reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

suszi, daj nam znać co z Zosią. Wierzę, że to "tylko" ospa.

iwosz, co sie dzieje, ze Ci kiepsko? Znowu nie mogłaś spać?

koga, ja będę dopingować (zresztą każdej mamie będę dopingować:tak:). Dziecko pojawia sie wtedy, gdy jest najlepszy do tego moment :tak::tak::tak::tak::tak:


A mój Rafał zakończył dziś rejestrację naszej fury :-) Szybko załatwił, bo jeśli chodzi o samochody, to mój Rafał w gorącej wodzie kąpany :-) jakiś urzędnik kazał mu napisać jakieś podanie... W uzasadnieniu prośby napisał, że żona chora :angry: A mój dyrektor kiedyś mówił, że ciąża to nie choroba ;-).
No i dziś ma przywieźć auto do domu. Ja siedzę jak na szpilkach i czekam :-D:-D:-D
 
reklama
buuuuuuuuuuuuu a nasze auto wczoraj padło i chcą 2.500 tys za naprawę!!!:szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok:

a my kasy niet bo końcówka budowy!!!!
 
Kinguś no to n"nowe dziecko" w domku :)

Suszi i co tam wyszło

ja podobnie jak u fionki miałam dzieci leczone na wszystko, aż w końcu ktoś pomyślał o alergii (jednak moje dzieciaki zadnych objawów skórnych nie miały)

potem leczenie sterydami wziewnymi, inhalator - nebulizator i inhalacje nawet sama solą fizjologiczną (super sprawa nawet przy małym katarku ,, zakup nie tani, ale na wile lat i dla całej rodziny) leki antyuczuleniowe i dieta

teraz żadne z nich nie bierze leków (mimo ze jest zima i to nie czas na zaniechanie terapii, ale zmuszona Piotrusiowym zabiegiem odstawiłam leki na 2 tygodnie i nic sie nie działo, teraz minęło już 2 miesiące i (tfu tfu) nadal nic :)
 
ale naklikałyście ;) i jak ja mam to nadrabiać nocami jak tyle piszecie ;-):-p

agawa masz super, że Kamilek taki zdrowiutki i nie choruje.... u nas czarną serią jedno zaraża drugie, ja Miłka, Miłek mnie i tak w kółko.... teraz oboje mamy katar.. ja zaczęłam.. i jak to moje dziecko ma być zdrowe???
sylwia to szokujące co piszesz o tej awanturze szefa:eek: Jak to za gadanie??? To wy jesteście na lekcji czy jak??? Cholera co to znaczy, że masz nie rozmawiać, dla mnie to jakaś totalna bzdura! Ważne byś pracę wykonała a to że w tzw. między czasie rozmawiasz to nikogo nie powinno interesować. Ludzie to już chyba sami nie wiedzą do czego się przyczepić i na kim tu się wyładować .... Echhh smutne to....
iwoszku a dlaczego źle się czujesz? Ciąża dokucza???
Ja będę miała operację w szpitalu na Szaserów. Tu mam dwóch okulistów i poleconego przez nich reumatologa, więc już się ich trzymam. Do tego ten drugi jak szukałam info o nim w necie :sorry: to pisał pracę z tym reumatologiem, tematem niedaleko wokół mojego schorzenia. Nigdzie indziej nie chcieli się podjąć lub odsyłali:.... "gdzieś". Sorki, że tak zawile, ale chyba wiesz o czym piszę ;)
Na jednej z konsultacji oglądało mnie stadko lekarzy i studentów ;) taki jestem ciekawy przypadek i bardzo się ten okulista mną przejmuje. Jedyny minus jest taki, że wysłał mnie teraz do tego głównego na ostateczną konsultację, on mnie pierwszy prowadził a do niego muszę iść na wizyte prywatną - dziś dzwoniłam się umówić ...... :szok::szok::szok: 250 zł wizyta
A ty też masz problemy ze wzrokiem?
fionka ale ty też się naprzeżywałaś ze swoim maluszkiem :szok: niestety kolejny raz się potwierdza, że jak się samemu nie zawalczy i nie trafi do naprawdę wspaniałego lekarza to ta cała reszta nadaje się do doopy!!! Strasznie mnie to wnerwia!
A powiedz jak to jest z komponowaniem diety dla niego?
suszi co ty??!!! Nie jesteś wścibska :-) Ja to gdzieś, kiedyś już opisywałam swoje problemy. Ja w zeszłym roku przez przypadek zauważyłam że na jedno oko widze jak przez torebkę foliową tzn. nic nie widzę bo to jest widok jak za mleczną szybą...światło/cień. Ruszyłam do okulisty i tak się leczyłam, leczyłam aż mi lekarka powiedziała, że ona to niestety nie wie co mi jest i bym już do niej nie przychodziła :szok: Trafiłam wreszcie na lekarz z Wrocławia która w W-wie była na stażu i ona dopiero powiedział mi co mi dolega, ale sama nie chciała się podjąć leczenia. Wysyłał mnie do jedynego specjalisty od tego schorzenia w Polsce - do Wrocławia. Okazało się, że mam: Zapalenie błony naczyniowej oka przedniego i tylnego odcinka (zaznaczam, że to oko NIGDY mnie nie bolało) I tak nadal błądziłam i szukałam lekarza, wreszcie trafiłam do szpitala i tu rozpoczęto ustalanie przyczyny tego schorzenia... badania, badania, badania..... Jestem pod opieką okulisty, reumatologa i endokrynologa.... Jak chcesz mogę Ci dać jakieś namiary na priv :) pisz...
Ale miejsca zajełam:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2: przepraszam:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Kinga to co jutro/dziś rundka po osiedlu nowym autem? ;-);-);-)
azik ja właśnie od koleżanki słyszałam że ten nebulizator ekstra i ona go musiała kupić jak synek miał zapalenie oskrzeli, też zastanawiam się nad zakupem...ale kasa...
 
o koga przepraszam, ale w natłoku o tobie zapomniałam. Wspólczuję z tym autem cholerka, bo jak tu się przeprowadzać i mieszkać beż autka. A napisz, bo chyba mnie to ominęło, kiedyś pisałaś o planach zakupu drugiego samochodu. kupiliście już coś?
 
reklama
lecę spać, bo padam.... osinki nie ma, to nie ma z kim po nocy pogadać ;-)... jeszcze tylko prysznic i głowę muszę umyć, bo rano nie będę miała kiedy ;)
dobranoc i do poklikania :)
 
Do góry