Azik no jasne ze nie zawsze mam ochote na mieso
ale to juz dlugo u niego trwa
jadl ryby to sie nie przejmowalam, a teraz to nawet rybi nie chce
o warzywach juz nie wspomne wiec gotuje mu krupnik scieram warzywa drobno i zajada!:-)
natomiast z miesem mge wyprawiac wszytsko i nie zje nawet moge mielic i powie nie
juz nawet chowalam to miesko w ryz ale nie jet glupi dobrze wie ze mama schowala
ziemniakow nie tchnie chyba ze w postaci frytek a tego wole mu za czesto nie dawac wiec gotuje kasze lub ryz.
Takze mleko zmienilam ostatnio na modyfikowane bo za czesto mi maly chorowal nie byl odporny po za tym nabral jakiegos wstretu do mleka krowiego na sam widok bralo go na wymioty
z owowcow ze banany czasem jablko i lubi pomarancze manadrynki:-)
Rano zjadla chlebek/buleczke z serkiem almette lub jakims innym topionym chyba ze domaga sie parowek to mu dam.
Jajecznicy nie tchnie!
Jesli dalabym mu chlebek z szynka zaraz ta szynke sciagnie
Takze jak ja patrze jak dzieci niektore zajadaja to jestem w szoku.
Ja gotuje codziennie malemu zupke rosol albo krupnik czesto u nas w domu goszcza ale miesko wybiera nawet drobno pokrojone.
Takze taka dietke ma Brianek