reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak oduczyć od pieluchy.

Kiedy posadziłyście swoje dziecko na nocnik?


  • Wszystkich głosujących
    279
Josefin, ja mysle, ze Novaczka dobrze gada :-) Najwyzsza pora zabrac sie za nocnik :-) dziecko, ktore ma ponad 1,5 roku smialo jest w stanie po odpowiednim treningu sygnalizowac swoje potrzeby w dzien.
A na noc, to rzeczywiscie mozesz sprobowac te pieluchy dla doroslych.
Na nich sa nieco inne rozmiary, niz na tych dla dzieci. Zazwyczaj podany jest obwod w pasie (przynajmniej te, ktore my uznalismy podczas choroby taty za najlepsze tak mialy).
Niestety sa one wszystkie zdecydowanie mniej komfortowe niz te dla dzieciaczkow. No i rowniez zdecydowanie drozsze. Znizki, o ktorych pisze Novaczka, to tylko przy przedluzajacej sie chorobie i tylko na recepte, wiec odpada.
 
reklama
josefin ja mam podobny problem, Kubi ma 22 m-ce, waży 16 kg więc rozmiar 6 jest jeszcze dla niego odpowiedni. Próbowałam już kilkakrotnie wprowadzić nocniczek i pozbyć się pieluch (bo drugie maleństwo w drodze więc wolałabym nie narażać się na dodatkowe koszty pieluch dla dwojga dzieci) ale synek na widok nocnika ucieka z wrzaskiem. Jak nauczyć go korzystania z nocnika? Macie jakiś sprawdzony sposób?
 
Atruviell, ja dopiero zaczynam przygode, wiec jeszcze za wiele nie wiem:no: , po prostu od czasu do czasu sadzam mała i jak sie uda, to ok, a jak nie, to nie robię tragedii, staram sie nie przetrzymywać jej też, żeby się nie zraziła. Ale ona ma jeszcze dużo czasu, więc na razie tak przygotowawczo, żeby zapoznała się ze "sprzętem". Zresztą ona jeszcze nie zawoła, ani nawet nie odpowie zapytana.. po prostu spróbowałam i tyle.
Kiedyś w Superniani był ten problem i ona kupiła dziecku nocnik z fanfarami i dziecko było zachwycone sukcesem i tam się udało. Jeśli widzisz, że Kuba nie boi się dźwięków, (niektóre dzieci się boją), to mozesz wypróbować taki nocnik z pozytywką. Najpierw daj mu go do zabawy.
Myśle, że tak czy tak czeka Cię zakup, bo stary mu się źle kojarzy..
Wiesz, nie jestem ekspertem, więc za dużo nie doradzę..jeszcze ;-) . Może inne mamy mają jakieś pomysły.
Pozdrawiam i powodzenia.
 
Ja moją starszą córkę przez miesiąc (miała wtedy 1rok i 6 miesięcy) puszczałam bez niczego i w sumie sikała i robiła kupe gdzie popadnie:). W kierunku nocnika nawet nie chciała spojrzeć:). Aż nagle pewnego dnia sama usiadła,nasikała i tak zostało. Z tym,że od tej pory ani razu nie założyłam jej pieluchy w dzień, ryzykując nawet nasikaniem na fotelik samochodowy. I za każdym razem jak przed zaśnięciem wołała siku to ściągałam pieluche i wysadzałam, żeby nie uczyła się, że można narobić i w pieluche i bedzie wszystko OK. I zaraz po wstaniu robiła siku do nocnika. Po dwóch czy trzech tygodniach odstawiłam jej pieluchy też na noc. Owszem czasem zdarzy się wpadka, ale z doświadczenia mojej koleżanki, która odzwyczajała dziecko od nocnego sikania w wieku 5 lat, lepiej jak wcześniej się odstawi. Trochę odbiegłam od tematu:). W każdym razie jest teraz cieplo, to spróbujcie puszczać dzieci bez majteczek po domu, chyba, że rodzaj podłogi nie pozwala, ja miałam dywan przed wymianą, także nie było problemu, nie wiem jak to będzie z drugą córą:). Życzę powodzenia:)
 
Z nauką nocnikową zrobiłam prawie dokładnie tak jak Yja, Julka latała całymi dniami goła, aż w końcu sama usiadła i zrobiła i od tamtej pory ruszyło. Teraz nasika w portki tylko jak bardzo zapomni bo się bawi.
Cierpliwości i wytrwałości, no i nie karcenia za nasikane, tylko mnóstwo pochwał za trafienie na nocnik!
 
wszystko super, tylko jak przekonac poltorarocznego brzdaca do tego, ze na nocniku mozna usiasc nie tylko w spodniach???? ;)
 
Cierpliwością. Moja Julka dopiero od niedawna (1,5m-ca) korzysta z nocnika, więc jak widać długo nam to zajęło. Ale potrzeba konsekwencji i czasem podstępów, hihi. Julka po prostu bardzo polubiła latanie na golasa i doceniła wygodę nienoszenia pieluch.
 
U nas niunia ma 10 miesięcy a już robi do nocnika - gdzieś drugi miesiac będzie. Oczywiście ona jeszcze niewiele wie i sama do nocnika nie pójdzie<chodzić się uczy>, ale posadzona robi pięknie i jeszcze ma uciechę.
Wiadomo, że do normalnego załatwiania się do nocniczka daleka droga, ale dzidzia juz oswojona.
 
Mam pytanko do doświadczonych mamuś: od jakiegoś czasu uczę Kubusia siusiania na nocnik, teraz kiedy tak cieplutko puszczam go bez pieluszki i majteczek na golasa po mieszkaniu i zauważyłam,że on nie zrobi siusiu raz i porządnie:-) tylko parę kropelek do nocniczka , a potem "posikuje" po trochu pod siebie, a dzisiaj wysiusiał dużo do nocniczka a potem 3 razy po trochu na podłogę,:baffled: nie wiem czy wszystko jest w porządku :no: wasze dzieci też tak miały???może on coś ma z drogami moczowymi?????:-(
 
reklama
Do góry