reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak rosniemy... :)

reklama
My tylko się cycujemy, czasami jabłuszko. Już w następnym tygodniu wprowadzimy sobie jakie ine jedzonko-może się uda.
 
Milenka 5 miesięcy (bez 2 dni) - 7700g, cały czas lecimy z wagą prawie równo po 75 centylu :tak:
 
A ja ważyłam moja małą i przybrała tylko 350 g przez 24 dni ma 7150g (5 miesięcy 10 dni) i już się martwię :-(chyba pójdę do przychodni ją jutro zważyć bo może źle ją zważyłam i zobaczymy co mi lekarka powie :-( pewnie to przez to ze teraz mała je obiadki :dry:
 
Majka też mniej przybrała przez ostatni miesiąc. Dlatego ograniczyła dodatkowe jedzonka, żeby piła więcej cyca. I mam wrażenie, że jest jej więcej. Pokarmię ją do końca 6-ego miesiąca. Potem zaczniemy jeść inne rzeczy. Teraz tylko tak na smaczek jej daję troszkę jabłka lub trochę różnych soczków, żeby potem chciała jeść. Nie wiem tylko jak ja do pracy wrócę. Coprawda do października mam czas, ale ona Żadnego mleka z butelki nie chce pić. Ale mamy jeszcze dwa i pół miesiąca dla siebie. Najwyżej pójdę na wychowawczy. Tylko czy mój małżonek nas będzie chciał utrzymywać?:-(
 
reklama
Dzisiaj przy okazji 3 szczepienia było wazenie i mierzenie.
W wieku 4,5 miesiąca moja córcia ma 76 cm i wazy 9200:tak::szok::-D i co najfajniesze wszystko jest ok. Oglądało ją dwoch pediatrów i powiedzieli ze jest wyjątkowo silna i bardzo zgrabna-ma bardzo płaski brzuszek:tak:
A ponieważ moja niunia uwielbia wysłuchiwać zachwytów nt tego jaka jest wyjątkowa to dała jeszcze popis i zupełnie sama usiadła na przewijaku:-D(udało jej sie po raz drugi w zyciu)
 
Do góry