reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

Ja bym też chętnie popływała, bo to relaksuje. Ale na razie nie mogę, ze względu na upławy, które mam. Na basenie łatwo można złapać zapalenie, a ja jestem niestety na to podatna. Także na czas ciąży raczej o basenie będę musiała zapomnieć, a szkoda!
 
reklama
Witam mamusie i brzuszki... :) Ja na szczęście czuję sie dobrze (brak mdłości-na szczęście!), jedynie co, to częściej coś zjadam w niedużych ilościach.Pracuję i ciężko mi wstać rano, a po pracy drzemka popołudniu też nie zaszkodzi  ;) zauważyłam że zapadam w sen zimowy  :laugh: Świetnie rozumiem asiabeti,pytię,felquę (podobno brak mdłości - wynika też siły charakteru).Udanego weekendu.AgulaP
 
A mnie znowu dziś popołudniu spanko zmogło ;) Czuję się jak miś przed zimą... Co się położę z książką w ręce to zaraz kimka - a miałam przez wakacje nadrobić lekturowe zaległości!
 
Pytia ja tak samo:)obojetnie gdzie sie położe to zasypiam, a jak wezme juz jakas ksiązke to w ogole, mam nadzieje, ze mi to przejdzie, bo jesczze przespie całaa ciąże hehe i co wtedy??
 
hihihi ja tak samo nigdy po obiadku sie nie kladlam a teraz kimcia,a rano wstaje o 11np. dzisiaj nawet dzieci
mnie nie obudzily,spalam jak zabita.
pomyslec ze kilka miesiecy temu bylo mi szkoda dnia i wstawalam b wczesnie ;)
 
Wiesz co AgulaP, mnie sie nie wydaje zeby brak mdlosci mial cokolwiek wspolnego z sila charakteru.... To jest kwestia gospodarki hormonalnej, a nie tego co sobie wmawiasz.. To tylko taka uwaga na marginesie...
 
a ja..powiem krótko....moze jak bym sie za przeproszeniem porzygała w koncu to było by mi lzej...ale nie...musze sie meczyc...rano otwieram oczy juz mnie naciaga,nie wspomne o włozeniu szczoteczki do zebów lub czegos do jedzenia...i tak przez cały dzien...jedyne pocieszenie ze wieczorem jest troche lzej....wtedy moge sobie w koncu zjesc cos konkretnego...rano opycham sie owocami bo tylko one mi wchodza....pozdrawiam. :)
 
A mnie męczą tylko mdłości, najgorsze są wieczorem... Poza tym jest wszystko w porządku, piersi nadal rosną (niedługo będę miała wyniona), ale za to brzuszek nie boli :) Pozdrawiam forumowiczki :)
 
reklama
brzuszek juz tez mnie nie boli tylko pier.no oczywiscie rosna przed ciaza mialam miseczke AterazC,boje sie co
bedzie dalej.
 
Do góry