cześć Mamusie!
musiałyście tyle naprodukować?? nie było mnie kilka dni a tu tyyyyyyyle czytania!! :laugh:
dziękuję Wam za słowa otuchy, kochane jesteście! w środę rano postanowiliśmy wyjechac z domu, by odpocząć i się rozerwać
pojechaliśmy w Tatry, do Zęba, małej miejscowości niedaleko Zakopanego - wyjazd był super!!! Agata spała po 6-7 godz w nocy, w dzień wychodziliśmy z nią o 9-10 i łaziliśmy po dworze do 17-19 - glisda cały czas spała, budziła sie co 2-3godz. na jedzenie, jadła półprzytomnie i dalej chrapała w wózku :laugh:
szkoda, że nie mozna zainstalowac licznika w wózku, wiedziałabym ile km natrzaskałam :