reklama
89gwiazdeczka89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Maj 2010
- Postów
- 911
mój wkońcu zaczał klaskac robi to juz pare dni w sobote w kosciele jak skonczyli spiewac i była chwila ciszy to Wojti zaczął klaskac ;/ ale takiemu brzdacowi mozna wybaczyc jednak niektorym starszym paniom to nie odpowiadało
hehe u nas papa to i na powitanie i pożegnanie
coraz szybciej pełzaczkujemy było krótkie raczkowanie ale teraz jakoś nastąpiło lekkie cofnięcie się i bujanie się na czworaczkach to to co Wikunia lubi najbardziej
aha nadal nie siada sama, mimo że posadzona siedzi, ale ma nóźki jak zapałki i nie potrafi na nich pewniej oprzeć ciałko, ciągle jakoś góra ją przeważa, może jej obciążniki na nogi mam pozakładać? ale tak na poważnie to już coraz lepiej stoi na nóżkach chwilę postoi przy oparciu, ale na to jeszcze maaaaamy czasu a czasu
coraz szybciej pełzaczkujemy było krótkie raczkowanie ale teraz jakoś nastąpiło lekkie cofnięcie się i bujanie się na czworaczkach to to co Wikunia lubi najbardziej
aha nadal nie siada sama, mimo że posadzona siedzi, ale ma nóźki jak zapałki i nie potrafi na nich pewniej oprzeć ciałko, ciągle jakoś góra ją przeważa, może jej obciążniki na nogi mam pozakładać? ale tak na poważnie to już coraz lepiej stoi na nóżkach chwilę postoi przy oparciu, ale na to jeszcze maaaaamy czasu a czasu
Brawa dla waszych dzieciaczkow!
U nas raczkowanie pelna para i od kilku dni bawi sie pileczka tzn siadam na przeciwko niego i sobie rzucamy:-)No i jak mu cos spadnie siedzac w krzeselku to mowi bam za kazdym razem:-).A kilka dni temu poraz pierwszy powiedzial tata:-)No a przede wszystkim to zaczal dawac slodkie buziaczki
U nas raczkowanie pelna para i od kilku dni bawi sie pileczka tzn siadam na przeciwko niego i sobie rzucamy:-)No i jak mu cos spadnie siedzac w krzeselku to mowi bam za kazdym razem:-).A kilka dni temu poraz pierwszy powiedzial tata:-)No a przede wszystkim to zaczal dawac slodkie buziaczki
A u nas ciągle nie ma klaskania, a i papa ostatnio nie wychodzi
Ale za to moje uczynne dziecko ostatnio pomogło mi przy rozwieszaniu prania Najpierw wspólnie wyjęliśmy rzeczy z pralki do miedniczki, a potem Pucek podawał mi po jednej, a ja wieszałam. I wiecie, że nie zbudziło mu się do samego końca? Całą wielką górę prania mi podał Złote dziecko
Ale za to moje uczynne dziecko ostatnio pomogło mi przy rozwieszaniu prania Najpierw wspólnie wyjęliśmy rzeczy z pralki do miedniczki, a potem Pucek podawał mi po jednej, a ja wieszałam. I wiecie, że nie zbudziło mu się do samego końca? Całą wielką górę prania mi podał Złote dziecko
sarka
trójkowa mama
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 4 041
hehe moja też własnie bawi się dżwigiem brata;ppp a hitem są sterowane autka ))Buziaczki to jest to. Gratki!!
U nas wreszcie na 100% opanowana piramidka :-)
Choć moje dziecko zdecydowanie woli zabawki brata ;-)
U nas jest brawo i kosi kosi - tak samo, papa, buzi buzi, tany tany łacznie ze spiewaniem hehe czyt. zawodzeniem ale wie co w trawie piszczy z ruchowych to wstajemy i stoimy, ale nadal jestesmy statyczni wiec juz widze ze raczkowania u nas nie bedzie....od razu smignie na nogach jak brat
u nas brawo i kosi kosi to odpada. oporne dziecko mam do tego hehe za to indianina już robi pięknie. no poza tym papa, jaki jest duży, przybija pione, podaje cześć. pokazuje nosek - ale tylko u maskotek hehe
no i pokazuje lampe i na lampe mówi "papapa" ja mówię lampa, a on wyłapuje końcówkę :-) ale chodzi mu o lampę na 100%
no i pokazuje lampe i na lampe mówi "papapa" ja mówię lampa, a on wyłapuje końcówkę :-) ale chodzi mu o lampę na 100%
reklama
sunnflower
Fanka BB :)
u nas bam - często - rzucając zabawki celowo i mówi bam bam - trochę mnie już plecy bolą od podnoszenia, papa pełną parą, daj piątkę, indianin, duża jestem, tulimy i takie tam - natomiast co jest bombowe i przeurocze, to jak pytamy 'jakie Zuzia ma kłopoty?' to ona się chwyta za główkę obiema rękami i mówi oj oj
Podziel się: