Mój syn też jakoś opornie przyzwyczaja się do nocnika; najchętniej trzymałby w nim zabawki..
Ja do niczego nie zmuszam, czekam aż sam będzie chciał się do nocnika załatwić, ale jest w przychodni jedna pediatra, która jest wielce oburzona, że nie odzwyczaiłam go jeszcze od pieluchy
Ja do niczego nie zmuszam, czekam aż sam będzie chciał się do nocnika załatwić, ale jest w przychodni jedna pediatra, która jest wielce oburzona, że nie odzwyczaiłam go jeszcze od pieluchy