reklama
Aluska w koncu dobre wiesci:-)Trzymamy kciuki za kupke by sie w koncu unormowala
A my wczoraj bylismy na wazeniu i Jas przybral niewiele bo 80g w 1 tydz ale cos mi sie to wazenie nie podobalo bo Jas sie strasznie wiercil i raz bylo prawie 5200 a raz 5040 i tak skakalo i polozna wpisala najnizsza wage wiec sie na razie nie martwie.I urosl 1cm przez tydz.Czyli na dzien dzisiejszy waga 5040 i 59,5cm.
A z karmieniem to ja juz nie wiem co robbic bo mi mowia ze za czesto karmie i dlatego dziecko je mniej i nie wypija tego mleka tresciwego:-(I karmic co 3 godz zeby dluzej ssal.Ale jak w nocy go karmie i te przerwy sa dlugie to i tak ciagnie cyca ok 10min.Ja juz nie wiem jak mam karmic.A wydaje mi sie ze jak dziecko sie dopomina to lepiej podac cyca niz jakas herbate
A my wczoraj bylismy na wazeniu i Jas przybral niewiele bo 80g w 1 tydz ale cos mi sie to wazenie nie podobalo bo Jas sie strasznie wiercil i raz bylo prawie 5200 a raz 5040 i tak skakalo i polozna wpisala najnizsza wage wiec sie na razie nie martwie.I urosl 1cm przez tydz.Czyli na dzien dzisiejszy waga 5040 i 59,5cm.
A z karmieniem to ja juz nie wiem co robbic bo mi mowia ze za czesto karmie i dlatego dziecko je mniej i nie wypija tego mleka tresciwego:-(I karmic co 3 godz zeby dluzej ssal.Ale jak w nocy go karmie i te przerwy sa dlugie to i tak ciagnie cyca ok 10min.Ja juz nie wiem jak mam karmic.A wydaje mi sie ze jak dziecko sie dopomina to lepiej podac cyca niz jakas herbate
Asia ja Lolka karmiłam często i przybierał imponujaco!!! Fifka karmie rzadziej i przybiera dobrze, mniej imponujaco ale przybiera. Ja bym się zdała na instynkt przy karmieniu i na dziecko. A waga dokładnie sie nie przejmuj jak tak skakał.
Ja zauważyłam, że Madza tez sie przymierza do przewrotu z brzuszka na plecki ale na razie tylko się buja.
Aluska gratuluje kupek, wiem jakie to szczęście u mnie też już sie unormowało.
Asia niestety ja już też głowę traciłam z tym karmieniem, ale wiesz co wyluzowałam. Stwierdziłam, że jak Madzia pogodna i się rozwija to jest ok, podaje jej tylko raz po cycku 60ml butli i zważę ja za tydzień zobacze co wtedy. Moim zdaniem zdaj się na instynkt jak widzisz, że mały chce częściej to mu dawaj.
Zapomniałam jeszcze napisać, że Madza nareszcie nałożyła pajacyk 62
Aluska gratuluje kupek, wiem jakie to szczęście u mnie też już sie unormowało.
Asia niestety ja już też głowę traciłam z tym karmieniem, ale wiesz co wyluzowałam. Stwierdziłam, że jak Madzia pogodna i się rozwija to jest ok, podaje jej tylko raz po cycku 60ml butli i zważę ja za tydzień zobacze co wtedy. Moim zdaniem zdaj się na instynkt jak widzisz, że mały chce częściej to mu dawaj.
Zapomniałam jeszcze napisać, że Madza nareszcie nałożyła pajacyk 62
Ostatnia edycja:
Ja tak szybko, bo mały się obudził. Szcepionka na rota wchłania się podobno bardzo szybko, więc nawet jak Maciuś ulewa, to mogłam podać spokojnie. A i znam przyczyne ulewania - wiotkość krtani. Podobno minie i mam się nie przejmować. 1 kłócie, maluch płakał bardzo, ale niedługo, bo utuliłam. Śmiał się przez całe badanie i był cudny. Lekarka stwierdziła, że jest baaardzo silny. I że bardzo szybko będzie raczkować:-)
6400 i około 62. Główka 41, klata 44
ale powiedziała jeszcze ze jest blady i następnym razem morfo trzeba będzie zrobic
6400 i około 62. Główka 41, klata 44
ale powiedziała jeszcze ze jest blady i następnym razem morfo trzeba będzie zrobic
Ostatnia edycja:
kasiarem1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Sierpień 2010
- Postów
- 2 137
muszę sie pochwalić wczoraj na szczepieniu niunia moja nawet nie zapłakała pani doktor do niej podleciała bo myślała że się jej coś stało a ona uśmiech do niej babki ubaw z niej miały duży
zmartwiła mnie waga bo wyjściowa 3150 koniec stycznia 4900 z wczoraj zaledwie 5500 jak dla mnie mało ale pani doktor twierdzi ze w normie wiec nie panikuje
po 3 miesiącach długość 57cm kurdupel bo wczoraj urodziła kuzynka chłopca 57cm
zmartwiła mnie waga bo wyjściowa 3150 koniec stycznia 4900 z wczoraj zaledwie 5500 jak dla mnie mało ale pani doktor twierdzi ze w normie wiec nie panikuje
po 3 miesiącach długość 57cm kurdupel bo wczoraj urodziła kuzynka chłopca 57cm
agbar
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Listopad 2009
- Postów
- 1 020
Mój leniuszek nie przewraca się z brzuszka na plecki, bo strasznie nie lubi tak sam leżeć, więc nie ćwiczy i tylko lekko główkę w tej pozycji podniesie. Ewentualnie na kimś na brzuszku poleży i wtedy opiera się na rączkach. Gada jak najęty, strasznie towarzyski, nie lubi samotności. Zaczyna łapać maskotki na macie. Przewracał się z plecków na lewy boczek, ale ostatnio przestał.
Dziewczyny doradźcie, jak nauczyć Bąbla samodzielnego zasypiania? Jeszcze 2 tygodnie temu zasypiał na rękach, ale trzeba było z nim chodzić, inaczej był ryk. Teraz nauczyłam go, że siedzę, a on ma smoka w buzi. Ale to dalej jest na rękach i odłożyć go mogę dopiero, jak już twardo śpi. Inaczej się budzi i zabawa zaczyna się od nowa. Jest to szczególnie uciążliwe w nocy, bo od pobudki do odłożenia do łóżeczka mija godzina, a czasami nawet więcej. Dodam, że i tak mam sukces na koncie, bo w końcu przekonałam Bąbla do łóżeczka i teraz sama śpię w łóżku
Dziewczyny doradźcie, jak nauczyć Bąbla samodzielnego zasypiania? Jeszcze 2 tygodnie temu zasypiał na rękach, ale trzeba było z nim chodzić, inaczej był ryk. Teraz nauczyłam go, że siedzę, a on ma smoka w buzi. Ale to dalej jest na rękach i odłożyć go mogę dopiero, jak już twardo śpi. Inaczej się budzi i zabawa zaczyna się od nowa. Jest to szczególnie uciążliwe w nocy, bo od pobudki do odłożenia do łóżeczka mija godzina, a czasami nawet więcej. Dodam, że i tak mam sukces na koncie, bo w końcu przekonałam Bąbla do łóżeczka i teraz sama śpię w łóżku
cristalrose
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2010
- Postów
- 1 497
Ja włączam mu karuzelkę z dźwiękami natury (w tle leci szum radiowy, dzięki czemu mogę w domu robić wszystko, a on sie nie obudzi;-) ), pieluchę na twarz, smoka do buzi i zasypia w ciągu 5-10 min, mrucząc sobie:-). Ale tylko jak jest śpiący (ma czerwone oczka, ziewa etc.) bo jak nie jest, to leży i gada z miśkami przez pół godziny, a potem wrzeszczy, że już mu się znudziło;-) Wieczorem po kąpieli raczej nie ma problemu - kładę go, a on za sekundę śpi (zazwyczaj), po kolacji ok. 22 też od razu pada, albo je przez sen. A jeszcze z półtora miesiąca temu na rękach mi tylko zasypiał, więc myślę, że i u Ciebie będzie ok
Ostatnia edycja:
reklama
madziara158
Grudzień 2010
Moja Basia już od jakiegoś czasu przewraca się z brzuszka na plecki. Bałam się, ze zacznie później niż reszta,bo nosi poduszkę Frejki na bioderka (dzięki kokonom w jakie ją zawijali w szpitalu) i leży na brzuszku tylko jak ją zdejmuję...
Waga może nie imponująca (przez testowanie różnych mlek), ale z 2800 mamy już 5200 i w śpiochy 62 ledwo się mieści (a mierzyła 50cm).
A zęby idą na potęgę, całe palce ma porysowane od tarcia i kupy, w zależności od pory dnia, wszystkich kolorów tęczy niemalże. No oczywiście w dzień mi wcale nie śpi i wymaga, żeby do niej cały czas mówić...
Waga może nie imponująca (przez testowanie różnych mlek), ale z 2800 mamy już 5200 i w śpiochy 62 ledwo się mieści (a mierzyła 50cm).
A zęby idą na potęgę, całe palce ma porysowane od tarcia i kupy, w zależności od pory dnia, wszystkich kolorów tęczy niemalże. No oczywiście w dzień mi wcale nie śpi i wymaga, żeby do niej cały czas mówić...
Podziel się: