reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak się rozwijają nasze Skarby :)

No to jest prawda, moj Adas tak mial i konieczna byla rehabilitacja:tak:A ja nie wiem czy to jest normalne, bo jak trzymam Jasia na rekach to sie zwija w klebek jak slimak:sorry2:A do tego ten odruch MORO.Czy wasze dzieciaczki caly czas to maja?Czasem jak z nienacka podejde do lozeczka czy go rozbieram to on wlasnie ma ten odruch i czasem az placze.
Asia - MORO jest ok do około 3-4 miesiąca życia. jeżeli będzie się dłużej utrzymywał, to wtedy koniecznie do neurologa.

Pamiętam, że Wiktorię zadręczałam wszelakimi odruchami, wszytsko sprawdzałam:MORO, ATOS, STOS, nawet babińskiego!! idotka - matka wyedukowana, hehe Adas ma święty spokój z mojej strony, za to Wiki jak go czasem wystraszy z nienacka, to MORO jest jak nic!!
 
reklama
koniecznie to kontroluj, bo ukladanie sie w C jest objawem wzmozonego napiecia miesniowego jednej strony ciala - to sie rehabilituje. to, ze powodem jest bioderko, nie oznacza, aby tak zostawic. sama mialam 3-miesieczna dziewczynke ze wzmozonym napieciem miesniowym, spowodowane karmieniem i noszeniem tylko w jednej pozycji. ponad miesiac cwiczylysmy 3 razy w tygodniu i masaze codziennie.

ja już smam nie wiem - Miki był oglądany przez różnych ortopedów, pediatrę, neonatolog- i każdy mówi że wszystko jest ok. W przyszłym tyg idę na kontrolę do neonatolog to jeszcze raz zapytam
 
ja już smam nie wiem - Miki był oglądany przez różnych ortopedów, pediatrę, neonatolog- i każdy mówi że wszystko jest ok. W przyszłym tyg idę na kontrolę do neonatolog to jeszcze raz zapytam
bo póki co moze byc ok. czasami to jest efekt wymuszonej pozycji i jako nastepstwo jest wzmozone napiecie miesniowe jednej strony - jakby przykurcz miesni. dlatego lepiej to dogladac w waszym przypadku, bo mozna temu zapobiec. bawcie sie, karmncie itp aby ukladal sie na druga strone, likwidujac C.
 
U Franka moro zdecydowanie rzadziej się pojawia. Ostatnio właściwie najczęściej jak coś go ze snu wybudzi. Na "jawie" już rzadko kiedy.

No i mój Pucek znowu śpi na brzuchu. Na plecach wytrzymuje pół godziny, maks. godzinę i się drze. Po przekręceniu na brzuch zasypia od razu znowu. Ale ciągle kładę go na początku na plecach - może w końcu i tą pozycję polubi...
 
hej a u mnie mała od początku jak polubiła patrzeć zwróconą główką w lewo tak jej do teraz zostało mimo że podkładam wałki i karuzelkę ma z innej strony, już nie wiem jak robić by nie trzeba było później tego rehabilitować...
 
Sukces! Młody zasnął na plecach! Chwilę mu zeszło, pogadał z sufitem, ale teraz rozkrzyżował się od szczebelków do szczebelków i śpi :D Ciekawe jak długo ;)
 
Ja wczoraj synka szczepiłam ta 5 w 1. U nas kosztuje 115,99. Przy pierwszyn ukłuciu zapłakał raz, prze drugim dwa. Po szczepionce nie miał goraczki, a jego temp. to 36,5. Obrzeku, ani zaczerwienienia tez nie ma. Bardzo dobrze to zniósł. Tylko spał bardzo długo.
 
Boję się, czy Maciuś nie ma wzmożonego napięcia lub asymetrii:crazy: często jak leży, to się mocno wygina, jak go biorę do odbicia, to też:-( jedyne, co mnie trochę pociesza to fakt, że temu wyginaniu towarzysza wymęczone pierdnięcia, więc myślę, że może tak się wygina, bo nie może pruknąć sobie i brzuszek go boli:confused: Ale na pewno wspomnę o tym lekarzowi. Milę rehabilitowaliśmy i chciałabym, żeby Maciusia to ominęło:-(
O, teraz spi - przekręcił się sam z pleców na bok i główkę ma odchyloną do tyłu, ale nózki prosto - czyli nie jest to taka typowa pozycja w rożek (literkę C):confused:
 
ewa a co ty takie parcie na te plecy masz???:D
moja Ala to dzisiaj tak gadała ze nie mogłam jej na minute zostawic samej bo zaraz był ryk-umeczyła mnie przez to niezle bo wszedzie musiala ze mna isc
 
reklama
widzę ze już chyba każdy maluszek pierwsze szczepienia ma za sobą tylko my tak w tyle :zawstydzona/y: ale do czasu bo w marcu już idziemy się szczepić i w końcu dowiem sie ile waży bo ostanie ważenie miała dzień przed wypisem ze szpitala (04.01):confused:
ciekawa jestem czy przybiera ładnie bo coś ostatnio strasznie mi ulewa po każdym karmieniu a wręcz chlusta tym mlekiem zarówno moim jak i modyfikowanym:no: pani doktor mówiła ze niby to normalne ale chyba nie w takich ilościach :no::no:
Krzysiowi idzie ząbek :szok: W szoku jestem, nie znam się na dzieciach ale to raczej ząbek... jest niemożliwy od 3 dni a dzisiaj to jakieś apogeum! Wszystko gryzie, ślini się niemiłosiernie, ciągle płacze a na dolnej wardze lekko z boku ma spuchnięte. Nawet moją reke wkłada do buzi, żeby pogryźć ;-)
u Martini tez chyba już ząbki idą bo pani doktor jak byłam na wizycie ( 31stycznia)stwierdziła ze ma strasznie rozpulchnione dolne dziąsła tak jak to bywa przy wyrzynaniu i ze nie bawem coś sie pokaże:confused::confused:
 
Do góry