reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak i w co ubrać maluszki

Jeżeli chodzi o sam problem ubierania, to może spróbujcie trzymać dziecko na kolanach a nie na lezaco
 
reklama
Ja przerabalam kazda mozliwa juz chyba pozycje i dopiero merdanie grzechotka cos dalo, choc czapeczka nadal jest krytycznym momentem.
 
mój synuś wrzeszczy podczas ubierania przed każdym spacerem, ale to raczej nie tyle z powodu ubierania tylko senności, bo na spacerze zasypia i jest OK.
Natomiast podczas ubierania wieczorem tez wrzeszczy, bo też jest już śpiący albo głodny i śpiący. Za to jak się uleje w ciągu dnia albo przesika pampersa i trzeba go przebrać, to nie ma większych problemów.
Aha generalnie woli się rozbierać, jak się pozbędzie pampersa i dolnych ubrań to jest przeszczęśliwy.
 
Też mam problem z ubieraniem ,wiecznie płacz i nerwy ,ale mam spsób .Oczywiście przy przebieraniu ,nawet samej pieluszki julcia musi miec coś w rączkach ,albo skarpeteczki albo sudocrem albo maskotke ,gdy to nie pomaga mama co chwilke gilgocze albo śpiewa piosenki ,to pomaga ,bo nic na siłe wtedy i ninia płacze mocniej i ja się denerwuje :)
 
Moj Mateuszek nie nawidzi byc ubierany:)ZA kazdym razem kaczy sie placzem prerzeniem itpNajgorzej jest z górna garderoba kurteczka kombinezon noi oczywiscie czapeczka:).ale na szczescie zaraz po wyjsciu na pole usmiech heheh trudno taki jego urok:):-)
 
reklama
Do góry