M
mamaoli
Gość
Nie chce zapeszyc ale póki co Maksiu jest grzeczny , podobnie jak u Azik je i spi je i spi, czasem ma dłuższe okresy czuwania, troche pomarudzi, zrobi kupke, za czas jakis druga a jak juz poje to i pospi , ostatnio od 14 do 18 np. a w nocy tez niezle, dzis przespal od 23 do 5 rano, oby tak dalej!
problem mam tylko z Olunią , bo ja maly placze to ona sie boi i też placze, tłumaczymy jej żę nic mu sie nie dzieje, że jest malutki i jeszcze nie umie mówić no ale póki co, jest strasznie rozżalona a Maksiu przecież poplakać musi od czasu do czasu, a wtedy muszę oboje uspokoić. Na szczęście jeszcze przez tydzień będe mieć mężulka w domu no a później myśle że bedzie ciut lepiej
problem mam tylko z Olunią , bo ja maly placze to ona sie boi i też placze, tłumaczymy jej żę nic mu sie nie dzieje, że jest malutki i jeszcze nie umie mówić no ale póki co, jest strasznie rozżalona a Maksiu przecież poplakać musi od czasu do czasu, a wtedy muszę oboje uspokoić. Na szczęście jeszcze przez tydzień będe mieć mężulka w domu no a później myśle że bedzie ciut lepiej