no mam napisane jajowody prawidłowe. Nie widział nic w nich. Za dwa dni u mojej gin cp po kolejnych dwoch dniach w szpitalu tez widzieli. Fakt beta niska. Bo w okolicach 300Ale w ogóle nic nie widział na jajowodzie? To jakoś dziwnie ulokowane było?
Co do poronienia to nie u mnie, niestety u mnie mtx i to trwaaaa i trwaaaa bo to żywotne było
reklama
Dziwne, wydaje mi się, ze „coś” by widział ale patrzę przez swoje dosw a mogłam po prostu mieć farta ze babeczka miala dobry sprzęt i widziałano mam napisane jajowody prawidłowe. Nie widział nic w nich. Za dwa dni u mojej gin cp po kolejnych dwoch dniach w szpitalu tez widzieli. Fakt beta niska. Bo w okolicach 300
Ja zrobiłam jeden, uznałam ze wadliwy bo przecież tak od razu to się nikomu nie udaje wiec dzień później machnęłam jakiś pakiet gdzie były dwa a potem to już gin, beta, znów gin i szpitalJa tam też po 6 jak nie więcej robiłam przy każdej zbliżającej się @ się boje myśleć jak wrócę do gry
aspekt
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 12 926
@alamakootaa @matkaniewariatkaDziewczyny przepraszam ze sie tu wtrącę, ale widzę że sporo tu nas po cp. Miała któraś z Was poronienie trąbkowe przy ciąży pozamacicznej? Mało w internecie o tym. Szukam szczesliwych historii. Szklana Kulka trzymam mocno kciuki żeby to byla zdrowa ciąża .
Lady Loka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2022
- Postów
- 6 348
Wiesz, on mógl po prostu jeszcze nie widziec. 2 dni to sporo. Albo mogł mieć gorszy sprzęt. Czasami pęcherzyka nie widać nawet przy becie 800-900, a co dopiero 300no mam napisane jajowody prawidłowe. Nie widział nic w nich. Za dwa dni u mojej gin cp po kolejnych dwoch dniach w szpitalu tez widzieli. Fakt beta niska. Bo w okolicach 300
tylko po tej becie 300 beta juz spadala i moja gin widziala przy ok 250 , lekarze ze szpitala przy jeszcze nizszej.Wiesz, on mógl po prostu jeszcze nie widziec. 2 dni to sporo. Albo mogł mieć gorszy sprzęt. Czasami pęcherzyka nie widać nawet przy becie 800-900, a co dopiero 300
annamaria321
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Lipiec 2019
- Postów
- 1 046
.
Ostatnia edycja:
matkaniewariatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2021
- Postów
- 8 674
Dziewczyny przepraszam ze sie tu wtrącę, ale widzę że sporo tu nas po cp. Miała któraś z Was poronienie trąbkowe przy ciąży pozamacicznej? Mało w internecie o tym. Szukam szczesliwych historii. Szklana Kulka trzymam mocno kciuki żeby to byla zdrowa ciąża .
Aaaa i odnośnie ginekologa. Z racji święta i wolnego mojej gin znalazlam na znanym lekarzu gina do ktorego byl termin i mial same dobre oceny. Na lokalnej grupie opinii nie bylo, ale poszłam. Opisal ladnie usg. Jajowody prawidłowe. Wszystko ok ciazy nie widac. A na jajowodzie ciąża 1.5 cm. Takze polecam sprawdzać dowiadywac sie i isc najlepiej do kogos z polecenia.
tak, ja przeszłam poronienie trąbkowe, ale na bardzo wczesnym etapie. ciąży nie było jeszcze widać, nawet nie krwawiłam na zewnatrz, ale na obrazie usg było widać krwawienie z niedroznego jajowodu (miałam wcześniej badanie drożności) i beta zle przyrastala (malutko). bardzo Ci współczuję i mam nadzieję, że jesteś pod stałą kontrolą lekarską? poronienie trąbkowe jest możliwe, ale w moim wypadku czekanie oznaczało codzienne badanie bety aż spadła do zera i co drugi dzień usg. to bardzo ważne.
ku pokrzepieniu dodam, że po 3,5 latach starań i poronieniach zaszłam w zdrową ciążę (również z owulacji po niedrożnej stronie gdzie jajowód w teorii nie działa). życzę wszystkim zdrowia i wzorowych ciąż!
SzklanaKulka
Fanka BB :)
Beta zrobiona, czekamy na wyniczki sama nie wiem po co sobie robię nadzieję w ogóle. Dzisiaj bolą pachwiny i jakoś kręci się w głowie, a przede mną 12h pracy..
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: