reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Jak się rozwijają nasze Skarby :)

No to jest prawda, moj Adas tak mial i konieczna byla rehabilitacja:tak:A ja nie wiem czy to jest normalne, bo jak trzymam Jasia na rekach to sie zwija w klebek jak slimak:sorry2:A do tego ten odruch MORO.Czy wasze dzieciaczki caly czas to maja?Czasem jak z nienacka podejde do lozeczka czy go rozbieram to on wlasnie ma ten odruch i czasem az placze.
Asia - MORO jest ok do około 3-4 miesiąca życia. jeżeli będzie się dłużej utrzymywał, to wtedy koniecznie do neurologa.

Pamiętam, że Wiktorię zadręczałam wszelakimi odruchami, wszytsko sprawdzałam:MORO, ATOS, STOS, nawet babińskiego!! idotka - matka wyedukowana, hehe Adas ma święty spokój z mojej strony, za to Wiki jak go czasem wystraszy z nienacka, to MORO jest jak nic!!
 
reklama
koniecznie to kontroluj, bo ukladanie sie w C jest objawem wzmozonego napiecia miesniowego jednej strony ciala - to sie rehabilituje. to, ze powodem jest bioderko, nie oznacza, aby tak zostawic. sama mialam 3-miesieczna dziewczynke ze wzmozonym napieciem miesniowym, spowodowane karmieniem i noszeniem tylko w jednej pozycji. ponad miesiac cwiczylysmy 3 razy w tygodniu i masaze codziennie.

ja już smam nie wiem - Miki był oglądany przez różnych ortopedów, pediatrę, neonatolog- i każdy mówi że wszystko jest ok. W przyszłym tyg idę na kontrolę do neonatolog to jeszcze raz zapytam
 
ja już smam nie wiem - Miki był oglądany przez różnych ortopedów, pediatrę, neonatolog- i każdy mówi że wszystko jest ok. W przyszłym tyg idę na kontrolę do neonatolog to jeszcze raz zapytam
bo póki co moze byc ok. czasami to jest efekt wymuszonej pozycji i jako nastepstwo jest wzmozone napiecie miesniowe jednej strony - jakby przykurcz miesni. dlatego lepiej to dogladac w waszym przypadku, bo mozna temu zapobiec. bawcie sie, karmncie itp aby ukladal sie na druga strone, likwidujac C.
 
U Franka moro zdecydowanie rzadziej się pojawia. Ostatnio właściwie najczęściej jak coś go ze snu wybudzi. Na "jawie" już rzadko kiedy.

No i mój Pucek znowu śpi na brzuchu. Na plecach wytrzymuje pół godziny, maks. godzinę i się drze. Po przekręceniu na brzuch zasypia od razu znowu. Ale ciągle kładę go na początku na plecach - może w końcu i tą pozycję polubi...
 
hej a u mnie mała od początku jak polubiła patrzeć zwróconą główką w lewo tak jej do teraz zostało mimo że podkładam wałki i karuzelkę ma z innej strony, już nie wiem jak robić by nie trzeba było później tego rehabilitować...
 
Sukces! Młody zasnął na plecach! Chwilę mu zeszło, pogadał z sufitem, ale teraz rozkrzyżował się od szczebelków do szczebelków i śpi :D Ciekawe jak długo ;)
 
Ja wczoraj synka szczepiłam ta 5 w 1. U nas kosztuje 115,99. Przy pierwszyn ukłuciu zapłakał raz, prze drugim dwa. Po szczepionce nie miał goraczki, a jego temp. to 36,5. Obrzeku, ani zaczerwienienia tez nie ma. Bardzo dobrze to zniósł. Tylko spał bardzo długo.
 
Boję się, czy Maciuś nie ma wzmożonego napięcia lub asymetrii:crazy: często jak leży, to się mocno wygina, jak go biorę do odbicia, to też:-( jedyne, co mnie trochę pociesza to fakt, że temu wyginaniu towarzysza wymęczone pierdnięcia, więc myślę, że może tak się wygina, bo nie może pruknąć sobie i brzuszek go boli:confused: Ale na pewno wspomnę o tym lekarzowi. Milę rehabilitowaliśmy i chciałabym, żeby Maciusia to ominęło:-(
O, teraz spi - przekręcił się sam z pleców na bok i główkę ma odchyloną do tyłu, ale nózki prosto - czyli nie jest to taka typowa pozycja w rożek (literkę C):confused:
 
ewa a co ty takie parcie na te plecy masz???:D
moja Ala to dzisiaj tak gadała ze nie mogłam jej na minute zostawic samej bo zaraz był ryk-umeczyła mnie przez to niezle bo wszedzie musiala ze mna isc
 
reklama
widzę ze już chyba każdy maluszek pierwsze szczepienia ma za sobą tylko my tak w tyle :zawstydzona/y: ale do czasu bo w marcu już idziemy się szczepić i w końcu dowiem sie ile waży bo ostanie ważenie miała dzień przed wypisem ze szpitala (04.01):confused:
ciekawa jestem czy przybiera ładnie bo coś ostatnio strasznie mi ulewa po każdym karmieniu a wręcz chlusta tym mlekiem zarówno moim jak i modyfikowanym:no: pani doktor mówiła ze niby to normalne ale chyba nie w takich ilościach :no::no:
Krzysiowi idzie ząbek :szok: W szoku jestem, nie znam się na dzieciach ale to raczej ząbek... jest niemożliwy od 3 dni a dzisiaj to jakieś apogeum! Wszystko gryzie, ślini się niemiłosiernie, ciągle płacze a na dolnej wardze lekko z boku ma spuchnięte. Nawet moją reke wkłada do buzi, żeby pogryźć ;-)
u Martini tez chyba już ząbki idą bo pani doktor jak byłam na wizycie ( 31stycznia)stwierdziła ze ma strasznie rozpulchnione dolne dziąsła tak jak to bywa przy wyrzynaniu i ze nie bawem coś sie pokaże:confused::confused:
 
Do góry