reklama
Sebastian w szpitalu antybiotyk nie pomógł i ma oskrzelowe zapalenie płuc strasznie go wczoraj męczyli, 1,5 h nie mogli załozyć wenflonu, teraz jest spokojny i nawet zjadł mleczko. Nagle go tak zaatakowało. Lekarze mówią że u takich małych dzieci to normalne że tak szybko zmiany postępują, w ciągu paru godzin. Ide spać, z małym jest mąż teraz.
Wiem co to znaczy dziecko w szpitalu. Igor wylądował tam mając 12 dni i na szczęście cały pobyt przespał więc doświadczenie było ciężkie dla mnie a nie dla niego. Mam nadzieję, że i u Was tak będzie. Trzymam kciuki za szybki powrót Maleńtasa do zdrowia &&&
Wiem co to znaczy dziecko w szpitalu. Igor wylądował tam mając 12 dni i na szczęście cały pobyt przespał więc doświadczenie było ciężkie dla mnie a nie dla niego. Mam nadzieję, że i u Was tak będzie. Trzymam kciuki za szybki powrót Maleńtasa do zdrowia &&&
dziękuję, ja na dzień dzisiejszy jestem nieprzytomna, a czeka nas tydzień tam, ale mały śpi spokojnie na szczęście
Wiolcia_6
Grudniówka 2010 :)
kbetina kochana ile ty przejdziesz po ciąży!! Współczuję i trzymam kciuki za szybki powrót Sebusia do domu! trzymaj się tam kochana i pisz co u was.
A mnie ktos normalnie syna podmienił:/ Nie chce spać w dzień, ciągle trze oczka a spac nie może a jak zaśnie to 10 minut i znów to samo:/ A drze się okrutnie... nie wiem co z nim!! Ręce gdyby mógł to by obie pięści do buzi wpakował... Nawet nie mam kiedy was poczytać BUUUUUUU A na małża w pomocy przy małym wogóle nie moge liczyć dobrze że mieszkam z rodzicami to oni wezmą Krzysia a ja chociaż posprzątam i ugotuje.
A mnie ktos normalnie syna podmienił:/ Nie chce spać w dzień, ciągle trze oczka a spac nie może a jak zaśnie to 10 minut i znów to samo:/ A drze się okrutnie... nie wiem co z nim!! Ręce gdyby mógł to by obie pięści do buzi wpakował... Nawet nie mam kiedy was poczytać BUUUUUUU A na małża w pomocy przy małym wogóle nie moge liczyć dobrze że mieszkam z rodzicami to oni wezmą Krzysia a ja chociaż posprzątam i ugotuje.
współczuję!!!! trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia i do domku!Sebastian w szpitalu antybiotyk nie pomógł i ma oskrzelowe zapalenie płuc strasznie go wczoraj męczyli, 1,5 h nie mogli załozyć wenflonu, teraz jest spokojny i nawet zjadł mleczko. Nagle go tak zaatakowało. Lekarze mówią że u takich małych dzieci to normalne że tak szybko zmiany postępują, w ciągu paru godzin. Ide spać, z małym jest mąż teraz.
sunnflower
Fanka BB :)
kbetina - trzymaj się kochana
Wiolcia - może ząbkuje i dlatego taki marudny?
Wiolcia - może ząbkuje i dlatego taki marudny?
reklama
Antylopka
Potrojna mamuska
trzymaj się kochana!!Sebastian w szpitalu antybiotyk nie pomógł i ma oskrzelowe zapalenie płuc strasznie go wczoraj męczyli, 1,5 h nie mogli załozyć wenflonu, teraz jest spokojny i nawet zjadł mleczko. Nagle go tak zaatakowało. Lekarze mówią że u takich małych dzieci to normalne że tak szybko zmiany postępują, w ciągu paru godzin. Ide spać, z małym jest mąż teraz.
Podziel się: