać mogą zdrowe pary, a nie zmagające się z niepłodnością:)
sek w tym, ze bez diagnozy nigdy nie wiesz czy jesteś zdrowa. My niby wielkich problemów nie mamy, nie zabezpieczamy się od bardzo dawna, nie kontrolujemy cyklu już jakiś czas w ogóle, nawet myślami byłam daleko od zachodzenia w ciąże i niestety tego zdziwienia nie doświadczyłam. Tak, był moment na początku kiedy miałam diagnostykę, bo miałam jeden zauwazalny problem, nic szczególnego nie wyszło, a to co wyszło to niby już załatwione. Od tego czasu mija kolejny rok. Jest coś takiego jak niepłodność idiopatyczna. Jest to problem medyczny choć badania wychodzą ok.

I to nie gromy jakby co, tylko chciałam pokazać kontrprzykład dla Twojego 😉
 
reklama
I po raz kolejny… znam mnóstwo dziewczyn (jestem jedna z nich) które nie odpuściły i zaszły. Czy moja ciąża jest przez to gorsza? :D
 
Do góry