reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

Osinka, postaram się nie dać zatrzymać! :-) Tymbardziej, że do mojego szpitala od domu mam minutę jazdy autkiem.

Kinga, Osinka - Wasze to na dobrą sprawę mają jeszcze kilka dni... :-) A moje????????????? ;) :D
 
reklama
wiem wiem Kasia!
jeszcze niby tydzień, a mnie już rozrywa z niecierpliwości ;)

dziś zawoziłam dokumenty do PZU, babeczka wyznaczyła mi termin komisji na 28.03, powiedziałam jej, że to mój termin porodu i proszę o inny termin, późniejszy, a ona do mnie, że nie wierzy!!! nic nie widać!!! ludzie są ślepi! stałam przed nią w spodniach i sweterku, co prawda luźnym, ale bez jaj, ma 106 w pasie!!! ;D
 
Mnie też tak dziś szewc powiedział ;D Ale to tylko powinnyśmy się cieszyć :D

Chociaż ja to dopiero siebie tak naprawdę zobaczyłam na zdjęciach. Niedawno kupiliśmy aparacik i testujemy ciągle różne ustawienia robią cnon stop fotki :-) i... dopiero zpobaczyłam jaka ze mnie krówka się zrobiła... :D
 
ehh Kasia! :) ja się czuję jak słoń :)
połozna mnie dziś spieniła, bo przy ważeniu rzuciła hasłem "ale sobie pani dała czadu z wagą" wkurzyła mnie na maxa, krowa jedna, moja sprawa, że utyłam ;)
zapytałam czy widziała ciężarną która chudnie albo nie tyje ;) i że to ja będę się po porodzie martwić a nie ona ;)
 
ja za to wyglądam komicznie! - bo cała raczej dość chuda jestem, tylko z przodu wyrasta mi taka wieeeeelka piłka - proporcje mi się zachwiały!

a co do rozwiązania - to stwierdzam u siebie totalną blokadę psychiczną!!!! - wiecie, że ja z tygodnia na tydzień myślę tylko o tym, żeby to jeszcze przeciągnąć i żeby to nie było teraz i ciągle jeszcze chciałabym odwlec ten moment - no narazie nie chcę i już!!

wydaje mi się, że wszystko jest niegotowe i ja jestem niegotowa i co będzie jak mały będzie na świecie i jak ja się wtedy zorganizuję .....
 
koga podobno potrzeba jest matką wynalazku...jak już Maksio będzie na świecie nie będziesz miała innego wyjścia jak tylko wszystko dobrze zorganizować...więc uszy do góry :D
chociaż z drugiej strony ja też się o to martwię...szkoła, dziecko a chciałabym jeszcze wygospodarować trochę czasu dla siebie np na siłownię, aerobik czy chociaż na czytanie ukochanych książek..
 
pewnie masz rację maga ...
to moje zachowania jest lekko irracjonalne, to coś w tym stylu, jak rano dzwoni budzik, a człowiek sobie mówi jeszcze 5 minut pośpię, choć wiadomo, że i tak trzeba wstać ;)

zaskakuje mnie natomiast mój małżonek - bo on się już nie może doczekać i jak go wczoraj o to zapytałam wprost to powiedział, że się stęsknił za małym i chciałby go zobaczyć!!! :o :o :o

a przed ciążą to ja byłam bardziej za dzieckiem, a on widział je raczej w jakoś bliżej nieokreslonej przyszłości - bo w sumie to dość imprezową parą jesteśmy

czyżby ciąża zmieniała ... także facetów?!
 
czesc Dziewczynki! moje dzienne dolegliwości porodowe mijają, jak tylko poczuję łóżko. Ratunku! To powinno byc na odwrót! Przed chwilą wstaliśmy, obudziła nas mama telefonem...

A co do wyglądu, to ja też czuję się jakbym nabrała nie wiadomo ile ciała, a podobno wygladam bardzo dobrze. Ostatnio teściowa powiedziała mi: JUŻ PEWNIE CZAS NA CIEBIE, BO ZMIENIASZ SIE NA TWARZY... Więc jej powiedziałam, że już bliżej niż dalej... 39 tygodni za mną...
 
reklama
Do góry