reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Jak się rozwijają nasze Skarby :)

Sun - zdjęcie ciężko zrobić, bo paszcza mojego Dzidziusia cały czas w ruchu :-D Z resztą te zęby ledwo, ledwo widoczne. Najpierw były takie małe białawe punkciki na dziąsłach - w tym miejscu, gdzie są jedynki, a 2 dni później palcem dało się wyczuć coś twardego, ostrego.
 
reklama
ja wiem że głupia jestem ale czy ktoś mógłby wstawić zdjęcie zębów swojego dziecka, bo ja nie wiem czy to co Zuzka ma w paszczy to początek zębów czy jakieś inne cholerstwo
Sun - próbowałaś postukać łyżeczką? Oczywiście to słychać jeśli już wyszły poza dziąsło, ale cierpliwości, kiedyś wyjdą. To może jednak długo trwać, u mnie się wyrżnęły po 11 mies. dopiero, a Młody coś już ma, tzn takie zgrubienie w miejscu trójki dolnej, ale nic nie stuka jeszcze;-) Nie zdziwię się jak dopiero koło 7 mies. coś z tego wyjdzie.

sadzacie już swoje bobasy?

Hehe, mój już siedzi:-) Ja go nie sadzałam, sporadycznie pociągałam za rączki, by sprawdzić czy główkę trzyma, ale od miesiąca zaczął przyginać główkę do klatki (bo usuwałam mu z zasięgu wszystko, czego mógłby się chwycić do podciągania, kiedy go zostawiałam na macie, by coś tam w domu zrobić). No i teraz już siedzi bez podpórek, oczywiście jestem obok asekuracyjnie, ale on daje radę sam:-) Wkleję potem parę fotek do galerii;-)
 
Ostatnia edycja:
Hehe, mój już siedzi:-) Ja go nie sadzałam, sporadycznie pociągałam za rączki, by sprawdzić czy główkę trzyma, ale od miesiąca zaczął przyginać główkę do klatki (bo usuwałam mu z zasięgu wszystko, czego mógłby się chwycić do podciągania, kiedy go zostawiałam na macie, by coś tam w domu zrobić). No i teraz już siedzi bez podpórek, oczywiście jestem obok asekuracyjnie, ale on daje radę sam:-) Wkleję potem parę fotek do galerii;-)
wow:szok::szok: braawo:laugh2:

ja mojego sadzam, trzymając asekuracyjnie pod pachami. czasami tylko to potrafi go uspokoić. Jak go podciągam za rączki od czasu do czasu, to główkę podnosi idealnie, ale sadzany opuszcza - co zapewne wskazuje na to, że to dla niego za wcześnie na siedzenie:-(
 
Mój czasem półsiedzi w podparciu albo na moich kolanach, główka pieknie w pionie i w 'siedzeniu' i jak go trzymam pod paszkami i na rękach. Do tego próbuje sprezynowac. Cwaniaczek ;-)
 
Sun - właśnie nic wczesniej nie było widać. Ja sie na tym nie znam, ale lekarka stwierdziła, że dziąsła nie sa opuchniete, wiec do zebów daleko. 2 dni pózniej wyszły te punkciki, kolejne 2 dni i wyczułam palcem ząb.
 
U mnie Krzyś też już siedzi, sam bez podparcia. Gorzej bo chce wstawać :/ Ale jakoś mu to wybijam z tej małej główki ;)

cwietka ja tobie moge pogratulowac i pozazdrościć wyrzynania się zabków bez objawów. Ja kolejną noc nie spałam bo znów sie wyrzynają :wściekła/y: Tylko wyjść nie chcą! I tak od 3 miesiąca... trzonowce są ale reszta się rwie na raz. U góry już widać dwa ząbki przez dziąslo i stuka ale wyjśc nie chcą...
 
Wiolcia - Ty to masz jednak przejścia bidulko- ząbkowanie, ulewanie...współczuję. A jak nocki? Lepiej, mam nadzieję.

Byłam dziś w przychodni, żeby zważyć Cypriana. Naszej pediatry nie było, ale była inna - lepsza ;-) zbadała go dokładnie choć nie musiała i stwierdziła że jest absolutnie wszystko w porządku, żadnego wzmożonego napięcia, pochwaliła, że ładnie siedzi, ciemiączka w porządku, główka płaska, co prawda, ale ma się to zmienić jak będzie dużo siedział/leżał na brzuchu. Mimo ulewania przybiera prawidłowo - teraz waży już 8100g i mierzy 70cm. No i idą dolne jedynki :tak: (jednak, a ja tam trójkę prawą widziałam :-D)
 
reklama
Do góry