reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

reklama
U mnie tez zadnych mdłości ale spioch jestem straszny :) Niestety pracuje i strasznie ciezko mi sie rano wstaje a jak wracam z pracy to najlepiej sie połozyc i przespac :) A poza tym chyba zaczełam wiecej jeść, ale co tam nigdy nie byłam szczuplutka (no jestem taka "w sam raz" jak mowi Jacuń) a teraz ma na co zwalić moje "obzarstwo" :)
Jajniki tez nieraz mnie bolą i wtedy troszke sie niepokoje ale chyba to normalne. Ale poza tym jest SUUPER


Pozdrawiam wszystkie mamuśki i pogłaskajcie brzusie od nas :)
 
Pauletta, wiem co czuejsz, bo ja mialam nudnosci przez caly jeden tydzien, ale takie ze myslalam ze zaraz umre. Kompletnie odechcialo mi sie ciazy i juz nie moglam tego wytrzymac. Nie moglam patrzeyc na jedzenie, ani wdychac zapachow. Bylo strasznie! Lekaz zapisal mi jedyne dostepne dla ciazowych czopki antywymiotne torecan, ale nic nie pomogly. Podobno imbir jest tez dobry. Ja wprawdzie pilam herbatke z imbiru, ale tez nie dzialala. Na szczescie samo przeszlo. Teraz tylko mam codziennie od godz 22 straszne nudnosci, ale klade sie spac i rano jest okej. Mysle ze zmiana sposobu odzywiania pomogla najbardziej. Jem 5-6 malych(!) posilkow dziennie co 2-3 godziny. Nie wstaje z lozka bez przegryzienia czegos. Rano np. jem twarozek, ok 11 zjadam jakis owoc, o 13 zupke, o 16 male drugie danie, ok 18 kanapeczke i wieczorem czasami tez cos. To naprawde daje efekty. Jak tylko sie objem na obiad to od razu wszystko wraca. Slyszalam tez ze wachanie koperku pomaga... Trzymaj sie mocno. Na pewno niedlugo ci przejdzie. Jak masz dola to pisz i narzekaj. Bedziemy sie staraly pomoc!
 
dziewczyny mdlosci powinny przejsc z koncem 1 trymestru,kiedy lozysko bedzie juz pracowac pelna para.
wtedy dzidzia bedzie nabierac cialka i apetyt przyjdzie.
ja juz mam teraz apetyt nie wiem co bedzie za dwa miesiace.
coz dziewczynki po porodzie zaloze nowy temacik czyli dieta w pologu.
 
...u mnie z kazdym dniem coraz gorzej...ale mysle ze jest to nieuchronne i trzeba przez to przejsc...oby dalej..i oby nasze maleństwa zdrowo rosły...:)
 
Polly ja też mam już dość, ciągle tylko biegam do łazienki. dzisiaj wstałam i jakos tak się dobrze czułam, stwierdziłam, że zjem sobie śniadanko, miałam ochote na nutelle, więc zrobiłam sobie pyszną kanapeczke. no ale niestety szybciutko się jej pozbyłam..:(i ostatecznie zjadłam sobie malinki, po których jak narazie jest ok.

czopków i imbiru też juz próbowalam, ale na mnie chyba nic nie działa:(mam tylko nadzieję, że to szybko minie bo mam juz serdecznie dośc!
chyba spróbuje tak jak Ty jeść częściej, może to mi jakos pomoże

a dzisiaj to już w ogóle źle się czuje, chyba jakieś choróbsko mnie dopadło, wszystko mnie boli i do tego jeszcze mam gorączkę..byłam u lekarza, ale moja wspaniała pani doktor nic mi nie zapisała, bo nie chce zaszkodzić maleństwu, mam tylko lerzeć w łóżeczku, herbatka z cytrynką i inne domowe sposoby

no nic, nie będe juz wiecej marudzić, bo już pewnie macie mnie dość!

buziaki:*
 
A ja ostatnio budze się w nocy i nie mogę zasnąć. Za to rano nie moge wstać... A, i coś mnie dziwnie czasem kłuje pod prawym żebrem ???
 
ja mimo brzydkiej pogody mam sie swietnie,w ogole podczas ciazy prawie zawsze mam dobry humorek,mimo
tego ze czasem cos boli.
 
Pytia, nie ty jedna nie mozesz spac. Ja przez pare ostatnich tygodni budze sie o 3, 4 ,5,6 rano i nie moge sie doczekac do 7 jak moj facet wstaje do pracy, to tez moge wstac, bo to juz nie wyglada na noc, tylko na ranek:) Zreszta po tym jak sie dowiedzialam ze jestem w ciazy wogole nie spalam i wstawalam sobie np o 3 albo 4 i siedzialam na necie, albo cos czytalam. Nawet w ciagu dnia nie chce mi sie spac. Nie mam w domu za duzo do rboty, wiec chetnie bym sie zdrzemnela czasami, ale wogole mi sie nie chce. Jestem tylko troche zmeczona i nic mi sie nie chce. Nie mowiac juz o cwiczeniach, ktore mialam wykonywac codziennie... Trudno mi sie zmobilizowac. Ale na szczescie za 4 dni otwieraja moj basen i zapisuje sie na aqua aerobik. Dzidzie podobno bardzo lubia zajecia w basenie:)
 
reklama
Polly zazdroszcę tego aqua aerobiku. :) Tylko nie wiem czy ja bym dała radę bo ostatnio nic mi się nie chce. No i te mdłości od 5 dni. ::) Coś okropnego. No i piersi zaczeły bardziej boleć od jakiś 3 dni.
Trzymajcie się cieplutko. Byle do drugiego trymestru...
 
Do góry