już się przekręca z pleców na brzuszek superrrr:-):-)A bo się naczytałam, że to najlepsza pozycja dla dziecka Ale moje dziecko jakoś nie chce książek słuchać... W nocy godzinka na plecach, a potem przewrotka na brzuch - i wtedy jest zadowolony
to tak jak Martyna nic tylko paluszki jej w głowie;-)Ciamka i mlaska łapki az miło. ale on juz w brzuszku tak pchał łapki do pyszczka.
takie przypadki też sie zdarzają że zamiast jedynek pierwsze dwójki wychodząa ja mam takie pytanko czy zawsze pierwsze zabki to jedynki? u mojego zauwazylam od dwoch dni zaczerwienienie na dolnych dziaselku ale wyglada mi to raczej na miejsce dwójki. czyzby to oznaka zabkowania, juz mam lekkiego stresa zwlaszcza ze Wojtus od kilku dni marudny mniej je i wiecej spi ale przed spaniem robi "cyrki" co mu sie raczej jzu nie zdarzalo a juz napewno nie tak dlugo jak teraz
ogromnie współczuję :-(a mój Sebek od niedzieli na antybiotyku, który wcale mu nie pomaga, dzisiaj mamy kolejną wizytę pewnie nowy antybiotyk będzie, bo młody kaszle jak szalony cały czas
a jak tam po wizycie?
Tobie również współczuję tego choróbska:-( mam nadzieje ze Miki szybko wyzdrowiejewiem co to znaczy- Mikołaj ma zapalenie krtani i tchawicy i z 10 zostały mu jeszcze 2 zastrzyki w pupkę ( Zinacef)+ inhalacje nebulizatorem ( niestety oddałam go wczoraj z powrotem do przychodni bo mają tylko jeden a ja bym nie mogła znieść myśli że jakieś dziecko tam się dusi na przychodni :/, a widzę po Mikołaju że u nas nie jest niezbędny- goracą woda w misce i ręcznik wystarczą ), dziś dodałam flegaminę junior 5-7 kr.
Były u nas 2 pediatry i jedna z nich przepisała jeszcze Elofen, ale jak zauważyła później druga z nich, dziecko po tego typu syropach może gwałtownie zwymiotować, o czym się przekonałam 1h przed wizytą tej drugiej pediatry ;/
Trzymam kciuki żeby Madzia się nie zaraziłaWspółczuję chorych maluszków:-( mam nadzieję, że u mnie Madzia się uchowa, Julia przeziębiona od poniedziałku w domku, mnie od wczoraj gardło boli i modlę się by na Madzię nie przeszło.
U mnie Madzia już bardzo ładnie główkę podnosi na brzuszki i stara się tak machać ciałkiem by się przewrócić na boczek i plecki. Zastanawiam się jednak bo mała woli mieć rączki wzdłuż ciała niż się na nich podpierać, ale staram się jej usilnie tłumaczyć że łatwiej jej będzie z rączkami u góry.
zdolna dziewuszka;-):-)a moja Ala zaczyna podnosić tyłek... ja jej nie moge-zaraz wstanie i pojdzie... ale ten czas leci...