reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

trzymam kciuki!!!!
my też się rozglądamy, szperamy :)
w tym tygodniu może pojedziemy do auto-komisu do Mysłowic, bo tam sa bryczki, które interesują Krzyska :laugh:
 
reklama
ja się zwlekłam z łóżka po 10. noc miałam straszną - nie liczylam ile razy wstawałam do łazienki. przy okazji za każdym razem budziłam Krzyśa, a on biedak dziś na rano. zaraz idę się kąpac.
NA 17 DO LEKARZA - mam nadzieję, że po macanctwie nie każe jechać do szpitala.
 
Monika - tak wzielam taka z naturalnego miekkiego wlosa koziego. Bo to byla szczoteczka dla najmlodszych dzieci. I na instrukcji wyraznie bylo napisane zeby przed pierwszym uzyciem ja sparzyc wrzatkiem i wysuszyc suszarka, co zrobilam. Ale zapaszek byl ! Po tym wrzatku te wloski zaczely paskudnie smierdziec, ale jak wyschly to przeszlo :laugh:
 
osinka pisze:
;D ;D ;D ;D
ależ jestem zadowolona, nasza ruinka-autko przeszło dziś przegląd! dobrze, że pojechałam z Krzysiem, poświeciłam oczami i brzuszkiem, pan od ręki wymienił nam część, bez której nie chciał podpisać przeglądu (a samochody  tydzień czekają na warsztat hihih), nie skasował nam za to 2x przeglądu :)
ehhh, suuuuper! teraz spokojnie możemy rozglądać się za nowym autkiem, dobrze, że mamy czym jeździć  :D

kolejny przykład na to , że widok brzuszka potrafi przełamać najgrubsze lody ;D ;D ;D, ale niestety ten argument już niezbyt długo będziemy mogły wykorzystać ;) ;D
 
ostatnio jestem cały czas zmęczona, zasypiam śpiąca, budzę sie niewyspana, w dodatku cały czas jest mi słabo...a w środę czeka mnie ostatni egzamin w sesji na który nawet nie mam siły się nauczyć :(
 
z radością przyłączam się do klubu susłów i osób ustawicznie niedospanych :laugh:
myślałam, że tylko ze mną jest coś nie tak ;)
moje minimum przekroczyło już 10 godzin dziennie - niestety rzadko udaje mi się je zrealizować bo tak mi głupio :-[
 
masakra

poszłam spać o 3 ponieważ z mężem oglądaliśmy HURAGANA na tvp 1 i oczywiście potem ryczałam dłuuuuuuuugoooooooo

ni8ewyspałam się bo wstawałam co 40 minut na siku ale mały tak mi uciska pęcherz i szyjkę że szyjka mnie kłuje a wysiusiać do końca jakby się nie mogę
teraz mi duszno

męzulo był w sklepie i stwierdził że gorąco

strasznie grzeje słonko przez szybę i muszę włączyć nawilżacz

idę się zaraz wykąpać póki mężulo w chacie bo po jego treningu jedziemy do gina mam [potwornego cykora

zwłaszcza że przy każdorazowym wstawaniu kłuła mnie cholernie szyjka

do tego w nocy przez 2 godziny miałam skurcze które potem ucichły bły bardzo bolesne bo obudziłam siebie i męża głośno jecząc z bólu

mam cyjkora przed wizytą
 
a ja właśnie skończyłam szyć poszewki na kołderkę - sztuk 2 i 1 ochraniacz na szczebelki ;D
po południu uszyję jeszcze różowe prześcieradło i jak mi się będzie chciało - drugi ochraniacz zacznę

teraz lecę się kapać, bo jadę dziś do gina :(
 
kolejny samochód okazał się złomem... a tak ładnie wyglądał na allegro...

chyba jesteśmy skazani na tego cholernego malucha!!! Ależ jestem wkurzona!!!

Rafi przeziębiony, żal mi go strasznie, pewnie po powrocie do domu znowu naje się cebuli i będzie nieciekawie, będę musiała go wysłać spać do dużego pokoju...
 
reklama
A ja dziś dostałam jakiegoś wewnętrznego kopa i udało mi się troszkę popracować...umyłam wózek (po 4 latach nieużywania, stał na strychu...) i teraz piorę co tam z jego części składowych mogę, bo niestety ma taką brzydką plamę, ale już prawie schodzi....
A tak wogóle to jestem SZCZĘŚLIWA, bo przyjeżdża do mnie przyjaciółka, z którą nie widziałam się zdecydowanie ZA DŁUGO....ale się nagadamy....Najlepsze w tym wszystkim jest to, że ona bieda już tkwi w pociągu i dojedzie do mnie dopiero za 4 godziny!!!
:D :D :D
A tak poza tym, to jeszcze idę do lekarza i dowiem się wszytskiego co powinnam wiedzieć (chyba) o porodzie....który mam nadzieję nastąpi za ... 14 dni (NIE WCZEŚNIEJ!)
:-* :-* :-* :-*
 
Do góry