reklama
no a ja nie mam jak??!! no jedno dziecię to jeszcze laseczki zostawicie z małżami. a taka zaawansowana rodzicielka jak ja co ma zorbic? kupie sobie orbitreka na tylek bo mega plaski i brzuszki bede robic...
taaaa jasne;-p
wroce do pracy i znowu bedzie rozmiar 34 hahahah ale jedrnosc nie wroci sama moze eveline jej pomoze...
taaaa jasne;-p
wroce do pracy i znowu bedzie rozmiar 34 hahahah ale jedrnosc nie wroci sama moze eveline jej pomoze...
hatorska
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Grudzień 2005
- Postów
- 649
Morgaine ja się tym smaruję i chyba bez ćwiczeń jędrność nie wróci, już miałam takich kilka dni zapału i robiłam brzuszki ale teraz leń mnie dopadł, muszę znów zacząć, bo na aerobik to nie wiem kiedy ja pójdę chyba jak już młoda będzie nie tylko na moim mleku........chociaż cholerka muszę sprawdzić godziny może bym się jakoś wstrzeliła od razu bym lepszy humor miała albo odkurzę rowerek stacjonarny albo zacznę biegać...........
A na lenia coś jest ? No za niedługo trzeba będzie w strój się wbić chyba to będzie mój motywator.
A na lenia coś jest ? No za niedługo trzeba będzie w strój się wbić chyba to będzie mój motywator.
..aenye
Mama grudniowa'06
kuuuuuuufaaaaaa, wam cos spada, a mi nic.. doslownie nic, jak stanelo na 10kg tak jest nadal. wkurza mnie to.
nie mam wcale talii i dostaje szalu, nie wiem, jak sie ubrac. zawsze mialam piekna talie, a teraz talii zero. i wielka d..pa.
w nic sprzed ciazy nie wchodze. ani bluzki, ani kurtki, ani spodnei, wszystko dopasowane w talii, a spodnie same rurki, wiec nic z wciskania sie na sile. zalamac sie mozna.
ale oczywiscie nadal wpierdzielam az milo. ciasta, batony, bialy chleb i ziemniaki rulezz ;-)
hatorska, jak znajdziesz cos na lenistwo daj znac, ja nic nie zrobilam dzis caly dzien. ba. ja nawet eveline nie kupilam jeszcze. leze na kanapie przed tv i wpierdzielam. szok.
nie mam wcale talii i dostaje szalu, nie wiem, jak sie ubrac. zawsze mialam piekna talie, a teraz talii zero. i wielka d..pa.
w nic sprzed ciazy nie wchodze. ani bluzki, ani kurtki, ani spodnei, wszystko dopasowane w talii, a spodnie same rurki, wiec nic z wciskania sie na sile. zalamac sie mozna.
ale oczywiscie nadal wpierdzielam az milo. ciasta, batony, bialy chleb i ziemniaki rulezz ;-)
hatorska, jak znajdziesz cos na lenistwo daj znac, ja nic nie zrobilam dzis caly dzien. ba. ja nawet eveline nie kupilam jeszcze. leze na kanapie przed tv i wpierdzielam. szok.
hatorska
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Grudzień 2005
- Postów
- 649
Oj Aenye uśmiałam się do łez, ten wątek najweselszy..... mimo, że u nas też kaszel i katar to nie mam siły się dołować
na głównym też fajne tematy może ten rodzaj aktywności trzeba teraz wybrać... nadrobić postne czasy a kg będą spadać.
A tak serio, trzeba coś robić bo mój mąż nurkuje, chodzi na basen, dziś poszedł na siłownię normalnie dziś mam plan robić te brzuszki żeby nie odstawać spacer po młodego do przedszkola zaliczony dzienna porcja czekolady też
na głównym też fajne tematy może ten rodzaj aktywności trzeba teraz wybrać... nadrobić postne czasy a kg będą spadać.
A tak serio, trzeba coś robić bo mój mąż nurkuje, chodzi na basen, dziś poszedł na siłownię normalnie dziś mam plan robić te brzuszki żeby nie odstawać spacer po młodego do przedszkola zaliczony dzienna porcja czekolady też
Mi zostało jeszcze 6 i będę zadowolona z wagi. Bo z sylwetki pewnie nieprędko będę. Mam wrażenie, że oponka mi zostanie na zawsze. A po cc ćwiczyć nie można jeszcze. Ostatnio chciałam coś więcej dźwignąć i potem mnie bolało :/ Wrrr samymi spacerami nie zgubię brzucha.
reklama
madziarkas
Fanka BB :)
Jupi jupi
kolejny kg w dół:-)
Już nawet chodzę w gaciach z przed ciąży - coprawda jeszcze się nie dopinam w pasie (na hamca zapnę ale mega big oponka wystaje) tak ze nie zapinam na guziola i poaskiem szerokim maskuje
kolejny kg w dół:-)
Już nawet chodzę w gaciach z przed ciąży - coprawda jeszcze się nie dopinam w pasie (na hamca zapnę ale mega big oponka wystaje) tak ze nie zapinam na guziola i poaskiem szerokim maskuje
Podziel się: