reklama
ja też od rana nie w sosie, odwaliłam scenę złości w sklepie, odłożyłam wybrane rzeczy na półki, wyszłam jak burza ze sklepu, mój Y. mnie musiał autem ścigać taka byłam wściekła. A nawet nie pamiętam o co poszło.
Pogoda do bani, byle do wiosny.
Pogoda do bani, byle do wiosny.
Kkasiulka
Wrześniowe mamy'08
Ojej...dziewczyny...bidulki....co to sie porobiło...? Dobrze, że niedziela... Odpoczywajcie, leżcie, relaksujcie się...Już niedługo Taniec z Gwazdami....
A ja właśnie proszę mojego M. żeby mi łaskawie przyniósl kanapkę z nutellą......tak mi się chce czekolady...mniam!
A ja właśnie proszę mojego M. żeby mi łaskawie przyniósl kanapkę z nutellą......tak mi się chce czekolady...mniam!
cześć dziewczyny,
u mnie nic słodkiego od grudnia, jade na ogórkach i śledziach:-),
owoce na szczęście mnie nie drażnią, bo już cała reszta tak...
moje korzonki już lepiej, ale awanture też już wczoraj zdążyłam urządzić, a tak się starałam być spokojna, szkoda;-) tylko że mężulek i córeczka to już nie, ogólnie to z tymi wybuchami jest niewesoło, co nie?
może zjemy ogórki kiszone z lodami?
pozdrawiam
monia
u mnie nic słodkiego od grudnia, jade na ogórkach i śledziach:-),
owoce na szczęście mnie nie drażnią, bo już cała reszta tak...
moje korzonki już lepiej, ale awanture też już wczoraj zdążyłam urządzić, a tak się starałam być spokojna, szkoda;-) tylko że mężulek i córeczka to już nie, ogólnie to z tymi wybuchami jest niewesoło, co nie?
może zjemy ogórki kiszone z lodami?
pozdrawiam
monia
reklama
Ewa - starość, nie radość, he, he, he... ale tak serio. To chyba było ciśnienie+to, że nie czułam ruchów + to zasrane więzadło...
Zobaczymy jak będzie dziś, bo dwa dni po kolei jest jakiś dramat. Nie pobolewa mnie już tylko dół prawej strony, ale cały bok i promieniuje do nerki. Biorę no-spę i nic. Najgorsze jest to, że ja mam bardzo wysoki próg bólu (miesiąc chodziłam ze złamaną ręką do pracy, bo mi zależało), a to mnie normalnie już nie boli tylko nap****. I to zaczyna się codziennie wieczorem. Jak dzisiaj będzie powtórka, to jadę do lekarza!
Zobaczymy jak będzie dziś, bo dwa dni po kolei jest jakiś dramat. Nie pobolewa mnie już tylko dół prawej strony, ale cały bok i promieniuje do nerki. Biorę no-spę i nic. Najgorsze jest to, że ja mam bardzo wysoki próg bólu (miesiąc chodziłam ze złamaną ręką do pracy, bo mi zależało), a to mnie normalnie już nie boli tylko nap****. I to zaczyna się codziennie wieczorem. Jak dzisiaj będzie powtórka, to jadę do lekarza!