Nie wiem, ale wiele razy słyszałam, że na metodę naturalną wpływa alkohol, nie przespana noc i wiele innych dość codziennych czynników. Ja przestałam się nad tą metodą zastanawiać bo mi się kojarzy z życiem w "habicie"
reklama
Irlandia
Mama Kwietniowa 2006
Makro, jakoś nie czuję się ograniczona. :-) Gdybyś uwaznie przeczytała moje wypowiedzi w tym wątku z pewnoscią dowiedziałbyś się, że jestem mamą trzylatka, do którego jeszcze czasem wstaje w nocy, moje życie nie jest jedynie pasmem sukcesów a i stres w domu i w pracy towarzyszy mi na codzień. Czasem zdarza mi się nawet zachorować, czy napić lamke wina, puszkę piwa, posiedzieć do późnej nocy. Zakonnica nie jestem, w habicie nie chodzę. Czy "słyszałas" te rewelacje od osób stosujących NPR? Bo dziwnym zbiegiem okoliczności takie bzdury rozpowiadają osoby, które o metodach rozpoznawania plodności bladego pojęcia nie mają, w tym głównie lekarze ginekolodzy, którzy niestety nie mają bladego pojęcia czym chociazby jest szczyt objawu śluzu, czy jak interpretuje się wykres przebiegu temperatury.
Alma - podręcznik możesz kupić przez internet. Wystarczy, ze w przeglądarkę wpiszesz choćby - "INER" czy "LMM". Wyskoczą ci adresy stron promujących NPR i tam znajdziesz info o podrecznikach i kursach. Poza tym dobrze zaopatrzone księgarnie diecezjalne tez miewają podręczniki.
Alma - podręcznik możesz kupić przez internet. Wystarczy, ze w przeglądarkę wpiszesz choćby - "INER" czy "LMM". Wyskoczą ci adresy stron promujących NPR i tam znajdziesz info o podrecznikach i kursach. Poza tym dobrze zaopatrzone księgarnie diecezjalne tez miewają podręczniki.
młoda mamka
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 26 Listopad 2008
- Postów
- 119
Dziewczyny mam siostrzenicę , która ma 16 lat, wychowuje się bez matki i właśnie zastanawiam się nad przeprowadzeniem rozmowy z nią na temat antykoncepcji. Czy uważacie ,że to dobry pomysł, czy nie za szybko? Co jej powiedzieć i co jej polecić?Jak to zrobić czy mi wypada i czy przeprowadzałyście już taka rozmowę?
.Myślę że 16 lat to bardzo odpowiedni wiek do rozmów o antykoncepcji,choć najlepiej byłoby już zaczynać taką rozmowę w momencie gdy dziewczynka dostanie pierwszy okres. Najlepiej to wybadać ile już wie na ten temat bo w dzisiejszych czasach może się okazać ze wie już na ten temat bardzo dużo ;-) . I może wybrać się wspólnie do ginekologa na rozmowę.
młoda mamka
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 26 Listopad 2008
- Postów
- 119
A Wasze matki przeprowadzały z Wami takie rozmowy-jak to wspominacie?
Tłumaczyły Wam np.sposoby antykoncepcji?możliwości?
Tłumaczyły Wam np.sposoby antykoncepcji?możliwości?
kasiek 121
sierpniowa mama '08
Moja mama ze mna wcale nie rozmawiala o antykoncepcji. Z drugiej strony to jej sie wcale nie dziwie, bo pewnie nie miala zielonego pojecia o tym. Wiecej dowiedzialam sie z ksiazek i od kolezanek. teraz sa zupelnie inne czasy i przede wszytskim jest w czym wybierac:-):-)
Mysia chyba nigdy nie bedziesz miala 100% gwarancji. :--(
Mysia chyba nigdy nie bedziesz miala 100% gwarancji. :--(
mamakubusia85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Luty 2009
- Postów
- 259
Witam! Mam w tej sprawie chyba cos do powiedzenia:-)Przez dwa lata uzywalam metody naturalnej jako antykoncepcji, z powodzeniem, sporadycznie uzywalismy prezerwatywy. Powiem tylko, ze seks uprawialismy praktycznie codziennie, oprocz dni plodnych. W trakcie stosowania tej metody mialam problemy z gospodarka hormonalna, dwa razy nie mialam okresu ponad dwa miesiace dlatego zdecydowalam sie na tabletki, ktore bralam 2 lata, nastepnie swiadomie je odrzucilam i zaszlam w ciaze. Od razu po porodzie (nie karmilam synka piersia) wrocilam do tabletek. Moj poglad jest nastepujacy : jesli na serio nie planuje sie dziecka, lepiej zdac sie na metody typu tabletki, spirala, plastry itd. Metody naturalne pozostawilabym dla kobiet ktore sa gotowe na ewentualna (przepraszam, jesli kogos razi to slowo_ "wpadke". Dzis wiem, ze gdybym myslala tak jak teraz KIEDYS to na pewno stosowalabym antykoncepcje hormonalna a to, ze wczesniej nie zaszlam w ciaze uwazam za "fart".
reklama
Antylopka
Potrojna mamuska
też brałam cerazette, nic mi po nich nie bylo, dobrze się czułam.Co dziewczynki byscie mi poradzily Czy po porodzie istnieja jakies srodki antykoncepcji Jesli bym chciala na nowo zaczac wspolzycie z moim mezczyzna ale zeby nie grozilo ze po raz 2 bym mogla zajsc??
Podziel się: