reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

Anik ja tam wolę dmuchać na zimne... Mogę z siebie idiotkę zrobić, wszędzie dzwonić i pytać jak histeryczka, ale ważne, że Małe Boo jest zdrowe a Rafałek słyszy wieczrem bulgotki w brzuszku ;)
Magdalena ja też mam straszne bóle głowy od jakiegoś tygodnia.... Dzień w dzień, moja ginka powiedziała, ze mogę brać APAP (ten NAJZWYKLEJSZY), ale Ja tam wolę się raczej sama z bólem uporać niż dzidzi szkodzić... Chyba, że ból jest już niedowytrzymania, to wtedy sięgam po połówkę tabletki.
A z tym piciem Monika to nie wiedziałam...Muszę wypróbować.
 
reklama
no moze rzeczywiscie za malo pilam, bo juz mialam dosyc biegania co chwilke do toalety :) zaraz postaram sie nadrobic... ale teraz musze szybciutko cos zjesc bo chyba umre :)
 
Hej, pierwszy raz tu pisze:) Zaczal sie 11 tydzien i umieram z niepokoju (nie moge sie doczekac USG, ktore mam za poltora tygodnia). Pierwsza dzidzie stracilam w 6 tygodniu (to bylo w czerwcu) i dlatego teraz tak sie martwie (choc na razie na dwu USG bylo wszystko ok, badania krwi tez w porzadku). Pocieszcie mnie kochane dziewczyny, bo sama z nerwami sobie poradzic nie umiem.

..a czy wam tez dretwieja rece? Mi ciagle dretwieje lewa reka, wlasciwie w prawie kazdej troszke wyzszej pozycji.
 
AniuM - nie zamarwiaj się, bo tylko dzidzi zaszkodzisz! Na pewno tym razem wszystko będzie dobrze, tym bardziej, że usg to potwierdza. Co do drętwienia rąk to mnie też się to zdarza, zwłaszcza w nocy.
 
Ah, zebym tylko miala pewnosc co tam w srodku sie dzieje! Ale ostatnie USG mialam 18 sierpnia, nie moge sie doczekac kolejnego!!! (choc oczywiscie przed usg znowu sie pewnie bede bala:) ). Dobrze, ze jest to forum, pomaga jakos przetrwac:)
Z mezem pogadac nie za bardzo moge, bo on sie wtedy tak cieszyl, ze teraz stwierdzil, ze poczeka do porodu zeby juz bylo ok. Tylko moje psy mi pozostaja (ktorych aktualnie mam az 4!, bo zostaly mi jeszcze dwa, juz calkiem spore szczeniaki).
 
Ale bardzo sie ciesze, ze trafilam na to forum, bo teraz nie ma chyba dla mnie nic przyjemniejszego od obserwowania jak tu sobie gadacie:)
Powiedzcie mi tylko, na swoich suwaczkach podajecie wiek dzidzi ten autentyczny czy czas od ostatniej miesiaczki?
Ania
(kolejna nauczycielka, przypadkiem:), tylko ze od angielskiego- ale teraz siedze w domku na L4)
 
zadzwoniłam wczoraj do mojego lekarza w zwiazku z kuciem w boku...cos na kształt kolki...kazał mi zrobic badania moczu...dzis rano spotkałam kolezanke której kolezanka miała cos podobnego...okazało sie ze miała piasek w nerkach...
 
reklama
ja co prawda nie mam suwaczka (narazie) moze niedlugo dojde do tego jak sie taki zaklada, ale chce powiedziec ze ja swoja ciaze licze rowniez od dnia ostatniej miesiaczki, tak licza lekarze i latwiej sie wtedy dogadac (jesli chodzi o wiek ciazy) bo przyznam sie ze na poczatku liczylam ciaze od poczecia i bardzo sie zdziwilam kiedy na karcie ciazy lekarz wpisal mi inny tydzien niz ja sobie obliczylam.
monika_pk: nie martw sie, zrobisz badania i z pewnoscia okaze sie ze to nic powaznego. mam taka nadzieję :)
 
Do góry