Sun - brawa dla dzielnej księżniczki:-) a co do różyczki, to może dobrze, że będzie miała już ją z głowy
a jak ją przechodzi - spokojnie???
ja też martwiłam się ospą małego - i do tego w sam urlop
ospa w wakacje jest okrutna
teraz cieszę się, że majuż ją za sobą - ja nie - bo jeszcze córcia czeka w kolejce:-)

ja też martwiłam się ospą małego - i do tego w sam urlop


