aniadavid
Zaangażowana w BB
David skonczyl ze smokiem jak mial 2,5 roku. Po prostu obcielam mu koncoweczke smoczka. I tak mu dalam, a on po paru pociagnieciach sam wyjmowal smoczek z buzi i trzymal go w raczce. Po paru dniach wyjechalismy do kuzynki i jak przyszla pora spania i synek upominal sie o smoka powiedzialam ze zapomnielismy wziasc. Przyjal to spokojnie. Naprawde myslalam ze nie obejdzie sie bez placzu, a on to zaakceptowal. Po powrocie udalam ze wyrzucam go ptaszkom i od tamtej pory mam spokoj.
Troche sie balam jak urodzilo sie dziecko mojemu bratu, czy David nie bedzie czasem zabieral smoka malej dzidzi ale obylo sie bez tego. :-):-):-)
Troche sie balam jak urodzilo sie dziecko mojemu bratu, czy David nie bedzie czasem zabieral smoka malej dzidzi ale obylo sie bez tego. :-):-):-)