reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Jak się rozwijają nasze Skarby :)

ewa a co ty takie parcie na te plecy masz???:D

A bo się naczytałam, że to najlepsza pozycja dla dziecka :) Ale moje dziecko jakoś nie chce książek słuchać... W nocy godzinka na plecach, a potem przewrotka na brzuch - i wtedy jest zadowolony ;)

Aktualnie zaznajamia się ze ślimakiem z nowego leżaka. Chyba znaleźli wspólny język ;)
 
reklama
A bo się naczytałam, że to najlepsza pozycja dla dziecka :) Ale moje dziecko jakoś nie chce książek słuchać... W nocy godzinka na plecach, a potem przewrotka na brzuch - i wtedy jest zadowolony ;)

Aktualnie zaznajamia się ze ślimakiem z nowego leżaka. Chyba znaleźli wspólny język ;)
nie jest najlepsza. nie ma czegoś takiego jak jedna najlepsza. musi zmieniać pozycje i wybierze swoją uubioną.
 
hej,
nie mogłam znaleźć nic w internecie, a zważyłam u synka, że jak leży na brzuchu, to lewą rączkę wyciąga wzdłuż tułowia i już nie umie jej podciągnąć do góry. jak sama mu ja ustawie koło główki, zgiętą w łokciu (nie wiem jak to opisać?) to z powrotem ją wyciąga wzdłuż tułowia.:confused::confused::confused:
pewnie to nic dobrego:no::baffled:
jeśli wiecie coś na ten temat, to proszę napiszcie:-(
 
hej,
nie mogłam znaleźć nic w internecie, a zważyłam u synka, że jak leży na brzuchu, to lewą rączkę wyciąga wzdłuż tułowia i już nie umie jej podciągnąć do góry. jak sama mu ja ustawie koło główki, zgiętą w łokciu (nie wiem jak to opisać?) to z powrotem ją wyciąga wzdłuż tułowia.:confused::confused::confused:
pewnie to nic dobrego:no::baffled:
jeśli wiecie coś na ten temat, to proszę napiszcie:-(
układaj go w podporze, aby się przyzwyczajał. Póki co to jeszcze nic złego, bo w podporze powinno leżec dziecko 3-miesięczne, więc Maciuś ma jeszcze trochę czasu.
 
układaj go w podporze, aby się przyzwyczajał. Póki co to jeszcze nic złego, bo w podporze powinno leżec dziecko 3-miesięczne, więc Maciuś ma jeszcze trochę czasu.
w podporze- czyli mam podkładać coś pod rączkę, żeby jej nie odwodził do tyłu?
 
w podporze- czyli mam podkładać coś pod rączkę, żeby jej nie odwodził do tyłu?
nie, spróbuj na swoich nogach w poprzek na 2-3 minutki - brzuszek na Twoich udach, rączki poza nogami po ich jednej stronie, a nózki po drugiej. A na płaskim to popraw rączke raz czy drugi i wystarczy. potem juz dłuzej go trzymaj w takiej pozycji, on z czasem ja polubi, bo bedzie silniejszy i bdzie mógł sie skupic na ogladaniu otoczenia.
 
Mam problem...
Franek moim zdaniem za bardzo sobie upodobał lewą stronę. Od małego karmię go na obie strony, odbijam zawsze na drugim ramieniu, noszę raz w jedną, raz w drugą stronę - więc z mojej strony chyba nie ma błędu...
Jak śpi na plecach albo brzuchu, to główkę obraca w obie strony, ale już przy zabawie, kiedy leży na plecach albo w leżaku patrzy do przodu (do góry) albo w lewo. Przekręcenie głowy "na siłę" niewiele daje, zazwyczaj się w ogóle nie udaje. Poza tym - co mnie najbardziej zmartwiło - jak wodzi wzrokiem za zabawką, to w lewo patrzy aż do okręcenia główki, ale jak zabawka idzie w jego prawo, to głowę trzyma prosto, idzie za nią oczami, a jak jest za daleko, to spuszcza z niej wzrok - nie okręca główki w tą stronę.

Co ja mogę z tym zrobić?...
 
U mnie jest to samo, prawie nie przekręca głowy na prawą stronę, ale to samo jest ze spaniem, choć wczoraj był sukces bo zasnęła z głową na lewej stronie. Ja małej na razie podkładam "klina" (pieluszkę złożoną) ale często kończy się tak że ją wyrzuca. Jak rozmawiałam z koleżankami to chyba dużo dzieciaczków tak ma, możesz umówić się do fizjoterapeuty żeby sprawdził.
A moja Madzia zaczęła intensywnie pakować rękę do buziaka (pomimo posiadania smoczka) więc do ręki dałam jej gryzaka no i zaczęła go gryzać:-) śmiesznie to wyglądało.
 
joamar przypomniałas mi o gryzaku-wsadziłam do szafki i całkiem zapomniałam-skleroza cholerna... a moja tez paluchy-zwłaszcza kciuka -pcha w buzke. Tyle ze ona smoczka nie lubi.
 
reklama
moja tez preferuje lewa strone i najchetniej ma tak przekrecona glowke. ale w ciagu dnia jak sie z nia bawie i lezymy razem, to klade sie tak, zeby glowke skrecala w prao i wtedy nie ma problemu. za grzechotka sie nie obroci, ale za mama to owszem ;)

Alicja tez pakuje lapki do buzi namietnie. oststnio nawet w ciagu dnia woli to niz smoczka ...
 
Do góry