reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

reklama
nie wiem co sie ze mna dzieje mam konkretna depresje....................do tego prawie non stop brzuch twardy sie robi jak nawet do kibla wstane buuuuuuuuuuuuuu,w ogole nie czue swiatecznej atmosfery mam jakas depresje powaznie.............
 
sylwia ja też jeszcze klimatu nie czuje jak zwykle bywało przed świętami, może dlatego że po raz pierwszy nie spędzę ich w domu rodziców

co do brzucha to czym bardziej się stresowałam tym bardziej mi się spinał

za każdym razem jak zmieniałam pozycję czy wracałam z siusiu to był jak kamień, brałam nospę czasami

teraz po 3 tyg ostrych spięc spina mi się mniej
 
Ja dziś trochę sprzątałam i znowu "twardnieję". A był już spokój od dłuższego czasu :( Przez najbliższe dni będę odpoczywać, więc mam nadzieję, że znowu będzie "miękko"...
 
Ja po sprzątanu ruszac sie nie mogłam. Coś w rodzaju rwy kulszowej ale jak sie wyśpie to znika ten ból. Tylko obracać sie nie mogę z boku na bok bo tak jakoś dziwnie ciężko jakbym brzuch duży miała i ciężki. :):)
 
ja wczoraj poruszałam się trochę i dzisiaj spać nie mogłam jestem połamana ledwo żyję


i mam schizy na temat wód płodowych czy mam dobry poziom byłam tydzień temu i oki a teraz ciągle sikam jak dużo sikam to przezroczyste wszystko jest nie wiem co i jak ale wody odchodzą jakoś bezwiednie co ?????????????
 
reklama
ja dziś cały dzień leżę w łóżeczku, bo za bardzo popuchły mi nogi i ręcę i gębucha też. chyba za bardzo poszalałam ze sprzątaniem przed świętami.
 
Do góry