reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak pomóc Naszym milusińskim czyli dolegliwości maluszków

reklama
U nas kikut też jeszcze nie odpadł a przecieram tak jak basieniak Octaniseptem przy pomocy patyczków. W tej chwili jest już ładnie przyschnięty, więc to pewnie kwestia najbliższych dni.
Ewelinka, ja wlaśnie też zauwazyłam wczoraj u Gabrysi takie plamki z tyłu główki nad karkiem, wygląda to jak odgniecenie, ale sami zaczęliśmy się zastanawiać, skąd to się wzięło...
Daffodil, nasza Mała też tak charczy, czasem jest mi jej strasznie szkoda, bo mam wrażenie, że nie może oddychać i zastanawiam się nad wizytą u padiatry, jeśli jej to nie minie.. Czyścimy co wieczór nosek aspiratorem, ale po kilkunastu minutach jest znów to samo:/ Zaczynam się poważnie martwić...

Makunia, nie martw sie, ja leciałam do lekarza 2 razy, i co i nic, przesadzałam tylko. Malenstwo ma prawo bo czasem dostaja sie do gornych drog oddechowych troche pokarmu,lub moze sie malenstwu odbic i tez resztka pokarmu z zoladka moze sie przedrzec do noska, ponadto to wszystko nie jest jeszcze wyksztalcone. Teraz sama widze dlaczego mała charczy- najczesciej z winy pokarmu lub jak sobie pomarudzi/poplacze troche wiecej. A no i czasem dzieciaczki maja sapke, sama przejdzie ( to juz wiem od lekarza)
Co do czerwonych plamek to moaj Nela tez ma i co najwazniejsze na glowce tez miala- na głowie powstaly po uklociach podczas porodu ( badania przy zeilonych wodach). Sa to naczynka i powinny zniknac do pol roku-info od połoznych
 
03.2013 odstaw te wszystkie octanisepty i tym podobne uzyj spirytusu 70% i odpadnie w ciagu kilku dni. u mnie tak bylo.to lepsze i wysusza naprawde. octanisept jest slaby. owszem u niektoych dziala ale czasem potrzebny jednak spiryt czysty.

Popieraram, tez mielismy maź i ciut brzydko pachncy pępuszek, wszystko odeszlo , pepek odpadl 3 dni po tym jak zamienilam Octenisept na Spirytus ( zalecenie ploznej)- Polecam spirytus.
 
Trytytka- i co to uczulenie na nivee?

03.2013- mam nadzieję, że katar już nie męczy...my mimo braku kataru dziennie walczymy z Fridą bo nosek zapchany jakimiś śmieciami:/

Noelka- wiesz już co z tym oczkiem?

Ja szybko odnośnie mojej małej przylepy :). Poobserwowałam ją kilka dni i zauważyłam, że marudna staje się na koniec karmienia czy przed spaniem... Patrzyłam jak się zachowuje, no i rzeczywiście chyba ją ten brzuszek bolał jak wszyscy w rodzinie mi mówili. Może to nie kolki, przynajmniej nie takie zaawansowane stadium, ale podkurczała nóżki, stękała, robiła się sztywna, jak ją przebierałam i naruszyłam okolice odbytu wacikami to często dopiero wtedy robiła kupę. Dzisiaj zdecydowałam, że podam jej kropelki na kolkę: Sab simplex...no i Gwiazda spała od 11-15, potem od 17:30 do teraz...
Dalej nie potrafi jeszcze sama poleżeć na kocyku czy w bujaczku, ale przynajmniej wstaje wyspana i nie jest taka marudna. Kupiłam też chustę, czekam na kuriera...zobaczymy, ale przynajmniej odciąże troszkę ręcę :>
 
daffodil właśnie niestety chyba trądzik niemowlęcy - nie jest źle, ale pojawiają się i znikają takie krosteczki:( mam nadzieję, że szybko przejdzie:)
 
U nas katar powoli odpuszcza :)
spanikowana byłam u pediatry na osłuchanie i wszystko jest prawidłowo, katarek jak katarek ...
mamy chodzić na spacery, na noc woda morska+frida i maść majerankowa, w dzień 5 kropelek Cebionu :)

jutro atakuje pępek spirytusem, dzięki Kania :)
 
daffodil właśnie niestety chyba trądzik niemowlęcy - nie jest źle, ale pojawiają się i znikają takie krosteczki:( mam nadzieję, że szybko przejdzie:)
A jak u Twojego malensta objawia sie ten tradzik?
Bo mojemu to zaraz na nastepny dzien wyszly takie krostki i lekarz mowil zeby sie nie przejmowac bo to mozliwe ze wlasnie ten tradzik. Tak to najwiecej ma na brzuszki i karczku i buzke troszke szorstka. I wydaje mi sie ze pod wplywem ciepla bardziej sie pojawiaja.
Jak moge pomoc mojemu malemu przy bolesnym prykaniu i robieniu kupki? Czesto wlasie wtedy sie wierci i zaczyna plakac jak by go bolao. A jak juz pryknie to mu przynosi ulge. W dodatku ma bardzo wodniste kupki.
 
Aleksp, ja staram się nie panikować, ale to jest bardzo trudne przy pierwszym dziecku.. Z resztą sama wiesz :)
Trytytka, Gabrysi też wychodzi trądzik chyba, takie małe krosteczki jak pryszczyki...

Dziewczyny, ja mam 2 pytania, może któraś z Was ma/miała podobny problem..

1. Po odpadnięciu kikuta w pępku zrobił się strupek, widać, że jeszcze nie jest zagojony i coś tam się sączy. To normalne czy powód do niepokoju?
2. Gabrysia po kilku dniach całodziennego marudzenia i kłopotów ze snem w dzień, dzisiaj od rana śpi jak zaczarowana, nawet podczas karmienia mi zasypia przy piersi. Muszę ją wybudzać do karmienia, a czas aktywności skrócił się do możliwego minimum.. Dodam, że noc też miała całą przespaną.
Nie marudzi, nie płacze, ale non stop by spała. Martwię się, że to może być początek jakiejś infekcji..
Zastanawiam się też, czy to nie skok rozwojowy, bo to marudzenie wcześniejsze też pojawiło się nagle i znikąd. Możliwe, żeby go teraz odsypiała?
Dodam, że pierwszy skok mógł się pojawić u nas szybciej, bo Gabrysia była prawie 2 tyg przenoszona..
 
reklama
xxhubabubaxx tak jak Makunia pisze to takie małe pryszczyki... myję jej buźkę emolientem i jest dużo lepiej niż jak myłam samą wodą, nie czerwieni się to tak i jakby zmniejszyło się nasilenie!!a i krostek mniej, podobno temperatura ma znaczenie - staram się nie przekraczać 21st. w domu!!
 
Do góry