reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak się rozwijają nasze Skarby :)

reklama
właśnie wróciliśmy z poradni dzieci zdrowych i jestem bardzo zadowolona. Bardzo fajną panią doktor "znalazłam" dla Oliwki. Idziemy na szczepienie za tydzień, albo za dwa. Decydujemy się na tą 6w1. Zapytałam panią doktor jak szczepiłaby swoje dziecko i odradziła rota i pneumokoki, ewentualnie jeśli chcemy to meningokoki. Powiedziała, że swoją 4-letnią córę też szczepiła tylko tą 6w1.
Oliwka przybrała zdrowo...waży 4500!!! Szok! Wychodzi, że przybiera równiutko 250 g tygodniowo:) Chyba dobrze jej na tym moim cysiu:) Jak wychodziłyśmy ze szpitala miała 2800...
świetnie Ci córa przybrała:-)
U nas usg jest po 4 tygodniach. Dlatego my już po :)
Ja jestem przeciwna pieluchowaniu też dlatego, że dysplazja to wada wrodzona - jeśli jest, a zrobi się usg odpowiednio wcześnie, to lekarz powie, jak ją leczyć. A jeśli nie ma, to i tak jej nie będzie i nie ma sensu pieluchować. Chociaż faktycznie podstawa to zaufanie, że lekarz wie, co mówi...
my mielismy usg dzień przed wypisaniem ze szpitala( 04.01) i u Martynki wyszła dysplazja lewego stawu biodrowego i niestety u nas pieluchowanie jest koniecznością :-(Z Amandą miałam to samo także mam wprawę :dry:
Była dziś u mnie pielęgniarka środowiskowa i tylko się zdenerwowałam tą wizyta, ma baba do mnie nr tel ale nie zadzwoniła że będzie więc po nieprzespanej nocy miałam pobudkę o 9 ale to nic - na każde moje pytanie odpowiadała "Nie wiem" o zagęstnikach do mleka nawet nie słyszała więc ja sie pytam po jaka choinke ona tutaj była?!?!:wściekła/y:
Zaglądam później do książeczki Krzysia a tam pisze, że "pouczono o pielęgnacji i sposobie karmienia" do tego jakie kupki robi itp. a nawet o to nie pytała!! Więc skad takie informacje wzięła?? Nie wspomnę o tym, że mnie nie pouczyła o niczym!! Na sam koniec wychwaliła czego to jej córki nie mają a ja z bratem dalej "przy mamusi mieszkamy":wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Nie wiem czy to sie da gdzie zgłosić ale jeśli tak to, to zrobię!:wściekła/y:
co za baba:szok: po jakiego czorta ona w ogole do ciebie przyłaziła:baffled:
Dzisiaj byliśmy na ważeniu. Prawie się popłakałam ze szczęścia:tak::-):-D. Mały przybrał w 8 dni 500 gram:-D:-D:-D! A już było ryzyko, że będę musiała przejść na modyfikowane.
super :-):-)
 
Zapomniałam się pochwalić ze Martynka od wczoraj zaczęła się do mnie uśmiechać:-) bo tak to tylko sama do siebie przez sen i pod nosem;-)
 
czy usg bioderek po 7 tygodniu to jest za późno? bo już nie wiem co robić. u nas akurat nie ma nadal kontraktu z nfz (wrrrrrrrrr) i prywatnie mogę zrobić 24 stycznia. i to by było idealne bo będzie akurat skończony 5 tydzień i tak miałam zrobić. w szpitalu niedaleko mogę zrobić na nfz ale dopiero 9 lutego i właśnie nie wiem czy to już nie trochę późno.. czy nie lepiej zapłacić i mieć to załatwione...
 
Gosia my idziemy 24 stycznia, więc po skończonym 7 tygodniu. Pediatra nie widziała, zeby cos było nie tak więc ja spokojnie czekam. A cos sie dzieje??? Bo jak nie to uwazam, że możesz poczekać.
 
Gosia B. nie jest za późno-chodzi o to zeby nie isć wczesniej jak 6 tydzien...
moja Ala tez sie od kilku dni do mnie usmiecha... dzisiaj to nawet ciocie uraczyła uśmieszkiem:D
 
Gosia B. nie jest za późno-chodzi o to zeby nie isć wczesniej jak 6 tydzien...

U nas mówią, że po 4 tygodniu już można, do 4 miesiąca. My byliśmy po skończonym 5 tygodniu - już wiemy, że wszystko ok i mamy spokój :)

***
A co do uśmiechów - zanim zaczną się świadome, to uśmiech na twarzy dziecka świadczy o... przesuwających się pęcherzykach powietrza. Tak wyczytałam w jakiejś mądrej książce ;) Ja nie wiem, czy Franek się już świadomie uśmiecha. Chciałabym wierzyć, że tak. Póki co zauważam, że świadomie wodzi wzrokiem za twarzami albo przedmiotami i potrafi się na dłużej skupić na jednym obiekcie.
 
Ostatnia edycja:
reklama
W czwartek mamy szczepienia a ja dalej nie wiem co wybrać:-( Pogubiłam się w tym wszystkim... pewnie weźmiemy rotawirusy na wszelki wypadek i poważnie zastanawiam się nad refundowanymi... choinka boję się tych skojarzonych :dry:

Co do uśmiechania to pod tym względem mam dobry dzień. Rano jak Krzys wstał to co na mnie popatrzył, to uśmiechał się pełną gębą :-) I teraz wieczorem mówiłam do niego a on sie smiał :-) Eh kocham go z każdym dniem coraz bardziej:-)
 
Do góry