reklama
majandra
Mamusia Maciusia 17/08/07
Praktycznie bez problemów, pół godziny później niż zwykle. On nawet jak ma drugą drzemkę ok. godziny(bo często się zdarza, że ma 2 drzemki jak jeżdżę z nim autobusami to śpi rano ok. 9:30 i po południu ok. 16) do 17 to i tak najpóźniej o 19 już idzie spać na noc.no tak, ale jak pozniej z pojsciem spac na noc? bez problemow?
izabela352
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2007
- Postów
- 2 237
a ile w sumie wasze dzieciaki spia w ciagu doby? piotrek spi ok 10-11 godzin. zastanawiam sie czy to nie malo. choc z drugiej strony wcale nie wyglada na spiacego. wrecz przeciwnie- odnosze wrazenie, ze moglby wcale nie spac w ciagu dnia. nigdy nie jest marudny i zawsze jest tak, ze bawi sie pieknie a ja go biore i myk do lozeczka bo po prostu przyszla stala godzina spania. tak jest w poludnie i wieczorem
majandra
Mamusia Maciusia 17/08/07
12-14 godzin. Maciuś musi spać w dzień, bo jest cholernie marudny jak niewyspany.a ile w sumie wasze dzieciaki spia w ciagu doby?
monia_l
Wrześniowe mamy'07
- Dołączył(a)
- 25 Marzec 2008
- Postów
- 10 259
Mati śpi ok 11 godzin w nocy a w dzień różnie od 1 -3 godzin więc w sumie wychodzia ile w sumie wasze dzieciaki spia w ciagu doby?
że śpi tyle samo co Maciuś
izabela352
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2007
- Postów
- 2 237
to moje dziecko jest jakies dziwne
doti80
Wrześniowe mamy'07
Oskar też mało śpi. W nocy jakieś 10 godzin, potem godzinę, max półtorej w ciągu dnia. Ja myślę, że to za mało Rozregulował się po chorobie, wcześniej spał więcej w nocy (od 20-7), teraz budzi się o 6
reklama
Tuśka śpi w nocy ok 11 godzin w dzień 2 godziny w sumie zazwyczaj bilanś wychodzi na 13 godzin bo jak obudzi się wcześniej to w ciągu dnia pośpi dłużej
I ponawiam swoje pytanie nie chcesz zamienić się na dzieci?
Twoje dziecko to chodzący ideał:-) jak Majandra się nie zgodzi to może Ty się wymienisz ;-) a tak na poważnie to zauważyłam że jak dzienno nocny bilans małej nie przekroczy 12 godzin spania to dzień jest do bani wiecznie jęczy i marudzi
Praktycznie bez problemów, pół godziny później niż zwykle. On nawet jak ma drugą drzemkę ok. godziny(bo często się zdarza, że ma 2 drzemki jak jeżdżę z nim autobusami to śpi rano ok. 9:30 i po południu ok. 16) do 17 to i tak najpóźniej o 19 już idzie spać na noc.
I ponawiam swoje pytanie nie chcesz zamienić się na dzieci?
a ile w sumie wasze dzieciaki spia w ciagu doby? piotrek spi ok 10-11 godzin. zastanawiam sie czy to nie malo. choc z drugiej strony wcale nie wyglada na spiacego. wrecz przeciwnie- odnosze wrazenie, ze moglby wcale nie spac w ciagu dnia. nigdy nie jest marudny i zawsze jest tak, ze bawi sie pieknie a ja go biore i myk do lozeczka bo po prostu przyszla stala godzina spania. tak jest w poludnie i wieczorem
Twoje dziecko to chodzący ideał:-) jak Majandra się nie zgodzi to może Ty się wymienisz ;-) a tak na poważnie to zauważyłam że jak dzienno nocny bilans małej nie przekroczy 12 godzin spania to dzień jest do bani wiecznie jęczy i marudzi
Podziel się: