reklama
Atruviell
Wrześniowe mamy'07
Qurcze, a u mnie jakiś regres z tym spaniem...
Do niedawna Tymo zasypiał między 17:30 a 18:30 i spał bez przerwy do 5:00-6:00.
I nie dało się tego nijak zmienić.
A teraz zasypia mniej więcej tak samo ale budzi się co wieczór między 21 a 22, godzinę baraszkuje, następnie dojada i dopiero zasypia. Ale żeby było śmieszne budzi się już ok. 4:00 nad ranem. Czasem uda mu się jeszcze przysnąć na godzinkę czy półtorej ale częściej musi się z godzinę albo i dłużej pobawić, zjeść i dopiero wtedy można pomyśleć o ponownym położeniu go spać. Nie wiem co to jest za moda. Może to przez ząbki tak mu się skaszaniło spanie?
Do niedawna Tymo zasypiał między 17:30 a 18:30 i spał bez przerwy do 5:00-6:00.
I nie dało się tego nijak zmienić.
A teraz zasypia mniej więcej tak samo ale budzi się co wieczór między 21 a 22, godzinę baraszkuje, następnie dojada i dopiero zasypia. Ale żeby było śmieszne budzi się już ok. 4:00 nad ranem. Czasem uda mu się jeszcze przysnąć na godzinkę czy półtorej ale częściej musi się z godzinę albo i dłużej pobawić, zjeść i dopiero wtedy można pomyśleć o ponownym położeniu go spać. Nie wiem co to jest za moda. Może to przez ząbki tak mu się skaszaniło spanie?
Shinead
wrześniowa mama '07
- Dołączył(a)
- 29 Czerwiec 2007
- Postów
- 528
Qurcze, a u mnie jakiś regres z tym spaniem...
Do niedawna Tymo zasypiał między 17:30 a 18:30 i spał bez przerwy do 5:00-6:00.
To wcześnie zasypia A nie możesz go przetrzymać tak do 19.00-19.30? Sam o tej godzinie pada?
Olo zasypia ok. 21.00, w nocy z reguły dwa razy go karmię na półśpiąco i śpi tak do 7.00-7.30. Dzisiaj w nocy coś fajnego mu się śniło, bo się tak słodko uśmiechał mmmmm super widok Poza tym na śpiąco przewraca się na brzuszek i siada, po czym ląduje centralnie na twarz Normlanie lunatyk cy cuś
Poza tym na śpiąco przewraca się na brzuszek i siada, po czym ląduje centralnie na twarz Normlanie lunatyk cy cuś
u nas dziś to samo, przez to tyle razy budził się bo leżał na głowie
majandra
Mamusia Maciusia 17/08/07
Poza tym na śpiąco przewraca się na brzuszek i siada, po czym ląduje centralnie na twarz Normlanie lunatyk cy cuś
U nas to samo. Z tym, że Maciuś jak usiądzie to śpi dalej
donkat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2008
- Postów
- 9 101
Kuba też tak ostatnio ma, że podczas snu wstaje i nagle przewraca się na poduszke i spi dalej, ale zazwyczaj wypina wtedy dupke do góry
skad aj to znam! ogolnie ulubiona pozycja do spania jest na brzuszku z podkurczonymi nozkami i wypieta dupka. nad raznem to jultikas juz tak "tancuje" po calym lozku, ze czasem mnie kopie a konczy sie to spaniem w poprzek lub do gory nogami:-):-)
donkat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2008
- Postów
- 9 101
nie wiem czy wasze dzieciaczki spia same w lozeczkach, czy z wami. jultika spi od poczatku z nami. w lozeczku tylko w dizen. mmay zamair ja niedlugo przeniesc do lozeczka na noc, ale obawiam sie, ze ona nie umie samodzielnie spac. pewnie bede co chwila musiala wstawac do niej,zeby albo dac smoka,albo przytulic. tak jest teraz,bo jak sie wierci, to czesto jeczy, wiec daje je smoka. a jak nie dam, to sie zaraz rozbudzi i juz sama nie usnie. wasze dzieci tez pottzebuja smoka do spania? poradzcie mi madre glowy, co robic?
Kuba też tak ostatnio ma, że podczas snu wstaje i nagle przewraca się na poduszke i spi dalej, ale zazwyczaj wypina wtedy dupke do góry
skad aj to znam! ogolnie ulubiona pozycja do spania jest na brzuszku z podkurczonymi nozkami i wypieta dupka. nad raznem to jultikas juz tak "tancuje" po calym lozku, ze czasem mnie kopie a konczy sie to spaniem w poprzek lub do gory nogami:-):-)
U nas to samo ale szok myślałam że z Igorem coś nie tak że tak dziwnie śpi dawno na ten wątek nie zaglądałam (czyt dwa dni hihihi jak na mnie to bardzo długo)
reklama
monia_l
Wrześniowe mamy'07
- Dołączył(a)
- 25 Marzec 2008
- Postów
- 10 259
nie wiem czy wasze dzieciaczki spia same w lozeczkach, czy z wami. jultika spi od poczatku z nami. w lozeczku tylko w dizen. mmay zamair ja niedlugo przeniesc do lozeczka na noc, ale obawiam sie, ze ona nie umie samodzielnie spac. pewnie bede co chwila musiala wstawac do niej,zeby albo dac smoka,albo przytulic. tak jest teraz,bo jak sie wierci, to czesto jeczy, wiec daje je smoka. a jak nie dam, to sie zaraz rozbudzi i juz sama nie usnie. wasze dzieci tez pottzebuja smoka do spania? poradzcie mi madre glowy, co robic?
Mateuszek spi sam w lozeczku od poczatku a smoczka potrzebuje tylko do usniecia a w nocy jak sie obudzi to daje mu sie napic i spi dalej
Podziel się: