magda-lena
Początkująca w BB
Witajcie kobietki. Od dłuższego czasu śledzę ten wątek i w końcu postanowiłam napisać w poszukiwaniu rady. Mój synek skończył 16 stycznia roczek (więc jest "dużym" chłopcem). Ja mam taki problem: Kubuś zasypia tylko na rękach. Nosimy go, kołyszemy, śpiewamy - czasem zaśnie szybciorem, czasem nie:-(. Do niedawna - gdy jego kojec stał u nas w pokoju zasypiał czasami "walcując" na naszym łóżku - ale to trwało niekiedy do 1,5 godziny . Tydzień temu zdecydowałam, że musimy przenieść jego spanie do "jego" pokoju, bo w planach mam nauczenie go zasypiania w łóżeczku... Już przyzwyczaił się do tego pokoiku i do tego, że tam śpi. W zasadzie to on jest dobry w spaniu, tzn. jak już zaśnie to śpi całą nockę bez pobudek - chodzi o to, że on waży 14 kg, i mój kręgosłup po prostu już nie daje rady. Podejrzewam, że większość z Was po przeczytaniu tego, co napisałam pomyśli sobie, że trochę późno się za te sprawy biorę, ale ja jestem "chodzącym chaosem" - to po pierwsze - nie mamy opracowanego jakiegoś harmonogramu dnia...czytałam, że to pomaga - ale czy jest konieczne i czy jeszcze mój malec pozwoli na zmianę przyzwyczajeń. Po drugie nie potrafię słuchać płaczu Kuby i patrzeć, jak się "wije" w kojcu, kiedy próbuję go ułożyć do snu (gdy jeszcze nie śpi). W związku z tym wszystkim mam pytanie czy któraś z Was uczyła samodzielnego zasypiania właśnie takiego "większego" maluszka... z resztą czekam na wszelkie podpowiedzi i rady. Pozdrawiam ciepło.