reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

trzymam kciuki!!!!
my też się rozglądamy, szperamy :)
w tym tygodniu może pojedziemy do auto-komisu do Mysłowic, bo tam sa bryczki, które interesują Krzyska :laugh:
 
reklama
ja się zwlekłam z łóżka po 10. noc miałam straszną - nie liczylam ile razy wstawałam do łazienki. przy okazji za każdym razem budziłam Krzyśa, a on biedak dziś na rano. zaraz idę się kąpac.
NA 17 DO LEKARZA - mam nadzieję, że po macanctwie nie każe jechać do szpitala.
 
Monika - tak wzielam taka z naturalnego miekkiego wlosa koziego. Bo to byla szczoteczka dla najmlodszych dzieci. I na instrukcji wyraznie bylo napisane zeby przed pierwszym uzyciem ja sparzyc wrzatkiem i wysuszyc suszarka, co zrobilam. Ale zapaszek byl ! Po tym wrzatku te wloski zaczely paskudnie smierdziec, ale jak wyschly to przeszlo :laugh:
 
osinka pisze:
;D ;D ;D ;D
ależ jestem zadowolona, nasza ruinka-autko przeszło dziś przegląd! dobrze, że pojechałam z Krzysiem, poświeciłam oczami i brzuszkiem, pan od ręki wymienił nam część, bez której nie chciał podpisać przeglądu (a samochody  tydzień czekają na warsztat hihih), nie skasował nam za to 2x przeglądu :)
ehhh, suuuuper! teraz spokojnie możemy rozglądać się za nowym autkiem, dobrze, że mamy czym jeździć  :D

kolejny przykład na to , że widok brzuszka potrafi przełamać najgrubsze lody ;D ;D ;D, ale niestety ten argument już niezbyt długo będziemy mogły wykorzystać ;) ;D
 
ostatnio jestem cały czas zmęczona, zasypiam śpiąca, budzę sie niewyspana, w dodatku cały czas jest mi słabo...a w środę czeka mnie ostatni egzamin w sesji na który nawet nie mam siły się nauczyć :(
 
z radością przyłączam się do klubu susłów i osób ustawicznie niedospanych :laugh:
myślałam, że tylko ze mną jest coś nie tak ;)
moje minimum przekroczyło już 10 godzin dziennie - niestety rzadko udaje mi się je zrealizować bo tak mi głupio :-[
 
masakra

poszłam spać o 3 ponieważ z mężem oglądaliśmy HURAGANA na tvp 1 i oczywiście potem ryczałam dłuuuuuuuugoooooooo

ni8ewyspałam się bo wstawałam co 40 minut na siku ale mały tak mi uciska pęcherz i szyjkę że szyjka mnie kłuje a wysiusiać do końca jakby się nie mogę
teraz mi duszno

męzulo był w sklepie i stwierdził że gorąco

strasznie grzeje słonko przez szybę i muszę włączyć nawilżacz

idę się zaraz wykąpać póki mężulo w chacie bo po jego treningu jedziemy do gina mam [potwornego cykora

zwłaszcza że przy każdorazowym wstawaniu kłuła mnie cholernie szyjka

do tego w nocy przez 2 godziny miałam skurcze które potem ucichły bły bardzo bolesne bo obudziłam siebie i męża głośno jecząc z bólu

mam cyjkora przed wizytą
 
a ja właśnie skończyłam szyć poszewki na kołderkę - sztuk 2 i 1 ochraniacz na szczebelki ;D
po południu uszyję jeszcze różowe prześcieradło i jak mi się będzie chciało - drugi ochraniacz zacznę

teraz lecę się kapać, bo jadę dziś do gina :(
 
kolejny samochód okazał się złomem... a tak ładnie wyglądał na allegro...

chyba jesteśmy skazani na tego cholernego malucha!!! Ależ jestem wkurzona!!!

Rafi przeziębiony, żal mi go strasznie, pewnie po powrocie do domu znowu naje się cebuli i będzie nieciekawie, będę musiała go wysłać spać do dużego pokoju...
 
reklama
A ja dziś dostałam jakiegoś wewnętrznego kopa i udało mi się troszkę popracować...umyłam wózek (po 4 latach nieużywania, stał na strychu...) i teraz piorę co tam z jego części składowych mogę, bo niestety ma taką brzydką plamę, ale już prawie schodzi....
A tak wogóle to jestem SZCZĘŚLIWA, bo przyjeżdża do mnie przyjaciółka, z którą nie widziałam się zdecydowanie ZA DŁUGO....ale się nagadamy....Najlepsze w tym wszystkim jest to, że ona bieda już tkwi w pociągu i dojedzie do mnie dopiero za 4 godziny!!!
:D :D :D
A tak poza tym, to jeszcze idę do lekarza i dowiem się wszytskiego co powinnam wiedzieć (chyba) o porodzie....który mam nadzieję nastąpi za ... 14 dni (NIE WCZEŚNIEJ!)
:-* :-* :-* :-*
 
Do góry