reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak się rozwijają nasze Skarby :)

Gratulacje postępów:)
U nas Lenka chodzi od dokładnie 2tygodni, ale w tym tygodniu już można powiedzieć, że chodzi na całego bo przejdzie całe mieszkanie a nie tylko pół pokoju;) Zatem wyrobiła się przed roczkiem:)
Stan uzębienia 8szt;)
Nietypowe umiejętności to np, dopchanie mamie miski z praniem z łazienki do pokoju i wyciaganie ubrań żeby mama powiesiła na suszarce;)
Nakładanie wszelkich nakładek, nakrętek,najlepiej tych najmniejszych rozmiarów, im mniejszy otwór tym lepiej:)
 
reklama
Gratulacje postępów:)
U nas Lenka chodzi od dokładnie 2tygodni, ale w tym tygodniu już można powiedzieć, że chodzi na całego bo przejdzie całe mieszkanie a nie tylko pół pokoju;) Zatem wyrobiła się przed roczkiem:)
Stan uzębienia 8szt;)
Nietypowe umiejętności to np, dopchanie mamie miski z praniem z łazienki do pokoju i wyciaganie ubrań żeby mama powiesiła na suszarce;)
Nakładanie wszelkich nakładek, nakrętek,najlepiej tych najmniejszych rozmiarów, im mniejszy otwór tym lepiej:)

Dzieciakom w ogóle pasują miski z praniem- Miki też lubi w niej pogrzebać :) Najgorzej, że z wielką chęcią zdejmuje je potem z suszarki i roznosi w nieznanym kierunku :/


AaA zapomniałam napisać- po uzgodnieniu z lekarką Mikuś przechodzi na 3 miesiące na bebilon pepti, mimo że problemów kupnych nie ma skórne są -czerwone, jakby obtarte policzki, bardzo bardzo łuszcząca się i sucha skóra na łokciach i na kolanach

wcześniej ( przed erą krowiego) też pojawiały się takie policzki ale teraz one są non stop...także bastujemy + ograniczamy nabiał ale nie eliminujemy
 
Ostatnia edycja:
no i my już roczniaki - roczku nie przechodziła, ale to tylko ze względu na wrodzoną ostrożność, bo tak naprawdę może się nitki trzymać i idzie ale sama nie. Jak próbuję ją zachęcić do paru kroków to kręci głową i mówi 'bach' - mądrala. Zębów 6. Mówi sporo, biega na czworakach i wyciąga wszystko co się da ze wszystkiego co się da. Je sama widelcem i małe kawałeczki chlebka z obkładem. Czego nie robi i nie wiem jak ją nauczyć to picie z kubka - nawet niekapka i picie samemu z butelki.
 
Sun, Twoja Malutka jest tak do przodu ze wszystkim, że możesz jej ten kubek spokojnie wybaczyć :)
Frulik ostatnio chyba też poczuł, że się stary robi i chce wrócić do niemowlęcych czasów, bo muszę mu trzymać kubek przy piciu mleka - on się wtula we mnie jak noworodek i sączy sobie mleko zadowolony ;)

***
Ja powoli uczę Franka, że nie musi się niczego trzymać, jak chodzi, tzn. podtrzymuję go leciutko pod pachami jak stawia kroki. W zasadzie to w ogóle go nie trzymam, tylko minimalnie asekuruję, żeby się pewniej czuł. No i idzie ładnie :) Nawet był dziś zadowolony, że się niczego nie trzyma, bo mógł Tacie machać na pożegnanie obiema rękami ;)
Stoi bez trzymania już bardzo ładnie, nawet jak wywija dwoma balonami na raz, to nie traci równowagi, więc do chodzenia jest coraz bliżej :)
 
Mateusz pomalutku sie puszcza, ale widać, że sie boi zaraz szuka w powietrzu mojej ręki. Tak jak Zuzia Sunnflower jest bardzo ostrożny i woli nie ryzykowac upadku na pupę ;). Wie gdzie jest lampa, zegar, okno. Mówi mama, tata, kopka co oznacza Kropkę naszą sunię, koło i oko.
 
Mikołaj nas na początku zrobił w konia- dużo spał, był cichutki, ładnie jadł, nawet kolek nie było - cud nie dziecko. Teraz już wiem że to cwaniak jakich mało, za grosz ostrożności- jego czoło chyba już w każdym możliwym miejscu miało guza, nogi też poobijane i podrapane :) wymuszanie, krzyki, rzucanie się na podłogę, i ciągła posiadówka w kuchni w nadziei że wypłacze/wyjęczy coś do jedzenia. Dobrze że mało gada- bo tego by jeszcze brakowało :)


Zajrzałam mu dziś do paszczy- 11 ząb lada chwila ujrzy światło dzienne :)
 
Pan Filip waży 9 kg ;-)
Ile ma cm nie wiem, nie mierzyłam. Nauczył się wstwać z podlogi bez podciagnia przy meblach. Mówic nadal nie ma zamiaru ;-) Szykuja się dolne dwójki.Pewnie cos jeszcze ale mam pamięć dobrą acz krótką ;-)
 
Jejku 9kg. Mój ma 12,5 :nerd::nerd:.

U nas też już pierwsze próby wstawania bez przytrzymywania się czegokolwiek. Na dworze już chodzi sam nawet w kozakach i grubej kurtce.
Teraz ma fazę gadania. Znów zaczyna mówić "mama". Zdarzyło mu się kilka razy to powiedzieć, ale to było jakieś 4 miesiące temu. Jak siedzi na podłodze i się bawi to mu się buźka nie zamyka. Gaduła z niego się zrobiła.
 
reklama
Do góry