reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak się rozwijają nasze Skarby :)

to ciamkanie jest rozkoszne:) Oliwka też uwielbia zjadać łapki, ślini się już jak szalona od miesiąca lub dłużej...bez śliniaka już nie dajemy rady:///,a i ten co pół godziny mokry:/

Oliwka od jakichś 2 tygodni zaczęła podnosić główkę ( a w zasadzie podrywać) i to dość wysoko, jak leży na pleckach. Jak nieraz siedzimy na półleżąco (na moich kolanach) to normalnie podrywa się i siada! Trzeba ją mocno trzymać i pilnować aby nie spadła...
 
reklama
moje dziecko ma jakieś wielkie problemy z opanowaniem opierania się na przedramionach na brzuszku, ładnie chwilkę się potrzyma a potem robi "wiatrak" z rąk i nóg i odbija się na brzuszku jak foczka...

Mikołaj też ciumka pięści, i to z takim zapałem że ma na aż czerwone podrażnienia, smoczek też ssie zawzięcie!

Strasznie mi urósł ostatnio - wczoraj zmierzyłam go na macie, z jednej strony od książki by mi się nie przesunął centymetr i byłam aż w szoku bo równe 3 miesiące mierzy 65 cm, no i pulpet jak się patrzy! obstawiam 6300
 
My też wczoraj Franola mierzyliśmy i wyszło nam min. 65 cm (minimum - bo się trochę zwijał, więc pomiar niezbyt dokładny ;)). A na wagę już go nie kładę, nie chcę się załamywać. Za dwa tygodnie mamy szczepienie, to się zobaczy ;)
 
my też ciomkamy łapki, na brzuchu się wkurza i w ogóle nie chce trenować, za to na boki już się sama przewraca. A mierzy 62 cm czyli od urodzenia przybyło jej 12 i podwoiła wagę spadkową i waży 5300
 
a ja mam takie pytanko czy zawsze pierwsze zabki to jedynki? u mojego zauwazylam od dwoch dni zaczerwienienie na dolnych dziaselku ale wyglada mi to raczej na miejsce dwójki. czyzby to oznaka zabkowania, juz mam lekkiego stresa zwlaszcza ze Wojtus od kilku dni marudny mniej je i wiecej spi ale przed spaniem robi "cyrki" co mu sie raczej jzu nie zdarzalo a juz napewno nie tak dlugo jak teraz
 
to ciamkanie jest rozkoszne:) Oliwka też uwielbia zjadać łapki, ślini się już jak szalona od miesiąca lub dłużej...bez śliniaka już nie dajemy rady:///,a i ten co pół godziny mokry:/

Oliwka od jakichś 2 tygodni zaczęła podnosić główkę ( a w zasadzie podrywać) i to dość wysoko, jak leży na pleckach. Jak nieraz siedzimy na półleżąco (na moich kolanach) to normalnie podrywa się i siada! Trzeba ją mocno trzymać i pilnować aby nie spadła...
To identycznie jak Fif,

a ja mam takie pytanko czy zawsze pierwsze zabki to jedynki? u mojego zauwazylam od dwoch dni zaczerwienienie na dolnych dziaselku ale wyglada mi to raczej na miejsce dwójki. czyzby to oznaka zabkowania, juz mam lekkiego stresa zwlaszcza ze Wojtus od kilku dni marudny mniej je i wiecej spi ale przed spaniem robi "cyrki" co mu sie raczej jzu nie zdarzalo a juz napewno nie tak dlugo jak teraz
N ie zawsze, przewaznie ale to zalezy i moga byc pierwsze dwójki.
 
a mój Sebek od niedzieli na antybiotyku, który wcale mu nie pomaga, dzisiaj mamy kolejną wizytę :( pewnie nowy antybiotyk będzie, bo młody kaszle jak szalony cały czas
 
a mój Sebek od niedzieli na antybiotyku, który wcale mu nie pomaga, dzisiaj mamy kolejną wizytę :( pewnie nowy antybiotyk będzie, bo młody kaszle jak szalony cały czas

wiem co to znaczy- Mikołaj ma zapalenie krtani i tchawicy i z 10 zostały mu jeszcze 2 zastrzyki w pupkę ( Zinacef)+ inhalacje nebulizatorem ( niestety oddałam go wczoraj z powrotem do przychodni bo mają tylko jeden a ja bym nie mogła znieść myśli że jakieś dziecko tam się dusi na przychodni :/, a widzę po Mikołaju że u nas nie jest niezbędny- goracą woda w misce i ręcznik wystarczą ), dziś dodałam flegaminę junior 5-7 kr.

Były u nas 2 pediatry i jedna z nich przepisała jeszcze Elofen, ale jak zauważyła później druga z nich, dziecko po tego typu syropach może gwałtownie zwymiotować, o czym się przekonałam 1h przed wizytą tej drugiej pediatry ;/
 
Współczuję chorych maluszków:-( mam nadzieję, że u mnie Madzia się uchowa, Julia przeziębiona od poniedziałku w domku, mnie od wczoraj gardło boli i modlę się by na Madzię nie przeszło.
U mnie Madzia już bardzo ładnie główkę podnosi na brzuszki i stara się tak machać ciałkiem by się przewrócić na boczek i plecki. Zastanawiam się jednak bo mała woli mieć rączki wzdłuż ciała niż się na nich podpierać, ale staram się jej usilnie tłumaczyć że łatwiej jej będzie z rączkami u góry.
 
reklama
Do góry