reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak pomóc Naszym milusińskim czyli dolegliwości maluszków

Kania bo z tymi matkami niektórymi tak jest ze mają taki schemat - dziecko chore ----> za cienko ubrane. I dokładają warstwy... "bo jak to dziecko może od ciepełka zachorować"
 
reklama
hmm...ubieranie, odwieczny problem:) najlepsze jest to, że idąc deptakiem widzi się przeróżnie poubierane dzieci- od tylko bodziaków po dresy... odnośnie czapek to tyle mają dziewczynki łatwiej, że mogą założyć opaskę:-). My jesteśmy fankami opasek:>

Jeśli chodzi o zachętę dla dzieciątka by na brzoszku chciało poleżeć, to zauważyłam, że moja gwiazda tylko chce na mnie leżeć...tzn musi mnie czuć...albo na moim brzuchu i piersiach leży, albo na kolankach. Czasem sie uda, że po kąpieli poleży na macie chwile, ale to musi mieć dzień:tak:

Jeszcze do Trytytki- Kochana, to Ty jesteś matką...nie chcesz zrobić swojemu dziecku krzywdy, więc jeśli uważasz, że to co robisz jest dobre nei pytaj nikogo o opinie tylko to rób...szczerze Ci powiem, że jeśli rzeczywiście Ty również miałaś taki problem z załatwianiem się, to myślę, że wiesz co robisz. Sama również bym nie pozwoliła by tak dzieciątko cierpiało, oczywiście biorąc pod uwagę Twoje okoliczności i prawdopodobne skłonności małej to tego problemu. Są naprawdę różne dzieci...moja na przykład bardzo często załatwia się dopiero wtedy gdy ją przebieram...nie wiem, jakby nie lubiła mokrego pampersa:baffled:tylko go otworze i chwilę poczekam i mam zamierzony efekt:confused:
 
Czy któraś z Was miała już styczność z pleśniawkami?
Gabrysi niestety się zrobiły, smaruje jej aphtinem ale jakoś średnio pomaga :-(
Poszłabym z nią do dr ale z ospą w taką pogodę wolałabym nie, a na domową wizytę nie mam co liczyć, bo mojej lekarki nie ma, a inna się nie pofatyguje :-(
 
czy wasze maluchy zaciskaja mocno piastki? moj to robi jakby mial zaraz komus wlac:dry:robi to na chwile po czym ma luzna raczke nie zacisnieta. spi tez z luznymi raczkami.
betina z moim jest to samo. w pionie trzyma glowe mocno a na kocyku tez ale slabo mu to idzie. chyba ze sie denerwuje to wtedy mu wychodzi. i faktycznie na moim brzuchu lepiej mu idzie:)
 
Ostatnia edycja:
zabka ja juz nawet gdziesz wyczytalam ze to sie rehabilituje jak dziecko na raczkach sie nie podpiera.. ale lepiej jak w czw zapytam o to lekarza, bo moze wymyslam niepotrzebnie
 
reklama
Piotruś praktycznie odkąd wróciliśmy ze szpitala to dużo czasu spędza na brzuszku i nawet w dzień tak śpi. Czasami to nawet jestem w szoku jak on już długo tą głowę trzyma bardzo wysoko podniesioną... Dzisiaj nawet jak mu się leżenie na plecach na spacerze nie podobało a nie chciał od razu zasnąć to go na brzuszek, odsłoniłam mu budkę i zwiedzał;) aż w końcu się zmęczył i poszedł spać na brzuszku:) Przetestowany sposób na siostrze i tu też działa;) Choć siostra była już trochę starsza jak tak potrafiła się dłużej utrzymać i tak jeździliśmy...
Kania Piotruś miał pleśniawki 2 razy. Za pierwszym razem sama aphtinem leczyłam i niby przeszło ale po niecałym tygodniu wróciły tylko przeniosły się z języka na policzki. No a potem przy okazji wizyty u lekarza dostaliśmy nystatyne i już minął ponad tydzień i wózka wygląda bardzo ładnie:) Ale niestety nystatyna jest tylko na receptę... A, i jeżeli mała jest smoczkowa to pamiętaj, żeby wyrzucić smoczek jak już skończycie kurację i wziąć nowy.
 
Do góry