Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak pięknie się rozwijają listopadowe Maluszki

Julek ma koncowki uszu zawiniete do przodu z jednej strony troszke bardziej ale ukladanie na drugiej stronie nie pomoze, bo drugie uszko sie zagina.. myslalam o opasce na glowke ale sama mialam odstajace uszy jak bylam mala (mialam zabieg) i cale dziecinstwo nosilam opaske (z wlasnego wyboru) i czasami wieczorem jak sciagnelam to cala mnie glowa swedziala.. a uszy czerwone i gorace (nawet jak nie byla ciasna).

Piszecie ze wasze maluchy sie obracaja.. przemieszczaja.. i zaczynam sie martwic bo Julek jeszcze nie umie takich sztuczek.. jedyne co potrafi, to jak jest bardzo glodny i placze (np w nocy), a ja najpierw zmieniam mu pieluszke.. to macha nogami i raczkami i robi taki maly mostek.. i w ten sposob sie troche potrafi przemiescic..

Na zabawkach tez nie skupia sie na dlugo, spokojnie moze lezec sam patrzac sie na cos nie dluzej niz 20min..
 
reklama
Jakie te Wasze dzieciaczki ruchliwe już są:szok::biggrin2:
Mój Juniorek tak się nie przemieszcza po łóżeczku. Właściwie to dopiero niedawno zaczął ruszać energicznie rączkami i nóżkami, jak nie śpi, a śpi ciągle bardzo dużo. Ostatnio co rano ma czas czuwania i wtedy lubi poleżeć na macie i pogapić się na zabaweczki. W wigilię powiedział swoje pierwsze gggg i udało mu się troszkę uśmiechnąć do nas:biggrin2:
Przeszliśmy już na pampki 2 i ubranka na 54 zaczynają być dobre.
 
Elzu pisze:
Piszecie ze wasze maluchy sie obracaja.. przemieszczaja.. i zaczynam sie martwic bo Julek jeszcze nie umie takich sztuczek.. jedyne co potrafi, to jak jest bardzo glodny i placze (np w nocy), a ja najpierw zmieniam mu pieluszke.. to macha nogami i raczkami i robi taki maly mostek.. i w ten sposob sie troche potrafi przemiescic..

Na zabawkach tez nie skupia sie na dlugo, spokojnie moze lezec sam patrzac sie na cos nie dluzej niz 20min..
Kliknij żeby rozwinąć...

Ela, 20 minut skupienia dla kogoś kto przed 7 tygodniami pojawił się na świecie i nie umiał nic poza spaniem, s*aniem i jedzeniem, to naprawdę dużo :-)
A o Julka się nie martw. Dzieci się rozwijają każde w swoim tempie. Jedne ćwiczą przemieszczanie, drugie się koncentrują na rozwijaniu innych umiejętności. Julek na razie wyraźnie nie ma takiej ptrzeby (a i chyba możliwosci, bo o ile pamiętam nie ma wielkiego łóżeczka, tylko koszyk i kołyskę). Natomiast co do wyginania w mostek, mój synek robi to samo i własnie mi podsunęłas myśl, ze być może z użyciem tego mostka się tak ładnie przekręcił w łóżeczku.
 
Elzu, Ty się martwisz że Julek się nie przemieszcza.
Leoś się przemieszcza, ale za to się nie uśmiecha, i mnie to martwi bo zastanawiam się w takim razie czy on jest nieszczęśliwy że się nie uśmiecha?
Co do skupiania uwagi na zabawkach to nie ma najmniejszego problemu, bardzo długo patrzy i śledzi wzrokiem.
 
Elzu moja Lila też za bardzo się nie przemieszcza. Na zabawkach skupia wzrok max 20 min potem zaczyna się wiercić i kwekać. Za to uśmiecha się baaardzo dużo. oststnio coraz częściej śmieje się w głos. A już jak ktoś do niej podejdzie gdy lezy sama to uśmiech w prezencie ma gwratowany. Przez święta strasznie się nam też rozgadała - guga i guga :-)
 
Amerie Ty to masz pomysły :):) pewnie że jest szczęśliwy, skąd Ci takie rzeczy do głowy przychodzą. Skoro nie płacze to znaczy że jest mu dobrze.

Mój dzisiaj w nosy położony przy jednym końcu łóżeczka przemieszczał się coraz bliżej nas, co otworzyłam oko to był bliżej aż buzia była na barierkach :/ wiem że wcale nie chciał być bliżej nas tylko z tej strony miał miejsce ale fajnie to wyglądało, bo leżał na boku i nie wiem jak to robił bo pozycji nie zmienił.
Mój wyda może ze dwa dźwięki i najwyraźniej sam jest nimi zaskoczony.

Pieluchy ma 3 i ubranka powyżej 60
 
Jeśli chodzi o 3, to rożnica pomiędzy 3 a 2 (pampers) jest dużo większa niż między 1 a 2. Dlatego zalecam ostrożnośc w przechodzeniu na 3, bo będą sięgały dzieciom do połowy tułowia. A kupa i tak sie wyleje pod falbankami w nozkach.
 
reklama
Do góry