reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak się rozwijają nasze Skarby :)

reklama
my wczoraj mieliśmy wizyte w poradni neonatologicznej. Maciuś waży 11870!!! (i to się czuje, hehe) i mierzy na stojąco 75 cm. Pani doktor była zaskoczona, że mały sam wszedł do gabinetu:tak::tak:
ale Maciuś nie tylko chodzi - on biega:szok:
 
My mamy szczepienie i "przegląd" w przyszłym tygodniu (tzn. mamy mieć, bo jeszcze Frula nie zarejestrowałam), to się dowiem, co i jak. Na domowej wadze w ubraniu Frulik waży 11 kg, więc szału nie ma ;) A jaki wzrost - nie mam pojęcia... Za to brzuch ma duuuuży :D
 
My też się dowiemy coś więcej o wymiarach na szczepieniu a do tego jeszcze miesiąc czasu. Wzrostu ma coś w okolicach 80 cm, bo nie da się go ustawić przy ścianie bez ruchu:-D, a jakiś miesiąc czy dwa temu ważył 13 kg. Myślę, że sporo nie przytył bo teraz więcej się rusza przecież, to spala(mam nadzieję:baffled:).
 
Jejku 9kg. Mój ma 12,5 :nerd::nerd:.

U nas też już pierwsze próby wstawania bez przytrzymywania się czegokolwiek. Na dworze już chodzi sam nawet w kozakach i grubej kurtce.
Teraz ma fazę gadania. Znów zaczyna mówić "mama". Zdarzyło mu się kilka razy to powiedzieć, ale to było jakieś 4 miesiące temu. Jak siedzi na podłodze i się bawi to mu się buźka nie zamyka. Gaduła z niego się zrobiła.

Jakie to wszystko jest indywidualne, mówisz, że chodzi sam na spacerkach a zaczyna wstawać bez trzymanki. A u nas Lena wstaje dawno bez "wsparcia":) a na spacerkach poubierana jak kosmita nie chodzi za dobrze;)
 
aaaaaaaaa....... chodzimy :) znaczy stawia samodzielnie kroki od 2-6 ale ja to już uznaję za chodzenie.
A ze złych informacji to nie wiadomo skąd przyplątała się nam różyczka - masakra jakaś
 
Mój "tylko" waży 1080. Niestety jest bardzo ciężki, ale to ze względu na budowę ciała.

Gratuluję postępów. ;-)
 
reklama
Do góry